[rovek]

Witam, ostatnio przyjechałem do domu, zgasiłem silnik, a wtedy cały płyn chłodniczy wylał sie gdzieś z okolic kolektora ssącego od strony termostatu/pompy wody. Odkręciłem kolektor ssący, uszczelka jest cała, nowa bo ma jakieś 2 tys km, uszczelkę pod głowicą też robiłem jakieś 2 tyś km temu. Przewody wykluczam bo uciekało by cały czas przez nie, a jest tak, że uzupełnię płyn, zagrzeje samochód, zgasze i cały płyn sru w kwiatki.
Może to być wina termostatu lub obudowy, czy raczej pompy wody? Nie mam tyle gotówki, żeby wymienić wszystko więc proszę o pomoc.

[SPAMU¦]

[leszczu]

Ja bym obstawiał obudowę termostatu.

[rovek]

Właśnie wróciłem z pracy i będe się zabierał za to. Obudowa wygląda na całą ale zdejmę i zobaczę.

[staszekPZN]

daj znać ciężko jest wyjąc termostat ?szykuje sie do wymiany.trzeba zdjąć dolot czy można bez sobie poradzić??

[rovek]

Mam winowajce, złamała się obudowa termostatu od strony pompy. Już zamówiłem, a termostat ugotowałem żeby sprawdzić i działa.

Co do zdejmowania termostatu to ja zdjąłem go z góry bo miałem już zdjęty kolektor więc po co sie trudzić, ale znalazłem na naszym forum tutka, w którym jest opisane jak wyjąć termostat od dołu TU.
Nie trzeba zdejmować dolotu, żeby odkręcić wszystkie śrubki.