Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Witam,
mam problem jak w temacie. Mechanik wycenił naprawę na 5 000 zł. Znajomy znalazł mi w UK skrzynię od bardzo podobnego samochodu za 200 GBP. Skłaniam się ku ściągnięciu tej angielskiej ze względu na koszty.
Pytanie: czy skrzynia od modelu 2005 (anglik) będzie pasować do modelu 2004 (mój)?
czy oba modele mają ten sam silnik 2.0 CDTi?
Porównywałem VINy - wychodzi, że to ten sam silnik i powinno być ok, tylko oznaczenia modeli się różnią, nadwozie, strona kierownicy i opcja wyposażenia.
mój: SARRJSTHX4D313162
anglik: SARRJZLHK5D341677
Jeżeli ktoś ma wiedzę na ten temat z góry dziękuję za szybkie wskazówki - jutro po południu musiałbym podjąć decyzję o ściąganiu skrzyni.
Pozdrawiam,
Ostatnio zmieniony przez apples Pią Paź 19, 2012 18:17, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 21, 2011 22:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jeśli silniki te same to skrzynie też te same
rozkmiń, czy skrzynię nieznanego pochodzenia warto kupować, szczególnie automat, ale moim zdaniem w Polsce 5tys to cena zaporowa, więc może trafisz, że zamiennik będzie OK
domel-x, co Ci po angliku, zauważ, że musisz mieć środkową konsolę od europy w manualu, przypatrz się na nibydrewienko pod gałką piegów od europy i anglika i na przyszłość sprawdzaj swoje "zdaje mi się''
[ Dodano: Czw Lut 24, 2011 13:00 ]
dolicz też sprawną dwumasę, sprzęgło, wysprzęglik, pompkę, skrzynię, graty, a koszty wyjdą podobne do naprawy automatu, co jest najlepszym rozwiązaniem
konsola[ tunel ]jest taka sama, drewno pod lewarek tez taki sam, wiec niewiesz co piszesz
[ Dodano: Czw Lut 24, 2011 13:25 ]
nadal nie widzisz różnicy? w europie dłuższy kąt niby drewienka masz w prawą stronę od kierowcy i na odwrót w angliku
kris-tofer, faktycznie tylko to drewienko jest inne,ale sam widzisz reszta ta sama ,i tak trzeba by było zmienic lewarek,jest troche przeróbek jezeli by sam robił przekładke napewno mniejszy koszt pozdro.
jak pisałem wcześniej dolicz SPRAWNE czyli nowe kompletne sprzęgło wraz z hydrauliką i dwumasą bo na bank używka będzie zajechana, inne pedały. Można przeliczyć koszty ale wyjdzie jedno w drugie,a tak kolega będzie miał sprawną skrzynię LENIUCHA po remoncie i będzie bajka, ja płaczę i wzdycham, że nie mam automatu, niestety w drugą stronę jeszcze więcej roboty
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum