Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2000
Witam.Kilka tygodni temu zmienialem przepustnice poniewaz obroty mi faluja,ale nic to nie dalo.Podlaczylem autko do kompa i pokazalo ze nie widzi czujnika polozenia przepustnicy.Gosciu mi powiedzial,ze to czujnik,przewody,lub komputer.Pytanie mam takie
1) czy przewody od czujnika ida bezposrednio do komputera?
2) CZy jest jakas mozliwosc sprawdzenia kompa
3) od jakiego innego modelu auta bedzie komp pasowal i czym sie kierowac przy zakupie innego kompa.
Z gory dziekuje.
[ Dodano: Sro Kwi 27, 2011 21:21 ]
No i co zadnych pomyslow??
_________________ It's better to be hated for what you are than to be loved for what you're not.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Kwi 27, 2011 20:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja jestem właśnie po zmianie przepustnicy na polonezowską, ciągle potem miałem problemy z falowaniem obrotów i z za wysokimi, a przed wczoraj założyłem czujnik od swojej oryginalnej przepustnicy i wszystko odrazu wróciło do normy, jest troszkę rzeźby i trzeba wycinać drut na którym klapka w przepustnicy się trzyma ale jest do zrobienia
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 34 Skąd: Bialystok/Dordrecht
Wysłany: Czw Kwi 28, 2011 20:54
leszczu19901 napisał/a:
A do jakiego kompa podłączałeś T4
tego to ja nie wiem,ale wykasowal mi bledy,a z tego co czytalem to tylko na T4 mozna to zrobic.
leszczu19901 napisał/a:
A zrobiłeś reset krokowca Jak nie to zrób, kluczyk na zapłon i 5 razy pedał gazu w dechę.
nie nie robilem z tego co czytalem to tak sie robi reset czujnika przepustnicy,ale mniejsza z tym.Jak to mam zrobic??silnik ma pracowac czy nie?i jak wciskac raz za razem czy przytrzymac czy co bo nie lapie.
[ Dodano: Czw Kwi 28, 2011 21:54 ]
bonus89 napisał/a:
ja jestem właśnie po zmianie przepustnicy na polonezowską, ciągle potem miałem problemy z falowaniem obrotów i z za wysokimi, a przed wczoraj założyłem czujnik od swojej oryginalnej przepustnicy i wszystko odrazu wróciło do normy, jest troszkę rzeźby i trzeba wycinać drut na którym klapka w przepustnicy się trzyma ale jest do zrobienia
No wlasnie przepustnice zmienilem i nic nie dalo i stary czujnik przelozylem i tez nie i juz naprawde nie wiem,ale chyba jeszcze przeczyszcze przepustnice i kable posprawdzam moze to cos da,niestety silniczek krokowy jest nierozbieralny,chyba ze na to jest jakis sposob?
_________________ It's better to be hated for what you are than to be loved for what you're not.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum