Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam,
mam taki problem że jak wsiadam do samochodu to nie zawsze włącza mi się nawiew... czasami przejadę ok 3-4 km zanim nastąpi jakaś reakcja ze strony nawiewu co mam zrobić ? dodatkowo czasami "jęczy" jak by chciał wentylator ruszyć ale nie mógł:/ nie mam pojęcia co robić w tej sytuacji, mam go 2 zimę i dopiero teraz zaczęły się problemy, a bez nawiewów trudno jeździć
Nie wiem czy to ma znaczenie ale wiosną robiłem klimatyzację (nieszczelność w układzie i napełnianie) i działało wszystko pięknie i super. A teraz nie da się jeździć samochodem, przy tych mrozach muszę zasuwać z otwartym oknem. Proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Gru 27, 2010 23:31, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 12:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
najparawdopodobnie szczotki w dmuchawie do wymiany, są już zużyte i się zawiesza, jak nie będzie działał to puknij ręką pod schowkiem pasażera w taka czarną puche jesli się załączy to szczotki
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
Wiesz co wszystko ładnie:) działa jak się puknie:) ale masz może jakiś schemat jak to ustrojstwo rozebrać żeby się tam dostać ? Schowek to oczywista oczywistość, ale z resztą nie jest już tak różowo. Boję się żeby czegoś tam nie pourywać i nie popsuć, obok jest mechanizm który przełącza strumień powietrza z zewnątrz samochodu i ze środka.
Witam, mam identyczny problem z nawiewem i pukam już tak od wczesnej jesieni Jednak już coraz ciężej dmuchawa zaskakuje i przydałoby się to naprawić. Przekopałem RAVE, jednak nie znalazłem materiałów dotyczących tematu, więc również byłbym wdzięczny za jakiś schemacik lub instrukcje.
[ Dodano: Pon Gru 27, 2010 18:57 ]
trzeba wyjąć tą puche po prawej stronie jest przykręcona paroma śrubkami i są jeszcze takie blaszki, które łączą te puchy największy problem z tego co pamiętam to był wyjęcie tego z samochodu jak już odkręciłem bo strasznie ciasno ale wyszło a z włożeniem poszło już lepiej za szczotki zapłaciłem coś ok 20zł bez garażu może być ciężko na mrozie
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
nie dawno maiłem identyczny problem z dmuchawą. Pewnego, pięknego dnia kiedy zauważyłem, że ręka mi już spuchła od naparzania po schowku postanowiłem coś z tym zrobić. Zakupiłem na allegro używaną dmuchawę (pasuje również z accorda) i oddałem autko do mechanika. Koszt dmuchawy 50zł. Wymiana drugie tyle. Może wyjdę na lenia, ale patrząc na termometr wskazujący obecnie -17 stopni, uważam, że jest to niewygórowana cena, dokładając fakt, że w tej chwili bez nawiewu po prostu nie da się jeździć. Na aukcjach można znaleźć części objęte gwarancją rozruchową. Myślę, że to ciekawa alternatywa. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum