Zamontowałem sobie rozpórkę, i niewiedzieć czemu tak jak pisali wszyscy, którzy juz ją mają - komfort jazdy na + co najważniejsze zauważyłem - nie trzeszczą plastiki, na koleinach jest spokojnie, ogólnie prowadzenie na duży +
Jedynie co to założenie - ja poległem, nie wiem może krzywe auto? oddałem do zakładu przy wymianie opon za 20 zł to zrobili więc nie ma źle
Niżej fotka
aha miało być sparco, ale nie było i ogólnie nie żałuje bo te OMP też niezłe. Nie dokońca wiem, czy dobrą stroną to założone jest, ale jak było na opak (napisem do ludzi) to uciskało lekko jakąś puszkę i problem z odkręcaniem zbiornika wyrównawczego. Także musi tak być, bo inaczej nie ma rady
A to takie białe to pokrętło do regulacji twardości zawieszenia od konii
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 13:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Koni też na kołach się reguluje? Czy trzeba podnosić?
na kołach. Tak jak stoi auto regulacja 1 amortyzatora zajmuje około 10 sekund. Czasem jak mam zajwkę (wiosną) to na poboczu staję skręcam na twardo i fruu Kręcąc w prawo auto robi się coraz twardsze aż mamy beton i na dziurze walimy w sufit, lub kręcimy w lewo i robi się opcja comfort i ja nie widzę różnicy żadnej między -35 + Koni na trybie comfort aniżeli seria. Śmiałbym nawet powiedzieć, że tłumienie dziur jest lepsze.
Jedynym problemem są muldy wyrastające z asfaltu. Dziury to nie problem dla tego zawiasu, natomiast muldy wyrastające czasem sprawiają problem. Jak mamy prąsta drogę i mam np 90 na liczniku a wybrzuszyło asfalt do góry (nie w dół czyli nie chodzi o dziury!)to amortyzator potrafi dobić. Czasem jak mulda jest wielkości małej belki zwalniającej to przy40 dobija. Poza tym tylko lepiej niż seria
Dla przykładu z muldami:
jak się leci z katowic na wisłę jest 1 mulda wyrastająca - kiedyś 90 - zero problemu, dziś 90 jest łubudubudup. Max 60 wtedy nie dobije.
Jadąc z Bytomia do Chorzowa jest taki dół jakby \_____/ no to kiedyś 90 - zero problemu teraz 70 bo jak więcej to łup.
i np jest 1 mulda na katowickiej jak się z Chorzowa na k-ce jedzie, to nie wiem jak było kiedyś bo jej nie było ale teraz 40
podziwiam ciufcie, który śmiga chyba na twardym cały czas, ew po środku ma, nie pamiętam jak to kiedyś ustawialiśmy - no chyba, że już sam to regulował
z ciekawości jak się takie amorki w kosztach przedstawiają . Mam 17 od ZR'ki i na serii to jak na szczudłach stoi. dołożyłbym sprężyny ale ze zwykłymi sprężynami to trochę lipa .
[ Dodano: Sro Sty 05, 2011 20:14 ]
zonk : ze zwykłymi amorkami .... muszę chyba jakieś bro walnąć bo nie mogę myśli na klawisze przelać
hertz25, no tam zamówiłem sparco, i zadzownili, że przepraszają i czy może być OMP bo na sparco oczekiwania 30 dni a twierdzi, że różnią się tylko naklejką
najnowszy85 napisał/a:
z ciekawości jak się takie amorki w kosztach przedstawiają .
drogo
najnowszy85 napisał/a:
Mam 17 od ZR'ki i na serii to jak na szczudłach stoi.
ja od 2 tyg poszukuję właśnie tych felg nic nie ma na allegro jeden komplet po 1200 lipne foty a o dodatkowe to się proszę a proszę....
greg-si napisał/a:
Z tyłu też jest na górze czy inaczej regulowane? Lepiej ustawić na trochę twardsze niż żeby dobijał amor
Tak, z tyłu ta sama zasada. Odginamy okładzinę i regulujemy - ale póki co z tyłu mam od ZR'a jeszcze nie wsadziłem tych żółtych KONI, jakoś nie umiem się za to zabrać a dobrze się śmiga i póki chyba te ZR'owskie nie padną, to nie ma co kasprować
[ Dodano: Sro Sty 05, 2011 22:25 ]
Cytat:
szkoda tylko że tam 75 koników siedzi. Brawo za moda
będzie 1.6 chyba jest firma co się zajmuje przekładkami i całość z rozrządem olejem itp 1600 PLN'ów gwarancja 6mc bez limitu kilometrów tylko trzeba mieć urlop letni aby dało się bez auta żyć
a no bo ty masz taką jakby prosta rozpórkę a moja ma wygięcie jakby na kielichu, i jak z prawej miałem rzymską to ciasno strasznie było przy zbiorniku wyrównawczym
hertz25, no tam zamówiłem sparco, i zadzownili, że przepraszają i czy może być OMP bo na sparco oczekiwania 30 dni a twierdzi, że różnią się tylko naklejką
bo taka prawda to żadne Sparco czy OMP tylko z naklejki
najnowszy85 napisał/a:
z ciekawości jak się takie amorki w kosztach przedstawiają .
za komplet ponad dwa lata temu z sprężynami Vogtland progresywnymi 2250pln
memphisto napisał/a:
ja od 2 tyg poszukuję właśnie tych felg nic nie ma na allegro jeden komplet po 1200 lipne foty a o dodatkowe to się proszę a proszę....
słabo szukasz te felgi mozna spokojnie wyrwac za 700-900pln z pocałowaniem w ręke
Tak, z tyłu ta sama zasada. Odginamy okładzinę i regulujemy - ale póki co z tyłu mam od ZR'a jeszcze nie wsadziłem tych żółtych KONI, jakoś nie umiem się za to zabrać a dobrze się śmiga i póki chyba te ZR'owskie nie padną, to nie ma co kasprować
i ty tak jeździsz z tyłu co innego z przodu co innego? lepiej się zabierz za to bo przy szybszej jeździe na zakręcie dzwon niewyjęty...
wiem ja za sparco też miałem więcej o 100zł bodajże płacić.
No i nagle zadzwonili i powiedzieli że sparco od omp różni się naklejką tylko i jak bardzo chce aby mi pisało SPARCO to 30 dni oczekiwania na co dobryziom potwierdził:
dobryziom napisał/a:
bo taka prawda to żadne Sparco czy OMP tylko z naklejki
więc
hertz25 napisał/a:
czy to za firme sie płaci
zdecydowanie płaci się tylko za naklejkę pręt to pręt
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum