Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 05:37 [R416]Gaśnie po 20km...
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam serdecznie!
W ramach wsparcia dla znajomego starszego posiadacza Roverka mam rebus do rozwiązania...
Otóż problem z jego autem wyglada tak:
Kiedyś auto śmigało jak żyleta 0 problemów, aż nie przydzwoniła w niego nieostrożna kobieta, po tym zaczeły się problemy z silnikiem, walnęła uszczelka i inne elementy - nie opłacało się robić więc wymienił cały silnik...po tym zabiegu auto znowu jeździło bez problemów jakiś czas (miesiąć?), aż tu nagle zawsze po 40km jazdy auto mu traciło moc i gasło, po odpoczynku 5-10 minut odpalało bez problemu.
Wyczyścił pompę i zbiornik i nie było problemu 2 tygodnie, a teraz 20km i padaka na 10 minut.. jakie mogą być przyczyny? Dodam, że zawsze po tej samej odległości gaśnie...
_________________ ...nie ma mnie, będe wczoraj...
Zanim do mnie napiszesz skontaktuj się z moim lekarzem.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 05:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja bym się zainteresował czujnikiem położenia wału. Można zrobić taki test... Po takim zgaśnięciu auta, można schłodzić ten czujnik ( polewając go wodą ) i jeśli samochód od razu odpali to będzie wina tego czujnika.
hmm to juz coś... wczoraj właśnie padła myśl, że coś poprostu się przegrzewa i auto staje...wroci z pracy to będziemy męczyć maszynę. Jak są jeszcze jakieś propozycje to proszę sie nie czaić;p
_________________ ...nie ma mnie, będe wczoraj...
Zanim do mnie napiszesz skontaktuj się z moim lekarzem.
Ja bym się zainteresował czujnikiem położenia wału. Można zrobić taki test... Po takim zgaśnięciu auta, można schłodzić ten czujnik ( polewając go wodą ) i jeśli samochód od razu odpali to będzie wina tego czujnika.
a takie pytanie jeszcze, czy to jest jedyna mozliwość sprawdzenia czujnika??
_________________ ...nie ma mnie, będe wczoraj...
Zanim do mnie napiszesz skontaktuj się z moim lekarzem.
sprawdz po prostu czy po zgasnieciu jest iskra na swiecach bo na dobra sprawe to moze byc wszystko od palca i kopulki po czujnik walo, po prostu zrob tak jak kolega mowi polej czujnik woda jak sie schlopdzi i odpali to masz przycyne, mozliwosc jest tez inna a mianowicie zmierzyc jego opornosc, tylko musisz poszukac jakie powinien miec wartosci powodzenia
jeśłi podejrzewamy czujnik położenia wału, to można go podmienić na sprawny prawda? najko, pisze o samochodzie znajomego R416 Si, a sam posiada taki sam samochód, tak przynajmniej wynika z avatara
najpewniejsze i najłatwiejsze rozwiązanie a do głowy nie wpadło:D dzięki.:) napisze co i jak po wymianie. Tak wogóle to jego auto już ok roku u mechanika stoi.:) rekordy bije i jak się okaże że to taka pierdola to chyba go coś trafi.:)
_________________ ...nie ma mnie, będe wczoraj...
Zanim do mnie napiszesz skontaktuj się z moim lekarzem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum