Forum Klubu ROVERki.pl :: Zanim dociśniemy gaz...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Zanim dociśniemy gaz...
Autor Wiadomość
tronsek 




Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

  Wysłany: Czw Mar 03, 2011 18:05   Zanim dociśniemy gaz...

Może czasami warto się zastanowić, nim dociśniemy gaz do oporu.....
Zobaczmy, ile może kosztować chwila nieuwagi, beztroski, brawury na drodze ...
http://www.funiaste.net/3868,75624,filmik.html
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Mar 03, 2011 18:05   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszczu 




Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 18:32   

Daje do myślenia i to mocno. :neutral:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
rovek 




Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 737
Skąd: okolice Lublina

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 18:46   

Dlatego namawiam wszystkich na szybką jazde ale w automobilklubie na wyścigach, ewentualnie amatorsko KJS lub drifting. Wtedy po cywilu patrząc jak jeżdżą inni możemy spokojnie przejechać, a nie ścigać się i stwarzać niebezpieczeństwo.
_________________
Kto nie ryzykuje jeździ serią :ok:
 
 
kris-tofer 



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 19:02   

filmik daje do myślenia, moim zdaniem powinni puszczać takie filmiki np. pomiędzy reklamami, bo niestety, ale niemal codziennie widać podobnych idiotów, którzy zagrażają na na drogach...
 
 
 
imejdz 




Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 363
Skąd: Legionowo

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 19:02   

Takie spoty reklamowe powinny być puszczane w TV aby każdy zobaczył skutki.
 
 
 
Harry 
Klubowicz



Członek Zarządu


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 2816
Skąd: Łódź

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 20:38   

chyba w UK były puszczane z tego co kojarze, od czasu do czasu wypada obejrzeć sobie takie coś to przez jakis czas jeździsz spokojniej
 
 
 
des 



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 20:42   

Jak jeszcze mieszkałem w Irlandii a był oto lat temu 4 to właśnie takie reklamy były w TV. Czy teraz są to nie wiem, le wiem jedno, w Polsce takich reklam nie widziałem.
_________________
Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
 
 
 
Alexi 




Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 584
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 21:25   

Nie tylko szybką jazdą stwarzamy niebezpieczeństwo na drodze. Wystarczy chwila nieuwagi, zagapienie się i nawet przy spokojnej jeździe zgodnie z przepisami kopiemy sobie grób. Trzeba mieć oczy z przodu z tyłu a nawet za przeproszeniem w d.... Niektórzy tych oczu nie maja chyba wcale.
_________________
0-100 km/h - 8,25 sec!
'Nie pałuj gdy silnik Twój zimny jest'
 
 
Marcinus 




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 147
Skąd: Kielce



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 21:43   

@ des: W Polsce również prowadzona jest podobna kampania, jednak filmy są dużo mniej drastyczne, nie wywołują żadnych reakcji w społeczeństwie...
Kilka przykładów:
Reklama 1
Reklama 2
Reklama 3
Ostatnio zmieniony przez Marcinus Czw Mar 03, 2011 21:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
walkie 




Dołączyła: 13 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 21:45   

masakra, ja coś tkliwa jestem ostatnio, na drugiej scenie wyłączyłam prawie ze łzami w oczach
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
imejdz 




Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 363
Skąd: Legionowo

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 21:47   

walkie napisał/a:
prawie ze łzami w oczach


czyli film zdaje egzamin :)
 
 
 
Oskar 




Dołączył: 20 Paź 2009
Posty: 428
Skąd: Międzywodzie

Rover 75

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 21:56   

Aż mi ciary przeszły. Daje do myślenia, ja jeżdżę zgodnie z przepisami ale i tak nigdy nie wiadomo czy z naprzeciwka nie wjedzie właśnie jakiś rozpędzony znieczulony kierowca. A film naprawdę dobry.

[ Dodano: Czw Mar 03, 2011 21:56 ]
W UK jest to dość często w telewizji. Ostatnio mieli taką kampanie o smsach i jeździe autem. też właśnie takie filmiki. Szkoda, że w polsce tego nie widziałem wielu kierowcą by się może takie coś przydało.
 
 
 
kris-tofer 



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 22:14   

W takich reklamówkach chodzi o aspekt psychologiczny, pokazują nam zwykłe sytuacje, które mogą przerodzić się w tragedię, do tego smutna piosenka i ciary na plecach, pogardę dla piratów i łzy w oczach mamy murowane, bo przecież niemal każdy z nas widział wypadek, czy też sam uczestniczył i wszystkie złe wspomnienia wracają.

Grunt aby pamiętać o tym na drodze i pamiętać, że przestroga dotyczy też nas samych, bo nikt z nas nie jest niewiniątkiem.
 
 
 
Marcinus 




Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 147
Skąd: Kielce



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 22:14   

Nawet może nie w telewizji, ale na kursach na prawko, może wtedy młodzi kierowcy zrozumieliby, że samochód to nie jest zabawka i trzeba się skupić na prowadzeniu rozsądnym, a nie gadać przez komórę (nawet korzystając z zestawów głośnomówiących uwaga jest odwrócona od prowadzenia i pomija się około 60% szczegółów z drogi), jeść albo pić (od tego są parkingi przy drogach), a przede wszystkim, ze pedału gazu nie wciska się bez konsekwencji...
 
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 22:34   

Ja ostatnio zatrabilem na skrzyzowaniu na bmw , ktore wjechalo przeemna, skakal gosc po pasach wciskal sie....

opuscilem szybe trabie, gosc opuszcza , a ja do niego, ze mu kierunkowaskazy nie dzialaja ani prawy , ani lewy, ani z przodu ani z tylu...

mina goscia bezcenna, cos odburknal pod nosem i zamknal szybe, potem wlaczyc kierunek jak skrecal :D

Sam nie jezdze zawsze nazwijmy to "przepisowo" , ale wazne zeby myslec n adrodze, za siebie i innych .

Kampanie byly sa i beda, ale nie zmienia za wiele, wklejalem ostatnio list wislaka do watku o kubicy, zapraszam do lektury .
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Ciufa 




Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 22:45   

alexi napisał/a:
nawet przy spokojnej jeździe zgodnie z przepisami kopiemy sobie grób.

dokładnie
dzisiaj bym sie wpakował przy 200km/h na kolesia jadącego 70km/h LEWYM pasem (prawy miał pusty)
a tak przy okazji to ostatnio widzę coraz więcej ludzi jeżdżących lewy pasem poza terenem zabudowanym :/
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Czw Mar 03, 2011 22:53   

des napisał/a:
Jak jeszcze mieszkałem w Irlandii a był oto lat temu 4 to właśnie takie reklamy były w TV. Czy teraz są to nie wiem, le wiem jedno, w Polsce takich reklam nie widziałem.

Sa dalej w TV. W Polsce zaraz by sie komus nie podobalo. Szczerze jak widzialem pare roznych tego typu filmow razem z przerwami reklamowymi to tez mnie ciary przeszly :shock: .Tak samo jak mnie ciary przechodza jak jestem w Polsce i jade z Okecia do O-ki, wysiadam jakbym maraton przebiegl bo taki spiety siedze ze strachu, po paru dniach mi przechodzi. W tym roku jeszcze nikogo na drodze nie wyprzedzilem , w poprzednim moze z 5 razy bo glowne drogi maja po dwa pasy, bo nie chce mi sie ,bo nikt nikogo nie wyprzedza i wygladal bym jak idiota ,bo wszyscy jada tym samym tempem i musial bym wszystkich wyprzedzac jak bym chcial cos pogonic. :razz:
 
 
kzrr 




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 2078
Skąd: Brzeg Dolny

Rover 200

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 23:04   

Mocne owszem, ale przesadzone.
_________________
Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
 
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Czw Mar 03, 2011 23:35   

Ciufa napisał/a:
bym sie wpakował przy 200km/h na kolesia jadącego 70km/h LEWYM pasem (prawy miał pusty)


Rozumiem zal, bo jak pisalem daleko mi do jazdy zgodnej z kodeksem, ale sugerowanie ze to on swtarza zagrozenie jest nieco naciagane, bo to TY je stwazales.

Denerwuja mnie takie zawalidrogi na lewym, ale z drugiej strony prosze, zebyscie czasem zjechali na prawy, dziury, koleiny ...

KZ - przesadzone ? SAMO ZYCIE IMHO ;) zadazlo mi sie trabic na pieszego, bo widzialem w lusterku ze gosc mnie na przejsciu wyprzedza ! dzis krol szos alfa147, bez kierunkow, z prawego wpakowal sie przedemnie na srodku i jeszcze wskoczyl tuz przed taksowke na prawym, by potem znow atakowac przed swiatlami na prawy tuz przed autopbus ! ile osob zmusil do hamowania, i ile niebezpiecznych sytuacji jeden gostek mlody spowodowal >? musi sie cos stac zeby zrozumial ?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Pią Mar 04, 2011 01:24   

Ale wszystkie te spoty już były. Widziałem te i jest jeszcze sporo innych. Był tu na forum nawet wątek poświęcony temu. Może i one robią wrażenie, ale na filmie... Większość po obejrzeniu wsiada do auta i albo nie pamięta już co oglądali, albo stwierdza, że to film tylko, coś takiego nie jest w stanie się wydarzyć, mnie to nie dotyczy... Dopiero jak się coś stanie, zapala się lampka w mózgu, ale czasami bywa już za późno.

Myślę, że w większości przypadków wiek robi swoje.
Jeszcze nie dalej jak 4 lat temu, jadąc drogą Augustów - Sejny leciałem ile się możliwie dało. Prędkości między 120 - 160 km/h. Teraz jadę tamtędy 80 - 90 km/h. Niezbyt szeroka droga, równa, po obu stronach las. Jadę wolniej bo wyobraźnia podpowiada mi, że w kontakcie z dziką zwierzyną zniszczę w najlepszym wypadku auto, a w najgorszym siebie i pasażerów.

3 - 4 lata temu również, jadąc R200 SDi osiągałem prędkości 200 km/h na autostradzie czy też na trasie szybkiego ruchu (gierkówka). Teraz bym się nie odważył. Po pierwsze brak odpowiednich właściwości jezdnych tego auta, po drugie po ostatnich wydarzeniach sięgam wzrokiem daleko na przód, czy aby czasem moim lewym nie leci pod prąd jakiś starszy kierowca po lekarstwach, a po trzecie - po co ? :) Wiele razy już życie pokazało, że np. wracając ze Zlotów, jadąc niezgodnie z przepisami (znacznie przekraczając prędkość) wjeżdżam do Warszawy np. o 20:35, a Kruchy jadąc przepisowo wjeżdża do niej o 20:49.

Zdarzy mi się czasem wyjątek, wracając ze spotu, najczęściej prowokowany przez kolegów kris-tofer lub Raptile przejechać przez miasto powyżej 100 km/h :P
No ale wtedy jest dość późno, a na ulicach pusto...

Ale nawet jadąc przepisowo i wyprzedzając w ciemnościach tira, mając 117 km/h poza obszarem zabudowanym (w momencie wyprzedzania), kończąc manewr zahaczając o rozpoczynającą się linie ciągłą, można dostać mandat po mimo tego, że przez 30 km śledzenia przez nieoznakowany radiowóz z kamerą jechało się prawidłowo :mrgreen:

Także z rozsądkiem czy bez, nadal jestem piratem ;)

maniaq napisał/a:
Sam nie jezdze zawsze nazwijmy to "przepisowo" , ale wazne zeby myslec n adrodze, za siebie i innych .

O! Z tym się zgodzę całkowicie :)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów L4 w pracy :D ale zanim dostaniemy wymarzone L4 to...
Revolt Offtopic 11 Pon Lip 16, 2007 08:52
Revolt
Brak nowych postów Dziewczyno zastanów się zanim coś zrobisz !!
Skiba Offtopic 10 Wto Lut 10, 2009 00:47
Asia
Brak nowych postów Mój Rover800, w kraju pochodzenia, zanim jeszcze nie był mój
potęga google maps
paff Offtopic 6 Pon Mar 23, 2009 21:28
pietro
Brak nowych postów Jaka może być minimalna grubość tarczy zanim ta się rozwali?
Kozik Offtopic 9 Pon Lip 18, 2011 19:50
Kozik



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink