Dzis mialem okazje jechac w dluzsza trase i zauwazylem ze problem pojawia sie w przedziale obrotow 1750 - 2000 przy nizszych i wyzszych jest ok ale w tym przedziale wystepuje jakby dlawienie sie silnika.
Cytat:
spr. filtry powietrza i paliwa- a wogóle to może jakiegoś trefnego paliwa wlałeś
nie tankowałeś przed objawami
tankuje na 3 stacjach i nigdy nie bylo problemow choc przed przed wystapieniemproblemu dosc dlugo jezdzilem na rezerwie....
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 05:53
Wiązka pompy do przeglądu,sprawdzenie przewodów i czyszczenie styków kostki.
Musisz sprawdzić przewody idące w peszlu od kostki pompy do ECU w tym miejscu najczęściej lubią się przecierać lub podłamywać.Zabrudzona kostka też będzie dawała objawy takie jak podałeś wyżej.
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Wiązka pompy do przeglądu,sprawdzenie przewodów i czyszczenie styków kostki.
Musisz sprawdzić przewody idące w peszlu od kostki pompy do ECU w tym miejscu najczęściej lubią się przecierać lub podłamywać.Zabrudzona kostka też będzie dawała objawy takie jak podałeś wyżej.
A ma ktos moze jakis szkic albo zdjecia gdzie co i jak?? Bo ja totalnie nie mam pojecia....
EGR nie ma nic wspólnego z turbiną to jest recylkulacja spalin załączana na wolnych obrotach.
Zawór ma być otwarty na niskich obrotach a po dodaniu gazu ma się zamykać
Bezpośrednio nie ma nic wspólnego ale i turbina i zawór EGR jest "zasilany" spalinami z wydechu. I jesli nie zamyka sie na wysokich obrotach to te zasilanie ze sapalin jest podzielone na turbine i na dolot.
W kazdym razie ja blaszki nie mam, mam zrobione jak adamos, tj. zdjety węzyk i zatkany śróbką. Róznice odczuwa sie szczególnie jezdząc ruszając pod górę.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 15:11
mi_sza1 napisał/a:
Bezpośrednio nie ma nic wspólnego ale i turbina i zawór EGR jest "zasilany" spalinami z wydechu. I jesli nie zamyka sie na wysokich obrotach to te zasilanie ze sapalin jest podzielone na turbine i na dolot.
Sugerujesz że brakuje "napędu" na turbinę ?
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
A nie mam pojęcia czy brakuje, ale i nie brakuje ich również w dolocie a to już nie wskazane przy energicznym przyspieszaniu.
Chodziło mi o to ze przy sprawnym (zamykającym sie do końca) EGR blaszka jest zbędna. Wystarczy śróbka.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 21:04
mi_sza1 napisał/a:
Chodziło mi o to ze przy sprawnym (zamykającym sie do końca) EGR blaszka jest zbędna. Wystarczy śróbka.
Przy sprawnym zaworze nie potrzebna jest nawet śrubka po co odłączać sprawnie pracującą część.
Jeśli zawór jest zabrudzony i nie pracuje jak trzeba samo odłączenie sterowania czyli podciśnienia może być wielkim błędem nie wiesz w jakiej pozycji (otwartej,zamkniętej) zostało odłączone sterowanie.
W przypadku zaślepienia go na stałe masz pewność że nie dostają się spaliny w kolektor ssący.
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum