Wysłany: Pią Maj 27, 2011 20:07 [218 vvc] biały dym z rury wydechowej
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1997
Witam, mój problem polega na tym ,że z rury wydechowej wydobywa się biały dym... płynu chłodniczego ubywa. Podejrzenie padło na głowicę albo uszczelkę pod głowicą. Oddałem auto do mechanika.. wymienił uszczelke, głowicę sprawdził i jest dobra a dym jak był tak dalej jest. Wyrzuciłem 1200zł za robocizne i wszystkie uszczelki wraz ze śrubami. moje pytanie brzmi.. z czego może się brać ten dym? auto się nie grzeje, jeździ i wygląda wszystko ok.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 27, 2011 20:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Uszczelka kolektora ssącego do wymiany.
Żebyś wcześniej zajrzał na forum to byś wiedział i wydał ok. 20 zł, a nie 1200 zł.
A gdybyś czytał ze zrozumieniem, to VVC nie ma plastikowego kolektora z gumową uszczelka i ta awaria dotyka ten model znacznie żadziej.
[ Dodano: Sob Maj 28, 2011 11:37 ]
albertlans napisał/a:
Witam, mój problem polega na tym ,że z rury wydechowej wydobywa się biały dym... płynu chłodniczego ubywa. Podejrzenie padło na głowicę albo uszczelkę pod głowicą. Oddałem auto do mechanika.. wymienił uszczelke, głowicę sprawdził i jest dobra a dym jak był tak dalej jest. Wyrzuciłem 1200zł za robocizne i wszystkie uszczelki wraz ze śrubami. moje pytanie brzmi.. z czego może się brać ten dym? auto się nie grzeje, jeździ i wygląda wszystko ok.
Jeśli płynu nie ubywa, to prawdopodobnie odparowuje płyn, który zebrał się w wydechu. Jeśli natomiast płynu nadal ubywa, to coś nie tak.
o VVC nie ma plastikowego kolektora z gumową uszczelka i ta awaria dotyka ten model znacznie żadziej.
Ale chyba może się zdarzyć, że będzie przepuszczać
[ Dodano: Sob Maj 28, 2011 11:40 ]
Tomi napisał/a:
albertlans napisał/a:
Witam, mój problem polega na tym ,że z rury wydechowej wydobywa się biały dym... płynu chłodniczego ubywa. Podejrzenie padło na głowicę albo uszczelkę pod głowicą. Oddałem auto do mechanika.. wymienił uszczelke, głowicę sprawdził i jest dobra a dym jak był tak dalej jest. Wyrzuciłem 1200zł za robocizne i wszystkie uszczelki wraz ze śrubami. moje pytanie brzmi.. z czego może się brać ten dym? auto się nie grzeje, jeździ i wygląda wszystko ok.
Jeśli płynu nie ubywa, to prawdopodobnie odparowuje płyn, który zebrał się w wydechu. Jeśli natomiast płynu nadal ubywa, to coś nie tak.
Jeśli czytałbyś ze zrozumieniem to byś wiedział, że płyn ubywa.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 28, 2011 11:04
leszczu napisał/a:
Wiedziałem, że to VVC.
Cytat:
o VVC nie ma plastikowego kolektora z gumową uszczelka i ta awaria dotyka ten model znacznie żadziej.
Ale chyba może się zdarzyć, że będzie przepuszczać
awarie tej uszczelki zdarzają się głównie dlatego, że plastikowy kolektor z upływem czasu i pod wpływem temperatury zaczyna się wykrzywiać, co powoduje, że uszczelka nie uszczelnia odpowiednio tego połączenia. Do tego czasem odkształcenie jest tak duże, że nawet nowa uszczelka potrafi tego nie uszczelnić. W kolektorach metalowych tego problemu nie ma.
leszczu napisał/a:
tomi napisał/a:
Jeśli płynu nie ubywa, to prawdopodobnie odparowuje płyn, który zebrał się w wydechu. Jeśli natomiast płynu nadal ubywa, to coś nie tak.
Jeśli czytałbyś ze zrozumieniem to byś wiedział, że płyn ubywa.
Cytat:
albertlans napisał/a:
"Witam, mój problem polega na tym ,że z rury wydechowej wydobywa się biały dym... płynu chłodniczego ubywa. Podejrzenie padło na głowicę albo uszczelkę pod głowicą. Oddałem auto do mechanika.. wymienił uszczelke, głowicę sprawdził i jest dobra"
Pierwsza część opowieści i naprawa.
A po naprawie dalsza część cytatu"
albertlans napisał/a:
" a dym jak był tak dalej jest. Wyrzuciłem 1200zł za robocizne i wszystkie uszczelki wraz ze śrubami. moje pytanie brzmi.. z czego może się brać ten dym? auto się nie grzeje, jeździ i wygląda wszystko ok."
Więc jakby nie czytać nie jest napisane, że płynu ubywa...
płynu ubywa dalej i to wiecej niz wczesniej.. czyli albo pęknięty blok silnika, cylindry.. albo uszczelniacze na tłokach... w każdym razie w koszta idę dalej hehe
Witam
Nawiaze do tematu, bo w moim vvc tez zrobila mi sie podobna przypadlosc,ze znikl mi ostatnio plyn ze zbiornika po przejechaniu trasy. Na postoju nie widac plamy pod samochodem,wiec albo sie spala plyn walac do ssacego,albo w czasie jazdy wycieka,ale w wyciekanie w trakcie jazdy watpie, bo silnik suchy,dodam ze silnik mial na ostatnich km wymieniane: pompe wody paski ,planowana i sprawdzana na pekniecia glowica,wymieniany rozrzad,uszczelka zaworow,uszczelniacze walkow itp.
No i przy odpalaniu na zimnym silniku dymi lekkawo na bialo, i tez z wydechu slychac lekko nierowna prace silnika jakby rajdowka tyle ze to akurat moze byc wina kabli,ba mi plywaja iskry po jednym,ale jutra powinna byc paczka z kablami od tomiego to bede wiedzaial wiecej.
Wiec mozliwe ze w vvc jednak moze przez ta uszczelke kolektora ssacego walic plyn do komory spalania? ja w sumie obstawiam to, bo nic innego do glowy mi nie przychodzi.
A i zdaza sie ze przy wkreccaniu sie z niskich na wyzsze obroty poczatek ma lekko zamulajacy, no i w sumie po tych wszystki ch napprawach nie czuje tych 146km
W sumie to na rozgrzanym nie widzialem,zeby kopcil na bialo,ale reki nie dam sobie uciac, sprawdze jak bede spowrotem w pl bo samochudu ze soba nie mam,a jakie to znaczenie jak by kopcil badz nie kopcil na rozgrzanym silniku?
No wlasnie to bym obstawial, bo w sumie wszystko inne juz powymienialem i chyba nie ma innej opcji poza walnieta uszczelka kolektora ssacego, jak tylko wroce to to sprawdze i dam znac ocb
ja mam ten sam problem ale w 214 Si. Dymi na biało tylko jak jest zimny a jak się nagrzeje to już to nie wystepuje. Płynu nie ubywa. Czego to może byc przyczyną?
Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 83 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 14:40
To kopcenie na biało, to naturalny objaw. Spaliny są gorące a na zewnątrz już jest dosyć chłodno. Para wodna się skrapla i widzimy to w postaci białego dymu. Tak samo w zime leci para z ust. W szczególności biały dym widać w autach zasilanych lpg, gdyż na gazie powstaje więcej pary wodnej niż na PB i dlatego też, auta zasilane lpg zostawiają za sobą wodne paski na asfalcie
Podsumowując, jeżeli nie ubywa nam płynu, a mimo to z tłumika delikatnie kapie woda i widzimy skraplającą się parę nie mamy żadnych powodów do obaw. Przyjdzie wiosna, zrobi się ciepło to i kopcenie ustanie
Miałem kiedyś przypadek że po wymianie uszczelki dalej ubywało płynu,,mianowice..Uszczelka pod głowicę ma bardzo cienką gumke która powinna uszczelnić blok z głowicą,,teoretycznie:),jeśli planowanie głowicy było zrobione zbyt ostro czyli widać gołym okiem ślady planowania,wyczuwalne pod palcem uszczelka nie bedzie trzymała..Ja zmieniłem fachowca i po ponownym planowaniu założeniu uszczelki było oki,następny przypadek mechanik wkładając głowice nacioł krawędzią głowicy uszczelke 1mm i płyn lał się po bloku,od tej pory uszczelke pod głowicą wymieniam sam:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum