Wysłany: Pią Cze 10, 2011 08:45 [214] szarpanie silnikiem na wilgoci?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
witam otoz dalej mi sie pojawia problem z tym ze jak jest wilgno lub deszcz auto po odpaleniu szarpie , wymienilem juz kable i dalej to samo , auto bylo u 2 mechanikow ,jeden nic nie znalazl,a drugi odkryl ze jeden kabel ma przebicie wiec go wymienilem, bylo ok do pierwszej nocy zimnej z wilgocia ,wsiadam dzisiaj i znow to samo ,dodam ze cewka byla wymieniana , swiece ok . Juz nie mam sil do tego i powoli sie zalamuje . w sloneczne cieple dni chodzi bez zajakniecia .
help ...
_________________ sew
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 10, 2011 08:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ooo.. nie wiem czy u mnie to samo co u Ciebie ale dzisiaj jak rano sięprzejechałem co prawda zimny silnik i stał dwa dni a zwykle jeźdizłem codziennie, tak dzisiaj przez jakieś 4-5km przy próbie dynamiczniejszej jazdy w zakresie do 2800obrotów silnik szarpał jak wściekły, cośnieodporne na wilgoć te nasze Roverki
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
A ceweczkę przeniosłeś czy w tym samym miejscu?
Jak w tym samym to proponuję ją przenieść w jakieś inne rejony, wyżej, np. zamocować na ściance grodziowej.
nie cewki nie przenosilem nigdzie jestw tym samym miejscu ,tylko to sie pojawilo gdzies w zimie przy tych mrozach duzych i do tej pory nie moge tym wygrac . a mechaniki w rzeszowie sa kiepscy
obroty ni faluja ,a szarpie tylko przez chwile po odpaleniui na niskich ,nieraz zeby ruszyc musze dal kolo 3 tys pozadnie ,jesli nie to auto bedzie skakac ,cisnienie paliwa jest ponad lekko 3 bary,jeszcze mysle wymienic kopulke i swiece chociaz rok temu byly wymienione
Masz wymieniony komplet kabli (5 sztuk)? Nawet nowe, czasami potrafią mieć przebicia. Zrób wieczorem test spryskiwaczem do kwiatków i będziesz wiedział, czy to nie one powodują te szarpania.
sew87, jeśli to się pojawiło przy mrozach, to mogła pęknąć obudowa cewki i ma teraz przebicie. Powinieneś ją zdemontować i dokładnie obejrzeć.
Ja miełem problem z nie do końca założonym kablem i dlatego o tym pisałem - ale to był problem w dużym deszczu i kałużach, bo samochód stawał po prostu.
cewka byla wymieniania wlasnie a kabel dobrze siedzi ,i mi auto nie gasnie wiesz, juz nie wiem do kogo mam oddac auto zeby to zrobil, jescze mysle ze swieca mogla gdzies peknac ta porcelana i tu problem ,ale mechanicy niby sprawdzali i mowili ze sa ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum