Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam.
Mam problem z Webasto jak nie jeden z użytkowników Roverków i nie tylko.
Mój model to CDT z Webasto bez klimatronic.
Przeczytałem tematy dotyczące wabasto na forum i nie tylko po czym rozebrałem moją "grzałkę" komora spalania wyglądała wręcz wzorowo (lekki nagar bez bryłek w komorze).
Zajrzałem do piecyka i w miejscu gdzie wchodzi świeca żarowa było trochę przyklejonych grubych bryłek które usunąłem i sprawdziłem oporność świecy która była zaskakująco wysoka (7.6 do 7.8 ohm). Po złożeniu co prawda Webasto zaczęło w końcu grzać i po 5 minutach w samochodzie było już gorąco.
Ale niestety tylko raz... po ostygnięciu autka odpaliłem je jeszcze raz na sprawdzenie (temp. -7 stopni). Webasto odpaliło i lekko zakopciło tylko po wyłączeniu silnika.
Gdy kończyłem pracę (godz. 20.00) było -12 stopni i webasto chodziło tylko na minimalnych obrotach. Po 3 minutach rozkręciło się kopcąc na biało ale bez zapachu spalin w aucie. A gdy dojechałem do domu samochód był ledwie ciepły i Webasto nie chodziło w ogóle.
Mam pytanko:
Czy świeca żarowa powinna mieć tak dużą oporność czy po prostu już padła? i czy może być inna przyczyna że u mnie tak jest a nie inaczej?
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 23, 2011 20:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Świeca żarowa powinna mieć oporność nie więcej niż 0.6 Ohm przy temperaturze +20C. Niestety taką oporność jest ciężko zmierzyć z dostępnymi miernikami - trzeba najpierw na przedziale 200 Ohm sprawdzić co pokazuje miernik ze zwartymi końcówkami, a potem zobaczyć jaka jest różnica mierząc już świecę. To i będzie orientacyjna oporność świecy. Znaczenia 7 - 8 Ohm są zdecydowanie za duże.
Do tematu muszę załączyć moje dzisiejsze spostrzeżenia.
Webasto o wiele ciszej mi chodzi gdy jest odłączona gumowa rurka z wkładem z gąbki (gdy ją odłączyłem Webasto przestało "rzęzić")
Drugą rzeczą jest to, że na początku uruchamia się po czym zchodzi na mniejsze obroty i gdy ruszam zaczyna porządnie kręcić. Ale to jeszcze nie jest dziwne.
Gdy wyłączam silnik webasto zchodzi na niskie obroty tak jakby się chłodziło i po kilku sekundach zaczyna znów kręcić na maksa i dymić. Wyłącza się po kilkunastu sekundach dopiero.
pozdrawiam
Muszę edytować post bo dzisiaj zrobiłem coś innego.
Odpaliłem silnik bez włączonego webasto po czym podłączyłem złącze od webasto.
Uruchamia się na 40sek po czym wyłącza na 1:20 min (3 próby takie same) po kolejnych 2 minutach wchodzi na obroty emitując nieco dymu na 3-4 sekundy.
Gdy na stoperze jest 5:20 webasto wyłącza się. Podczas testu słyszałem lekkie cykanie z okolicy bagażnika. Cykanie było wolne gdy webasto nie chodziło, troszkę szybsze gdy chodziło na niskich obrotach i szybkie gdy kręciło na maksa..
wie ktoś może co to może być?
Tak jest tylko gdy jest odłączony dolot powietrza. Z podłączonym rzęzi i kopci non stop.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Lut 24, 2011 16:29
snky1987 napisał/a:
Gdy wyłączam silnik webasto zchodzi na niskie obroty tak jakby się chłodziło i po kilku sekundach zaczyna znów kręcić na maksa i dymić. Wyłącza się po kilkunastu sekundach dopiero.
Prawidłowo. Wychładza się komora spalania przed wyłączeniem.
snky1987 napisał/a:
Uruchamia się na 40sek po czym wyłącza na 1:20 min (3 próby takie same) po kolejnych 2 minutach wchodzi na obroty emitując nieco dymu na 3-4 sekundy.
Gdy na stoperze jest 5:20 webasto wyłącza się. Podczas testu słyszałem lekkie cykanie z okolicy bagażnika. Cykanie było wolne gdy webasto nie chodziło, troszkę szybsze gdy chodziło na niskich obrotach i szybkie gdy kręciło na maksa..
Poczytałem wszystkie tematy o webasto i zostały mi tylko 4 pytania zanim zacznę grzebać na dobre przy piecyku Bo nie chcę wydawać kaski na podzespoły które nie są zepsute
1. Czy webasto działa na dużym czy małym obiegu ? (mam walnięty termostat i działa tylko duży teraz)
2. Czy świeca dobrze pokaże oporność w pomieszczeniu o temperaturze +20 stopni ? (przy takiej temperaturze była mierzona oporność i wyszło 7.6-7.8 ohm na mierniku a to chyba za dużo nawet jak na walniętą świecę)
3. Doczytałem, że po podłączeniu zasilania webasto nie powinno od razu się uruchomić. U mnie się uruchamia po podłączeniu zasilania (od razu) ale przy włączonym silniku tylko.
Czy to oznacza, że sterownik jest walnięty ?
4. Czy po podłączeniu komputera do złącza diagnostycznego w środku autka wyskoczy czo jest zwalone w Webasto ?
Wolę już chyba zapłacić 50zł i jeśli tak jest to będę miał czarno na białym co jest nie tak z piecem i jak coś to naprawić bo sterowniki regenerują poprzez Allegro a świeca kosztuje 250zł nowa a warto piecyk zrobić
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 09:46
snky1987 napisał/a:
1. Czy webasto działa na dużym czy małym obiegu ?
(mam walnięty termostat i działa tylko duży teraz)
Jak termostat uszkodzony lub po osiągnięciu temperatury pracy to działa na dużym.
snky1987 napisał/a:
3. Doczytałem, że po podłączeniu zasilania webasto nie powinno od razu się uruchomić. U mnie się uruchamia po podłączeniu zasilania (od razu) ale przy włączonym silniku tylko.
Czy to oznacza, że sterownik jest walnięty ?
4. Czy po podłączeniu komputera do złącza diagnostycznego w środku autka wyskoczy czo jest zwalone w Webasto ?
Wolę już chyba zapłacić 50zł i jeśli tak jest to będę miał czarno na białym co jest nie tak z piecem i jak coś to naprawić bo sterowniki regenerują poprzez Allegro a świeca kosztuje 250zł nowa a warto piecyk zrobić
Nie. Musisz pojechać na stację diagnostyczną gdzie mają tester do webasto i dopiero tak sprawdzisz. Możesz również wykonać samemu tester zgodnie http://www.roverki.pl/zro...ie-webasto.html
Termostat od razu wali na duży obieg bo silnik nie nagrzewa się do temperatury pracy (przy dłuższej trasie zatrzymuje się ok 1cm od poziomej kreski i powoli opada gdy zmniejszam obroty poniżej 1800 obr/min więc śmigam na niedogrzanym silniku całą zimę
Co do Webasto w takim razie będę musiał zdiagnozować samemu bo nie ma w mojej okolicy takiego serwisu (Koszalin i okolice).
Co do K-bus to po odłączeniu gdy uruchomi się od razy po podłączeniu napięcia to sterownik jest niesprawny tak ?...
...chyba jeszcze trochę poczytam, ale dzięki za odpowiedź
żeby nie tłuc postów zedytuję
Cytat:
maryba napisał/a:
pytanie czy mam pompkę i jak ją zidetyfikowac? gdzie powinna być ..przy baku ? czy na parkingu ją zobaczę czy tylko kanał ?
apples napisał/a:
Pod prawym progiem przy tylnym kole.
Zgodnie z twoimi informacjami pompka paliwa do webasto znajduje się przy tylnym kole. Pisałem, że z tych okolic dobiega mnie dość głośne cykanie które zwiększa intensywność w zależności od tego czy piec pracuje na wysokich obrotach czy niskich.
Może tu leży problem ? Popka w/g mnie nie powinna wydawać innych dźwięków niż ciche bzyczenie przy pracy ...
K-bus jest na pinie 2 kostki 6pin. Odłącz ten przewód i sprawdź czy działa piec poprawnie. Z doświadczeń innych użytkowników wynika, że czasami występują jakieś błędy w komunikacji z samochodem i piec wariuje. Piec może działać bez tego przewodu.
Pompka powinna cykać. Pompuje ona impulsowo, Więc wyraźnie słyszalne cykanie jest normalne.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 11:44
snky1987 napisał/a:
Termostat od razu wali na duży obieg bo silnik nie nagrzewa się do temperatury pracy (przy dłuższej trasie zatrzymuje się ok 1cm od poziomej kreski i powoli opada gdy zmniejszam obroty poniżej 1800 obr/min więc śmigam na niedogrzanym silniku całą zimę
Usprawń chociaż webasto i będzie OK.
snky1987 napisał/a:
Co do K-bus to po odłączeniu gdy uruchomi się od razy po podłączeniu napięcia to sterownik jest niesprawny tak ?...
Nie koniecznie. Przeczytaj co napisał Pieta U mnie tak było.
snky1987 napisał/a:
Zgodnie z twoimi informacjami pompka paliwa do webasto znajduje się przy tylnym kole. Pisałem, że z tych okolic dobiega mnie dość głośne cykanie które zwiększa intensywność w zależności od tego czy piec pracuje na wysokich obrotach czy niskich.
Może tu leży problem ? Popka w/g mnie nie powinna wydawać innych dźwięków niż ciche bzyczenie przy pracy ...
Pracuje prawidłowo. "Bzyczy" pompa w baku i przy akumulatorze. Pompka od webasto ma inną zasadę pracy o której również napisał Pieta
3. Doczytałem, że po podłączeniu zasilania webasto nie powinno od razu się uruchomić. U mnie się uruchamia po podłączeniu zasilania (od razu) ale przy włączonym silniku tylko.
Czy to oznacza, że sterownik jest walnięty ?
4. Czy po podłączeniu komputera do złącza diagnostycznego w środku autka wyskoczy czo jest zwalone w Webasto ?
Wolę już chyba zapłacić 50zł i jeśli tak jest to będę miał czarno na białym co jest nie tak z piecem i jak coś to naprawić bo sterowniki regenerują poprzez Allegro a świeca kosztuje 250zł nowa a warto piecyk zrobić
3. Jeżeli temperatura powietrza jest niższa niż +5C i silnik masz włączony, to po załączeniu zasilania do webasto piec od razu się włącza. To jest normalne. K-bus w tym przypadku nic złego nie powinien robić - inni chyba nie doczytali się że silnik masz włączony
4. Test nie koniecznie ze 100% dokładnością pokaże co jest rąbnięte w piecu.. Zależy od serwisanta - czy będzie chciał myśleć i grzebać, czy będzie chciał tylko naciągnąć cię na koszty nowych części i wymiany.. Przy testowaniu komputerem usterki nie zawsze wskazują na właściwy element.
Dzięki wielkie Jak tylko mój R75 wróci od mechanika po robieniu sprzęgła zabiorę się za piecyk
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon Mar 07, 2011 22:29 ]
Temat już ogarnięty
Dzięki wszystkim za pomoc a szczególnie apples za pomysł z odłączeniem k-bus.
Okazało się to strzałem w 10-tkę Dzisiaj odłączyłem k-bus na Pin2 (odciąłem i zaizolowałem w takim miejscu żebym w razie potrzeby mógł potem zlutować) i przebiegało wszystko tak (restartowałem wtyczką zasilającą webasto) :
1. Załączyłem zapłon i zaświeciły mi się kontrolki: od ręcznego, olej, abs, świece,akumulator. W tym momencie przy otwartych drzwiach słychać "elektroniczne" piszczenie spod maski.
2. Po chwili został już tylko akumulator i tak ma być (oraz piszczenie)
3. Odpaliłem silnik (temp. 3 st.) i na sekundę zaświeciła się ponownie lampka od ręcznego (mimo tego że nie był zaciągnięty) czyli teoretycznie awaria silnika. Jednak po chwili lampka zgasła i Webasto ruszyło.
Tym razem ruszyło troszkę inaczej bo "zdrowo" a nie jak wcześniej z pełnej mocy.
Po chwili przycichło na wolne obroty by rozgrzać piec i po mniej więcej 2 minutach zaczęło kręcić. W tym momencie poleciało trochę białego dymu (przez ok 2-3 sek) ale tylko raz po restarcie. Więcej się już to nie zdarzyło.
Dotknąłem ręką rury wydechowej (nie róbcie tego ) i się oparzyłem aż mi bombel wyskoczył na palcu xD
Piecyk odpala się poniżej 7 st. chodzi pięknie, cicho, nie kopci i grzeje wzorowo Czasem tylko jak zaczyna kręcić wiatrakiem na maksa to troszkę go słychać w samochodzie ale to przyjemny dźwięk biorąc pod uwagę rosnącą szybko temperaturę w kabinie
Jeszcze raz dzięki za poradę. Z autkiem mimo 1 sekundowej kontrolki awarii po odpaleniu silnika nie ma problemu
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam.
Problem opisywałem nieco wcześniej a rozwiązanie nie do końca było dobre (dalej dymił po jakiś czasie i czasem się nie odpalał jednak już grzał więc nie chciałem zawracać nikomu głowy i po prostu czasami go restartowałem)
Sprawdziłem dokładnie piny w samochodzie i mam 3 piny podpięte (pin 2,3 i 6).
WEBASTO mam typu 66232C i coś mi zaczęło nie pasować.
Postanowiłem sprawdzić webasto tak jak pod typ 98570B i NIE UDAŁO SIĘ.
Zdjąłem gumkę z pinu 1 i podłączyłem go na sztywno pod +12V pod akumulator i odpaliłem stoper gdyż piecyk ruszył.
CZASY:
- 0:00 do 2:58 - Webasto pracuje po czym następuje 3 sek przerwa
- 3:01 do 5:02 - Webasto odpala i pracuje do końca równo i bez kopcenia.
Wniosek: "Webasto sprawne tylko oryginalnie było zamontowane typu 98570B i tak jest zrobiona instalacja a ktoś kiedyś zapakował do niego typ 66232C i na oryginalnych kablach nie działa prawidłowo."
Powiedzcie mi czy wysunąłem dobry wniosek i mam pytanko:
"Jak temu zaradzić. Czy da się przerobić instalację delikatnie żeby nie wymieniać piecyka na typ 98570B i żeby wszystko działało ? Czy koniecznie muszę z kim się zamienić na piecyki ? "
Jeżeli pin 3 jest podpięty to instalacja jest dla pieca 66232C, jaki i masz. Ten piec nie startuje, jeżeli na pin 3 podać masę jak dla pieca 98570C - wiec i nie mogło udać się tak go sprawdzić.
Generalnie mówiąc to nie bardzo zrozumiałem gdzie tkwi problem Mogę tylko dodać, że Webasto w wieku ma to za sobą że nie zawsze odpala, a wtedy może kopcić białym dymem. Proponuję rozebrać piec i go przeczyścić - w palniku możesz mieć węgiel, który zatyka dziurki dostępu powietrza i odpalanie jest utrudnione.
Przy wymianie pieców instalację przerobić można bardzo prosto - trzeba zamienić pomiędzy sobą piny 1 i 3 po prostu przestawiając przewód. Musimy tylko pamiętać, że sterowanie zdalne jest rożne, tak jak opisałem w artykule, link do którego podał snky1987.
Więc pin 1 jest podłączony tylko wtedy gdy miałbym opcję ogrzewania postojowego tak ?
Problem polega na tym, że przy sprawdzeniu na krótko wszystko chodzi wzorowo tak jak opisałem wyżej.
Jednak gdy Webasto chodzi normalnie przy włączonym silniku to robi tak, że:
0:00 do 2:58 - chodzi tak jak przy teście (tj.wyżej pisałem)
3:01 do 5:02 - Webasto odpala i pracuje do końca równo i ale KOPCI na biało tak że ludzi straszy I do tego po 3 włączeniach się dezaktywuje więc jest jakaś usterka.
Piec rozbierałem, czyściłem z sadzy i fakt było jej sporo również na świecy żarowej.
Cytat:
VMatas napisał: Świeca żarowa powinna mieć oporność nie więcej niż 0.6 Ohm przy temperaturze +20C. Niestety taką oporność jest ciężko zmierzyć z dostępnymi miernikami - trzeba najpierw na przedziale 200 Ohm sprawdzić co pokazuje miernik ze zwartymi końcówkami, a potem zobaczyć jaka jest różnica mierząc już świecę. To i będzie orientacyjna oporność świecy. Znaczenia 7 - 8 Ohm są zdecydowanie za duże.
0,6Ohm nie jest tak ciężko zmierzyć bo chłopaki od osprzętu lotniczego u nas w pracy mają fajny sprzęt do tego
Wygladało by na to, że świeca jest już wypalona tylko czy wtedy nie pokazało by tego również na krótko ?
W przypadku 66232C - tak, 1 pin jest używany przez zegar od Webasto lub Telestart dla ogrzewania postojowego.
Jeżeli kopci na biało to nie jest normalne. Wygląda na to że piec pali tylko w momencie od 0:00 do 2:58, kiedy pracuje świeca żarowa. Dalej musi przejść w tryb pracy autonomicznej bez świecy i nie przechodzi - biały dym to po prostu opary niespalonego paliwa. Tak rozumię, że przy sprawdzaniu piec ci przestaje huczeć w momencie 5:02? Nie może tego robić, jeżeli nadal trzymasz podłączone +12V do pin 1 lub 3 (dla 66232C nie ma żadnej różnicy gdzie podamy +12V), musi pracować dopóki jest +12v lub dopóki ciecz chłodnicza nie osiągnie +85C. Wiec z twoim piecem coś jest nie tak. możliwe przyczyny to za mały dostęp powietrza, nie działająca pompka cieczy, nie odpowietrzony układ chłodniczy, węgiel w palniku, i diabeł wie co jeszcze. Byloby dobrze przetestować piec komputerowo.
Z tym, że Webasto kopci tylko jak działa we współpracy z silnikiem samochodu bo jak podłączałem go na krótko to NIE kopcił.
I tak wyłączył się na 5:08 przy podłączeniu na krótko. Rura wylotowa nagrzewa się tak że aż przez rękawiczkę parzy więc grzeje dobrze.
Silniczek chodzi bo podłączałem go na krótko w pracy i bzyczy aż miło
Spróbuję jeszcze wyciągnąć samą komorę spalania i przeczyszczę porządnie dolot powietrza. Może jest troszkę nagaru na ściankach co zwężyło średnicę dolotu powietrza i faktycznie się dławi.
Pierwsze co zrobię to odpowietrzę jutro układ chłodniczy (porządnie z podniesieniem zbiorniczka itp) i wyczyszczę ten dolot powietrza.
A może powodem być to że w dużym obiegu jest bodajże 8l płynu chłodzącego i silniczek nie ma siły go ruszyć ? Bo mam walnięty termostat (jeszcze) i działa cały czas tylko na dużym obiegu.
Myślę że duży obieg nie powinien stanowić żadnego problemu - po prostu płyn będzie nagrzewał się wolniej i tyle. Jak i pisałem przy sprawdzaniu piec nie może wyłączać się po tak krótkim czasie i walić białym dymem nie zależnie od tego pracuje silnik czy nie. Od momentu kiedy zaczyna dymić na biało już nie pali normalnie - u mnie na przykład żadnego dymu w ogóle nie doświadczysz - tylko para w mrozy, i to nie duża. Pisałeś że blokuje się po 3 razach - rozumie że masz dostęp do komputera z programem od Webasto dla odblokowania pieca? W takim przypadku może masz zrzuty ekranu? Sprawdź czy od momentu 3:01 jeszcze cyka pompka paliwa - jeżeli nie to znaczy że piec wszedł w tryb wyłączania się i po prostu przedmuchuje komorę spalania.
Dziwne jest to że nie pracuje normalnie przy włączonym silniku. Jakie masz napięcie ładowania?
Nie mam komputera od Webasto jednak po 3-4 razach już się nie włącza.
Przy wyłączonym zapłonie samochodu pompki nie słychać od samego początku jednak piecyk troszkę się nagrzewa. I nie kopci od 3:08.
A przy włączonym zapłonie samochodu pompkę słychać od samego początku a od 3:08 już jej nie słychać co pozwala mi sądzić, że nie pracuje i tak jak mówiłeś przedmuchuje tylko komorę spalania.
Czy w związku z tym winę ponosi na 99% świeca ? jeśli tak to ją wymienię i powinno działać Czy warto kupować te świece po 299zł z moto allegro ?
Dziwne objawy i różnice przy włączonym i wyłączonym zapłonie - a powinno od tego nie zależeć w ogóle. Nie można tutaj powiedzieć że to wyłącznie świeca. Pompka musi pracować zawsze - Webasto jest niezależne od samochodu i jego podzespołów, aby tylko w jakiś sposób dostaje sygnał dla startu. Jedyne co przychodzi jeszcze na myśl - spróbuj odłączyć K-bus (2 pin). Nie musisz ciąć przewodu - wtyczka pozwala na wyciągnięcie blaszek po "przełączeniu" tej kolorowej części na bokach wtyczki. A jeżeli nie masz planu mieć swojej diagnostyki jak opisałem w swoim artykule o testowaniu Webasto to musisz zwrócić się do najbliższego serwisu TIR'ów - objawy są tak skomplikowane że bez podłączenia pod kompa nie da się nic konkretnego powiedzieć. Może być potem szkoda 300 Zł wydanych na świecę bez potrzeby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
U mnie tak było.
Mogę tylko dodać, że Webasto w wieku ma to za sobą że nie zawsze odpala, a wtedy może kopcić białym dymem. Proponuję rozebrać piec i go przeczyścić - w palniku możesz mieć węgiel, który zatyka dziurki dostępu powietrza i odpalanie jest utrudnione.
