Słuchajcie, byłem w kilku sklepach od RTV AGD do tylko i wyłącznie sklepów z asortymentem foto-wideo. Sprawa wygląda tak co sklep to inna opinia. W jednym mówią, że lustrzanka nieporęczna, droga i lepiej wziąć kompakt. W drugim na odwrót, że jakość zdjęć, lustro itp to inna bajka, w trzecim że inwestować w nexa czy fuji hs20, sony p500 się nie opłaca bo ze względu na cenę i gabaryty lepiej wziąć lustro. Jestem już totalnie zmieszany. Zacząłem myśleć właśnie nad tymi ostatnimi czyli hs20 lub p500, dobra jakoś i sprawdzone technologie. Ale jeżeli w tej cenie mam alfe 390 a 300zł więcej mam już d3100. Teraz pytanie do was co tu zrobić ? czyste + i - . Bez zbędnych uwag. Chce tylko żebyście napisali tak jak wy rozpatrujecie te sprawę. Przypomnę, że aparat ma robić dobre foty, jakoś się liczy , gabaryty odgrywają mniejszą role (aczkolwiek mniejszy tym poręczniejszy-więc to plus) i to na tyle. czekam na pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Sob Cze 25, 2011 15:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dobre zdjęcia można zrobić prawie każdym aparatem, jeżeli ich nie rozpatrywać z poziomu pikseli i szumu Fakt, że technicznie zdjęcie z lustrzanki będzie czystsze i będzie zawierało więcej drobnych szczegółów, które nie "utoną" w szumach gęsto zapakowanych pikseli. Przy tym z lustrzanką zawsze zdjęcia będą lepsze w warunkach, kiedy mamy mało światła. Drugim nie mniej ważnym momentem przy wybieraniu aparatu - to jakość i szybkość autofokusu, ilość punktów fokusowania się i trafność - kompakty tutaj są daleko do tyłu. Kto raz spróbował ten wie i już nie będzie chciał wrócić nazad. Ważnym momentem też jest większy i jaśniejszy wizjer - bo robienie zdjęć patrząc na ekranik w jasny dzień to totalna porażka, a elektronicznym wizjerze to już w ogóle nie warto mówić. Jeszcze jedna zaleta, o której tutaj chyba jeszcze nie mówiono - z lustrzanką przy jej większej matrycy i używając jasnych obiektywów mamy możliwość sterowania głębią ostrości - możemy wyodrębniać obiekty w kadrze, zostawiając tło "rozmytym". Kompakty niestety tego nie potrafią.
Lustrzanka zawsze jest większa i cięższa - to może być minusem. Kupując lustrzankę musisz liczyć się z tym, że później zaczniesz chcieć wydawać kasę na nowe obiektywy..
To moje myśli na temat - wyszło na lustrzankę. No jedynie ten ostatni punkt :):)
Nie słuchaj sprzedawców, obecne aparaty kompaktowe robią słabe zdjęcia.
Poza Canonem G12, Canonem S95, Panasonicem LX5, Olympusem XZ-1, Nikonem P7000 i Samsungiem EX1.
Te kilka aparatów kompaktowych rzeczywiście może konkurować z lustrzankami (nie we wszystkim), ale są to kompakty dla profesjonalistów i przez to dość drogie.
Nie mają ani dużego zoomu, ani wielkiej liczby pikseli, ale za to robią dobre zdjęcia.
Sam kupiłem świadomie LX5 i nie żałuję ani złotówki (lustrzankami też czasem się bawie więc porównanie mam).
Wiadomo, jeżeli do lustrzanki dokupimy jasne stabilizowane szkło to żaden kompakt nie skoczy, nawet nie ma co się łudzić. Choć robienie lustrzanką zdjęć na maksymalnie otwartej przesłonie np F1.8 jest czasem kłopotliwe (za mała głębia ostrości, każdy kij ma dwa końce).
Jeżeli chcesz coś małego i nie zamierzasz rozbudowywać zestawu - kompakt premium. Jeżeli na rozmiarze Ci nie zależy - bierz lustrzankę.
A zwykłę kompakty w cenach powyżej 1000zł odpuść, bo nie są tego warte.
Bezlusterkowce też możesz rozważyć, to takie coś pośredniego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum