Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam - mam prosbe o ocene czy tak wyglada uszkodzenie poduszki silnika (gruszkowata, przy potencjometrze gazu i zbiorniczku plynu wspomagania). Poducha jest dosyc droga a poza wyciekiem dziwnego, rudego plynu nie widze innych objawow i znieksztalcen.
Wyciek zauwazylam wczoraj (przedwczoraj przejechalam dosyc szybko przez garb/skocznie), dzisiaj juz nie widze nowych wyciekow, pod autem takze sucho.
Zbiorniczek wspomagania, weze i korek suche i to na pewno nie ten kolor...
1. Czy to ewidentnie wyglada na uszkodzenie poduszki a nie czegos innego?
2. Jesli tak to czy moge z tym chwile pojezdzic? (+- 2 tygodnie).
pozdrawiam
Marta
stare zdjecie z 2009 r.
stan obecny
stan obecny
kolor
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 27, 2011 10:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli nie czujesz różnicy w zachowaniu auta a szczególnie mam na myśli hałas przy przyspieszaniu/hamowaniu silnikiem, to mozesz spokojnie jeździć ... u mnie jak padła poducha to nic nei było widać, tylko zaczęło się właśnie od "dziwnego" hałasu .... dopiero po ok. tygodniu takiej jazdy przy oględzinach wyszło co jest nie tak. W moim przypadku puściło mocowanie tej górnej śruby wewnątrz poduchy. Ciekaw jestem czy ta poducha ma w sobie jakiś płyn, bo ja nic takiego nie zauważyłem na swojej rozwalonej.
Dziekuje Panom za odpowiedzi.
Brt, wlasnie problem w tym, ze minimalne zwiekszenie halasu nastapilo jakis miesiac temu ale juz sama nie wiem. Raz wydaje mi sie, ze wystepuja wieksze wibracje a raz wydaje mi sie, ze wszystko po staremu. W 2009 roku myslalam, ze ta poduszka odpowiada za wibracje ale wygladala na cala i nieuszkodzona. Wymienilam za to te dluga od spodu bo miala rozwalona gume.
xtek, no wlasnie obejzalam jeszcze raz i wyglada na to, ze olej wyplywal od strony potencjometra, przez taka "dziurke na dole gumy).
Kurcze - nie pozostalo mi nic innego jak umowic sie do mechanika w celu sprawdzenia jeszcze poduszki silnika/skrzyni - od strony skrzyni (jak robic to obie) i zbierac kase i umawiac sie na robote . Jesli wibracje nie zwieksza sie doturlam sie jakos te 2 tygodnie.
Zdam relacje z wymiany i po i jeszcze raz dzieki.
Też nie zauważyłem przy mojej by była jakaś olejowa , zwykłą guma się wydawała W mojej wyrwało gwint od góry i na dziurach stukał silnik bo podskakiwał ( zdiagnozowano to na stanowisku do sprawdzania sprawnosci amortyzatorów ) Wymiana nie była trudna.
No to jestem juz po wymianie tej poduchy oraz jednoczesnie poduchy silnika/skrzyni od str. rozrzadu (pod tacka akumulatora).
Wibracje sie zmniejszyly.
Ustalo szarpniecie silnika przy dodaniu lub odpuszczeniu gazu (jest prawie niewyczuwalne).
Niestety przy gaszeniu silnika nadal zostalo mocno odczuwalne szarpniecie i nie mam zielonego pojecia co jest jego przyczyna
Dodam, ze dluga poducha pod silnikiem zostala wymieniona jakies 1,5 roku temu i poza tym, ze byla ewidentnie uszkodzona jej wymiana nie przyniosla wymiernych efektow...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum