Wysłany: Czw Maj 12, 2011 13:56 [MGF] Obroty na jałowym - silniczek krokowy?
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1997
Mam problem z obrotami - jak odpalę zimny silnik grzecznie pracuje na 1500. Po przejechaniu paru KM kiedy temp. płynu i oleju jest już na stałym poziomie, po dojechaniu np. do świateł autko utrzymuje dalej te 1,5k obrotów, zamiast zejść na standardowe ok. 875.
Jeśli wtedy depnę lekko gaz, przeskoczę 2000 obrotów, to potem opadnie już do właściwej prędkości obrotowej. Jest to denerwujące i wpływa na zwiększone spalanie, które w mieście i tak już jest duże.
Nie wiem jak się za to zabrać - czy to kwestia niedomykającej się przepustnicy, czy może silniczka krokowego. Da się to jakoś we własnym zakresie naprawić?
_________________ Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 13:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli masz pojęcie jakieś o mechanice,to wyczyść sobie silniczek krokowy i przepustnice.Będzie po tym O.K .Ale jeśli nie za bardzo się znasz,to daj to żeby zrobił twój mechanik.POZDRAWIAM.
jakieś tak, tylko trochę mi pewnie zajmie lokalizacja krokowca. muszę rave poczytać. przepustnica wiem gdzie jest. dokładnie na wprost twarzy jak się pokrywę wewnętrzną zdejmie - trza węża od dolotu demontować (i kupić zwykłą opaskę zaciskową, bo z tą szpecjalną się męczyłem dobrych pare min zanim udało mi się ją zamknąć.
_________________ Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 60 Skąd: Krapkowice
Wysłany: Wto Maj 24, 2011 17:19
Witam
od 2 dni mam to samo... daj znać czy te czary z silniczkiem i przepustnicą pomogły
i gdzie jest ten silniczek?
Pozdrawiam
Marcin
PS. czy ktoś z szanownego forum może posiada porządą dokumętację albo jest w stanie powiedzieć mi jakie hasło jest do tego elektronicznego katalogu który można pobrać na stronie? dziękuję z góry.
część zasobów na stronie jest tylko dla Klubowiczów.
problem rozwiązałem, po dłuższych obserwacjach okazał się trywialny - blokowała się linka gazu w pancerzyku. ściągnąłem go z przepustnicy, uniosłem do góry i psikałem WD-40 aż zaczęło cieknąć z drugiej strony, po tym objawy ustały.
_________________ Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum