Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witam
Otóż dzisiaj napotkała mnie niemiła niespodzianka ze strony autka.
OD jakiegoś czasu pilot działał dość mozolnie, trzeba było być odpowiednio blisko aby otworzyć auto i czasem otwierał się po paru kliknięciach.
Dzis po wyjściu z auta, nie dał się zamknąć z pilota, wciskałam i próbowałam kilkanaście razy i NIC, Zrezygnowana zamknęłam go kluczykiem.
Po ponownym przyjściu do auta nadal nie reaguje na pilota, więc otwieram go kluczykiem, wysiadam zamykam kluczykiem. Ponownie otwieram z kluczyka i tu pojawia sie problem, NIE ODPALA.
Na pozycji II świeci czerwona dioda i blokuje zapłon, guziki na pilocie nie działają. Dwa razy udało mi sie zapalić, ale immo odciał zapłon i zgasł.
Co dziwnego przy otwieraniu z kluczyka, nie otwiera wszystkich drzwi tylko te od kierowcy, więc centralka przestała działać.
W środku świeci się lampa podsufitka, prąd jest, odłaczenia aku nie pomogło nic.
Elektromechanik sprawdził pilota, mówi że prąd jest że jest sprawny, ale to tak na szybko, więc nie wiem czy moge opierać sie na jego opinii. Dodam że gdy nie chciał odpalić pomyślałam że to bateria padła, bo dłuuugo nie była zmieniana, kupiłam nową zmieniona też nie pomogła.
A wogóle jeszcze mnie zdziwił fakt, że po wejściu do auta i otwartych drzwiach, właczenia kluczyka na pozycję II wogóle nie ma mrugającej diody ani nawet lampek na desce rozdzielczej, zamknę drzwi to wtedy jest blokowanie zapłonu i mruga dioda - co któryś raz podwójny dźwięk wydaje zazwyczaj cisza.
Nie wiem co teraz zrobić, jak zsynchronizować poprawnie, ew co jeszcze moge sama posprawdzać?
Lub ktoś z okolicy zna sie fachowo na Roverkach i immo??
Najchętniej to bym wywaliła to cholerstwo....
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 20, 2011 17:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A wogóle jeszcze mnie zdziwił fakt, że po wejściu do auta i otwartych drzwiach, właczenia kluczyka na pozycję II wogóle nie ma mrugającej diody ani nawet lampek na desce rozdzielczej,
Dołączyła: 15 Maj 2008 Posty: 90 Skąd: Grodzisk Wlkp.
Wysłany: Czw Sty 20, 2011 19:42
R-200 napisał/a:
Przepust klapy
a można jaśniej, nie orientuje się co i jak..
A teraz zrobiłam synchro zgodnie z instrukcja z podanego linku iii... pilot nie uruchamia nadal centralki, ale po wejściu i przekrecenia kluczyka, udaje się odpalić, czerwona dioda wogóle się nie pokazuje od immo.
Ale nadal jak są drzwi otwarte nie udaje się zapalić.
Co w obecnej sytuacji doradzicie, padły bezpieczniki od centralki, czy cos gorzej.
Kluczyk trzeba teraz zakodować czy wystarczy zrobić centralke żeby działało jak wcześniej>
Chodzi o wiązkę klapy tylnej. Znajduje się ona, jak otworzysz klapę to po prawej stronie taki gumowy wężyk będzie szedł i tam są kabelki które pewnie masz przetarte. Trzeba je ładnie zaizolować.
Cytat:
Co w obecnej sytuacji doradzicie, padły bezpieczniki od centralki, czy cos gorzej.
Pisałem wcześniej ci, ze bezpiecznik od centralki znajduje się w puszce pod maska.
Dołączyła: 15 Maj 2008 Posty: 90 Skąd: Grodzisk Wlkp.
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 12:05
Sprawa na dzień dzisiejszy wyglada następująco.
Faktycznie spalił się bezpiecznik od centralki.
Przy okazji w kabinie znalazłam kolejny spalony bezpiecznik - chyba podgrzewanie tylnej szyby, ale zapytam na wszelki wypadek
nr 23 ze zdjecia
Po wymianie tych 2 bezpieczników auto nie otwierało sie z centralki, nie można było już nawet odpalić auta, bo immo mrugało i pikało 2tonowym sygnałem. nie dało się wyłaczyć z pilota blokady.
Ale spróbowałam odłaczyć jeszcze raz akumulator na chwile, po podłaczeniu WSZYSTKO wróciło do normy.
Ciesze się bo problem mi się rozwiązał, ale zastanawia mnie fakt jak spalony bezpiecznik od centralki mógł narobić takie zamieszanie
Ale tak jak piszesz wywaliło ci bezpiecznik od ogrzewania tylnej szyby i od centralki i ta wiązka obstawiam, że na pewno ma z tym coś wspólnego. Co z tego, że wymieniłaś bezpiecznik. jak za jakiś czas może ci znów wywalić. Ja ci radze sprawdź tą wiązkę dla świętego spokoju.
Dołączyła: 15 Maj 2008 Posty: 90 Skąd: Grodzisk Wlkp.
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 13:31
Ogrzewanie tylnej szyby nie działa od lata a centralke podejrzewam ze mi spaliło gdy przez przypadek zamknęłam auta ręka od środka i od tego się wszystko zaczęło.
To może warto naprawić, naprawdę dużo roboty przy tej wiązce niema, kabelki po izolować. Przecież to żadna trudna rzecz. Ale jak chcesz to twój samochód, zrobisz jak zechcesz.
Dołączyła: 15 Maj 2008 Posty: 90 Skąd: Grodzisk Wlkp.
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 14:52
jej, ale wy na siłe chcecie mi tu namieszać.
1. ogrzewanie nie działa od wakacji - teraz po wymianie bezpiecznika działa
2. coś sie porobiło z centralką, po wymianie bezpiecznika działa
3. problem immo zniknął
4. wiązka jest sprawdzona i jest ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum