Wysłany: Sro Sty 05, 2011 09:59 [R214] PROBLEM Z LPG SEKWENCJA
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1997
Witam opowiem od początku otóż stało się tak: Po założeniu instalacji gazowej sekwencja STAG z reduktorem tomasetto i wtryskami valtek zrobiłem z 50 tys, pierwszy raz filtr zmieniłem po 10 tys. ostatnio zaczął przestać wkręcać się na obroty na gazie powyżej 5 tys a jak dostał ostro w dekiel na LPG to gasł, myślałem że to wina przewodów zmieniłem ostatnio cały układ zapłonowy a przewody najtańsze jakieś więc dziś wymieniłem przewody na ori BOSHA, na benzynie jest wszystko wporządku a na LPG dalej to samo, ostatnio zapomniałem się troszke o wymianie filtra i zrobiłem to po 30 tys. filtr był cały czarny jak nim stuknąłem pełno opiłków wyleciało, moje przypuszczenie to takie że mogłem tym zepsuć listwe wtryskową, przejechała już 50 tys. ma ktoś pojęcie od czego zacząć wymiane? na allegro listwa walteka 125zł więc nie jest tak drogo, tyle za przewody płaciłem
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 15:21, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 09:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
reduktor po 50 tys.? nawet mi to do głowy nie przyszło kiedyś w reduktorze w tikadełku wystarczyło zmienić membrany, czy tu też coś takiego w gre w chodzi czy cały reduktor?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
tzn. jak go miałem traktować? katowania na zimnym nie było bo o silnik dbam a jak wiadomo reduktor jest już ciepły jak cały silnik łapie roboczą temperature. Co w nim się może wykończyć?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
to moze sie wykonczyc ze membrany zesztywnieja i to jest koniec zywotu parownika.a katowanie to jest jego praca na zimnym [niedogrzanym] silniku.praktycznie nic innego sie nie psuje tylko membrany sztywnieja lub pekaja. a tomasetto to tani parownik,i dosc szybko sie zuzywa.
czyli wystarczy zmienić membrany? więc nie cały parownik się psuje ale membrany. O tą niejasność mi chodziło, membrany to element eksploatacyjny więc nie można pisać że parownik się wykończył
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
jesli ktos chce, moze zregenerowac. koszt membran okolo 60zl z przesylka na allegro. troche zabawy w rozkrecanie i czyszczenie. albo kupic nowy okolo 170zl. takze gazownik ci tego nie zrobi,bo woli wstawic nowy.
byłem dziś u gazownika i się okazało że jest wszystko cacy tylko jeden z wtryskiwaczy klepie i wymieni mi dysze w jednym tylko ja mie niałem z waltekami problemów i nie wiem czemu taki najazd na tą firmę jest na forum, zrobiłem na nich 50 tys, a on mówi że jedna dysza do zmiany a reszta w dobrej kondycji
[ Dodano: Czw Sty 13, 2011 13:07 ]
kolejna wizyta i zmiana lekko map wtrysku bo się rozstroiły a cała listwa wtryskowa wporządku waltek daje rade i to zdrowo kumpla magicjety siadły po 30k a mój waltek 50 i ma się dobrze
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum