Wysłany: Wto Maj 18, 2010 18:37 [R220] Problem z odpaleniem, licznik wskazuje 60km/h
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam dziś wymieniłem akumulator odpięty był max 2 minuty po włożeniu nowego zaczeło mi coś burczeć na obrotomierzu pokazało się ponad 1000orotów a na prędkościomierzu ponad 60km\h nie miałem wcześniej takiego problemu a akumulator odpinałem kilka krotnie, po chwili znalazlem miejsce ,z którego wydobywał sie dziwny dzwiek była to mała skrzyneczka po prawej stronie akumulatora(patrzac od przodu auta) Co może być przyczyną tak dziwnego zachowania? rozrusznik kręci kontrolki gasną a alarm działa normalnie. Ile może mnie to kosztować?
Ostatnio zmieniony przez szoso Nie Sty 09, 2011 19:29, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sprawdź masę do karoserie od baterii. Zobacz do skrzynki z bezpiecznikami w komorze silnika czy coś się nie przepaliło, taka mniejsza pozioma czarna o która tobie chodzi to są ta są w środku przekaźniki
Raczej nie rozbieralne to jest
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
mi przekaznik swiec 'burczal/bzyczal' ..i jak mowi Remi55 'raczej' niezrobieralne to jest, z mniejszym naciskiem na raczej, bo mnie sie udalo przekaznik swiec rozebrac i naprawic
rozebrałem ta mała skrzynkę tam są tak jak by jakieś cewki i stwierdziłem, że jak przytrzymam jedna z nich przestaje burczeć, i licznik działa normalnie inna powoduje rozruch ale auto nadal nie chce odpalić.... Co jest odpowiedzialne tam za wtryski? czy jak by się spalił bezpiecznik to rozrusznik by kręcił?
piszesz tak ze zrozumiec Cie nie idzie.....
z tego co probuje wyczaic to:
1.kupiles nowy aku, po jego wlozeniu zaczelo cos Ci burczec a auto nie odpala .....
stwierdzilismy ze moze to byc przekaznik swiec, wiec sprawdziles go, nie wiem jak ale pamietaj ze przekaznik swiec lepiej kupic nowy, bo reanimowany moze za niedlugi czas zrobic Ci przykra niespodziankie i rozwalic/rozladowac aku
...jezeli auto Ci nie chce odpalic , nie kreci rozrusznikiem to :
1. sprawdz bezpieczniki te pod maska przy aku (po prawej stronie-czarna waska i dluga skrzynka)-z tego co zrozumielem bawiles sie przekaznikiem swiec jak byl podlaczony
2. sprawdz 'mase' ...sprawdz czy aku minusem dobrze jest podlaczony do karoserii, sa dwa punkty jeden tuz przed aku minus aku podlaczony jest krotkim przewodem do listwy nadwozia -on moze byc ulamany, drugi przewod minusa -masy podlaczony jest do skrzyni biegow
kolega Remi55 juz to samo pisal powyzej
jezeli kreci rozrusznikiem a i nadal nie chce odpalic to :
1 zanim dojedziesz do pompy paliwa to sprawdz filtr paliwa moze byc juz zapchany.... najlepiej na ta krotka chwile sprawdzenia, omin filtr i paliwo na pompe zapodaj prosto z baku ...
jeśli idzie o ten przekaźnik to go wymienię jeśli okaże się, że to on padł. Filtr paliwa był wymieniany około 4tys temu więc odpada. A ile może kosztować nowy przekaźnik i gdzie tego szukać? gdzie nie dzwonie o części albo do elektryka to mi mówią, że oni się tym nie zajmują.
A co do pisania to sorka ale nie potrafię tego określić, czytałem posty już na ten temat ale nikt nie miał takiej usterki jak ja.
a co do filtra to ja zmuszony bylem wymienic po 500 km, wiec nie sugieruj sie swoimi 4tys.
skoro auto kreci i nie odpala to najpierw wyeliminuj wszelakie usterki mogace nastapic przed pompa paliwa ....
piszesz tak ze zrozumiec Cie nie idzie.....
z tego co probuje wyczaic to:
1.kupiles nowy aku, po jego wlozeniu zaczelo cos Ci burczec a auto nie odpala .....
stwierdzilismy ze moze to byc przekaznik swiec, wiec sprawdziles go, nie wiem jak ale pamietaj ze przekaznik swiec lepiej kupic nowy, bo reanimowany moze za niedlugi czas zrobic Ci przykra niespodziankie i rozwalic/rozladowac aku
...jezeli auto Ci nie chce odpalic , nie kreci rozrusznikiem to :
1. sprawdz bezpieczniki te pod maska przy aku (po prawej stronie-czarna waska i dluga skrzynka)-z tego co zrozumielem bawiles sie przekaznikiem swiec jak byl podlaczony
2. sprawdz 'mase' ...sprawdz czy aku minusem dobrze jest podlaczony do karoserii, sa dwa punkty jeden tuz przed aku minus aku podlaczony jest krotkim przewodem do listwy nadwozia -on moze byc ulamany, drugi przewod minusa -masy podlaczony jest do skrzyni biegow
kolega Remi55 juz to samo pisal powyzej
jezeli kreci rozrusznikiem a i nadal nie chce odpalic to :
1 zanim dojedziesz do pompy paliwa to sprawdz filtr paliwa moze byc juz zapchany.... najlepiej na ta krotka chwile sprawdzenia, omin filtr i paliwo na pompe zapodaj prosto z baku ...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2007 Posty: 60 Skąd: Gołańcz / Poznań
Wysłany: Sob Sty 15, 2011 13:44
Jeśli masz bezpośredni przewód minusowy z akumulatora na komputer, to odkręć przewód przy komputerze i wyczyść
oczko-złączkę i miejsce na komputerze gdzie ono dotyka papierem ściernym (najlepiej gramatura 200-300) lub dokładnie szczotką drucianą.
Obowiązkowo najpierw odłącz całkowicie akumulator + i -
Jeśli będzie ok, to zasmaruj wazeliną techniczną ewentualnie smarem.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 15, 2011 23:11
Mnie w takich momentach (te same objawy) pomoglo postukanie w te czarna skrzynke z przekaznikami (2 wtyczki). Ewentualnie samo poprawienie wtyczek. Pozniej przelutowalem wszystko w tym jeszcze raz, zeby utrwalic luty i od tego momentu spokoj.
sprawdź wtyczkę wchodzącą do komputera. Miałem dokładnie takie same objawy, okazało się że wtyczka się wysuneła.. Docisnąłem ją, związałem rapsą i wszystko gra.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum