Brak systemu tłumaczy cene.
Windows to jakieś 350zł do tego.
Jezeli nie jest sie fanem linuksa kupowanie bez systemu jest złym pomysłem, bo z preinstalowanym systemem taniej wychodzi i nie trzeba się bawić w instalację.
hvil [Usunięty]
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 11:08
system no problem, licencje dla pracownikow uczelni na użytek pracy w domu:)
[ Dodano: Czw Mar 03, 2011 11:08 ]
uważacie że może być?? bo tosziba z i3 ponizej 2 klockow to chyba warto?
Nie jestem na bieżąco w cenach ale wygladą nieźle.
Z tym że jak to ma być do filmów, to upewnij się że ma HDMI.
I osobiście szukałbym czegoś z Radeonam. Nawet słabiutkim ale jednak Radeonem.
Chyba że intel dokonał jakichś znaczących poprawek w swoich grafikach.
Mimo to nawet z filmami FullHD powinien sobie spokojnie poradzić, więc nie jest to coś co go skreśla w żadnym wypadku. Natomiast brak HDMI raczej tak, przynajmniej dla mnie.
Poza filmami - do FB czy innych pierdółek ten sprzęt jest zdecydowanie za mocny więc w zupełności wystarczy
A nie zastanawiałeś się nad czyms lżejszym i bardziej kobiecym/stylowym?
Fakt, wydajnościowo na pewno będzie gorzej ale do Facebooka wystarczy.
Lżejszy o 0.3kg, ma HDMI i radeona z własną pamięcią do filmów. Nie mówię ze to dobry model, wydajnościowo zupełnie nie ta klasa, ale chodzi mi o "ideę" lekkiego laptopa, skoro to ma być dla kobiety. Od razu mówię że nagrywarki DVD tez nie ma.
Ale ta Toshina też jest OK.
Ostatnio zmieniony przez sobrus Czw Mar 03, 2011 12:28, w całości zmieniany 1 raz
Ja ostanio to kupiłem
http://www.euro.com.pl/la...5450-w7hp.bhtml
niby lipa że amd - ale nawet najnowszy nfs śmiga w miarę, do pracy na bank wystarczy, tyle że ja miesiąc temu dałem 2050 ?acze:
Myśle że z Intelem w laptopie jest troche jak z Volkswagenami.
90% twiedzi że liczy się tylko ta niemiecka jakość, ale nigdy nie próbowali nic innego.
AMD nie jest pewnie taki zły. Gdybym kupował lapa brałbym też AMD pod uwagę. Wszystko zależy od stosunku cena/jakość. Wiadomo że jeżeli za tę samą cenę można mieć średnie wydajnościowo AMD lub słabego intela to wybrałbym to pierwsze.
W lapach liczy się też pobór mocy, oczywiscie wszystko bym przed zakupem sprawdził pod kątem moich wymagań
Ale generalnie podoba mi się pomysł lapa AMD (tzn procesor, chipset i grafika w postaci zintegrowanego energooszczędnego radeona są dziełem AMD).
Prawda jest taka, że AMD nawet w czasach gdy było lepsze od Intela (Athlon 64 X2 i Pentium D) było od niego tańsze. Więc ceną bym się nie sugerował. Tak samo beznadziejne Geforce 5900 Ultra cośtam kosztowało więcej niż porządny Radeon 9700. Dopiero po latach sie okazało, że GF5 to był śmieć. Generację później sytuacja sie odwróciła i to ATi jechało na renomie, bo GF6 było bardzo dobre a X800 średnio.
Ja kupiłem w 2008 roku laptopa za 3200zł.
Core2 Duo 1.5Ghz , 2GB RAM, GF8400.
Tak to jest z elektroniką. Tanieje.
Ale lap śmiga do dziś, tylko już mu akumulator zdycha.
I gdyby do był Turion X2 też by pewnie śmigał, tylko miał 1.8Ghz a nie 1.5.
Na studiach moi koledzy kupowałi Acery z Pentium M za 9000zł.
Przy obecnych cenach laptopów nie mamy sie czym przejmować.
Według mnie ten MSI dla kobiety będzie lepszym rozwiązaniem, skoro nie ma zamiaru grać w gry tak jak faceci a jedynie oglądać filmy i czytać plortki to w zupełności wystarczy, a za różnice możesz dokupić jakoś stylową torebeczkę i myszkę w ciapki a i na kolacje jeszcze zostanie
nie no ja wiem ja dla swojej kobiety 2 lata temu kupiłem asusa i też jest zadowolona, ale ja jak wybierałem laptopa żonie to też brałem pod siebie a ja lubie od czasu do czasu pograć więc u mnie odrazu w założeniu musiała być karta dedykowana i procesor-2 rdzeniowy
Kod:
mając na myśli lepsze rozwiązanie
chodziło mi o wygląd i o styl, taki bardziej kobiecy
hvil [Usunięty]
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 13:20
nie może być to net book bo bedzie marudzić że małe literki , zdjęcia itp coś minimum 14 cali:)
ten msi fajny:) ale 1. bialy jej harbatki, banany i inne rzeczy spozywane podczas relaxu bedzie widać, 2. chyba I3 lepiej brać w dzisiejszych czasach niż tamto core 2 ja w assusie z przed kilku lat mam taki procek
tylko odpowiedz na pytanie w jakim procencie będzie ona wykorzystywała to co laptop ma w sobie, no chyba że kupujesz też pod siebie to wtedy wporządku
hvil [Usunięty]
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 14:18
nie:) ja mam laptop i ja potrzebuje mocnych sprzetów, ona nie:) to ma być dla niej by nie marudziła że jej pecet rzęrzy, i niemożna go zabrać na łóżko:) ale mimo wszystko chyba lepiej jak juz sie kupuje nowe to nowsza technologię?? czy się mylę?
bociannielot, niekoniecznie ja psuje każdego lapka w jakieś 2-3 lata
Teraz po prostu wzięłam jednego z tańszych netbooków, ale z przedłużoną gwarancją
widocznie nie miałaś nigdy porządnego... ja kupuje raz na 5lat
teraz czekam tylko na wejście nowych procków na sandy bridge i same nowości techniczne USB 3.0 dysk SSD, Sandy Bridge procesor o super wydajności przy jednocześnie zmniejszonym poborze prądu i temp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum