U mnie hamulce naprawiły się same po jakiś 2-3tygodniach. Być może pomógł im zestaw naprawczy pompy hamulcowej, który zakupiłem i wrzuciłem do schowka (zanim zabrałem się za regenerację to hamulce już działały poprawnie).
Sprawa jest co najmniej dziwna, ale nie mam zamiaru się w tym doktoryzować, przynajmniej dopóki działa dobrze.
Ja rozebrałem obie swoje pompy (obie z rocznika 94, obie przebieg co najmniej 200tys, obie pochodzą z automatu i najprawdopodobniej obie chodziły na jednym i tym samym płynie od nowości) i żadna z nich w środku nie wykazywała żadnych śladów zużycia w postaci rys na gładzi bądź ubytków w gumowych częściach uszczelniających.
Zaczynam się bać bo mam już tarcze 282mm i zaciski od Legenda i na dniach miałem je zmieniać z kumplem, ale przypomniał mi się ten wątek i zaczynam wątpić czy sami damy radę. Oddam chyba do warsztatu, najwyżej będę ich gnębił aż zrobią poprawnie..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum