Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Problem z temperaturą.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R420] Problem z temperaturą.
Autor Wiadomość
ppavel 



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 43
Skąd: Wronów



Wysłany: Sro Cze 29, 2011 21:31   [R420] Problem z temperaturą.
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997

Witam,

Zanim postanowiłem założyć nowy temat, dużo szukałem i czytałem na forum. Co prawda było kilka podobnych, ale chciałbym dokładnie opisać jaki problem trapi moje cztery koła. Problem polega na tym, iż bardzo szybko gotuje mi płyn chłodniczy. Po uruchomieniu auta, silnik bardzo szybko łapie temp., około 10 min. Tak przynajmniej pokazuje wskaźnik temp. w kabinie. Silnik osiąga optymalną temp. i dalej wskazówka nie idzie w górę, czyli tak jak zawsze w normie. Zaglądałem pod maskę i okazało się, iż silnik wcale nie był gorący, mimo iż wskaźnik pokazywał inaczej. Natomiast płyn się gotował. Po przeczytaniu kilku postów zacząłem od wymiany korka (bo koszty niewielkie), ale nie pomogło. Wskaźnik temp. niby pokazuje, że jest ok (nieco ponad połową - zawsze tak było), a płyn kipi. Proszę o poradę, bo nie chciałbym naciągnąć się na koszty. Znam dobrego fachowca od Roverków, ale ma czas dopiero w sierpniu niestety. :/ A urlop tuż, tuż. :sad:
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Cze 29, 2011 21:31   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Sro Cze 29, 2011 22:00   

ppavel napisał/a:
Po uruchomieniu auta, silnik bardzo szybko łapie temp., około 10 min.

Na biegu jałowym czy w trasie ?
Jeśli w trasie to optymalna temperatura powinna wskoczyć po około 5 km.
ppavel napisał/a:
Wskaźnik temp. niby pokazuje, że jest ok (nieco ponad połową - zawsze tak było), a płyn kipi

Wskaźnik powinien zatrzymać się dokładnie w połowie skali wiec wskazania masz złe.
Płyn się gotuje w zbiorniku wyrównawczym ?
Z tego co piszesz wnioskuje że masz gdzieś układ nie drożny lub zacina się termostat i nie ma obiegu płynu.
Rozgrzej auto i zobacz czy masz ciepła chłodnice a najlepiej wąż na dole chłodnicy.
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
ppavel 



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 43
Skąd: Wronów



Wysłany: Sro Cze 29, 2011 22:37   

Koju napisał/a:
Na biegu jałowym czy w trasie ?


W czasie jazdy. Na biegu jałowym nie sprawdzałem.

Koju napisał/a:
Płyn się gotuje w zbiorniku wyrównawczym ?

Tak w zbiorniku wyrównawczym.

Koju napisał/a:
Rozgrzej auto i zobacz czy masz ciepła chłodnice a najlepiej wąż na dole chłodnicy.


Chłodnica była zimna. Jutro sprawdzę wąż na dole przy chłodnicy.


Koju napisał/a:
Wskaźnik powinien zatrzymać się dokładnie w połowie skali wiec wskazania masz złe.

A to mnie jeszcze bardziej zmartwiło. :sad:
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 05:59   

Jak chłodnice masz zimną to trzeba wymontować termostat,wrzucić do garnka z wrzątkiem (zobaczyć czy się otwiera)
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 06:24   

Jeżeli silnik jest zimny a płyn się gotuje, to by wynikało że jest jakaś nieszczelność w układzie chłodzenia i nie trzyma ciśnienia.
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 06:31   

sobrus po 10 min. w trasie nie ma możliwości żeby silnik był zimny ;)
Nie wiem co kolega ppavel miał dokładnie na myśli "silnik zimny" ale po takim czasie jazdy musi być gorący.
Prawdopodobnie nie ma pełnego obiegu w układzie dlatego gotuje mu się płyn.
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Cze 30, 2011 06:48   

sobrus napisał/a:
to by wynikało że jest jakaś nieszczelność w układzie chłodzenia i nie trzyma ciśnienia.

w sdi to nie ma to znaczenia, 2 lata jeździłem z niesprawnym korkiem i nic się nie działo, u brata cieknie płyn z węża, czyli ciśnienia też nie ma i nic się nie dzieje
 
 
ppavel 



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 43
Skąd: Wronów



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 07:22   

Ale z tego, co zauważyłem płynu nie ubywa.
PS: Silnik nie był zimny. Oczywiście zagrzał się, ale nie tak by płyn się gotował.
Dziś postaram się sprawdzić termostat, tak jak radzi kolega Koju.
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 09:00   

Jeżeli płyn się gotuje to albo
a) silnik się przegrzał, bo przecież to on grzeje płyn
b) ciśnienie jest za niskie

Skoro silnik się nie przegrzał to moim zdaniem zostaje to drugie.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Cze 30, 2011 09:06   

chyba że słaba wydajność pompy bo przy nieszczelnościach w tym silniku nic takiego się nie działo u mnie
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 09:12   

Chyba kolega ppavel pisał że chłodnica jest zimna wiec termostat nie puszcza płynu w obieg dlatego gotuje płyn w silniku.
Gotująca woda/płyn pod wpływem temperatury powinna wymusić obieg na tyle żeby wymieszać płyn zimny w chłodnicy.

sobrus napisał/a:
a) silnik się przegrzał, bo przecież to on grzeje płyn

sobrus napisał/a:
Skoro silnik się nie przegrzał to moim zdaniem zostaje to drugie.


Przeczytaj ponownie co napisałeś ;)
Jeśli się nie przegrzał to co zagotowało płyn ? Twoim zdaniem za niskie ciśnienie ? ;)
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 09:17   

Tak, wraz ze wzrostem ciśnienia rośnie temperatura wrzenia.

W normalnych warunkach pracy silnika (przynajmniej benzynowego) płyn przy normalnym ciśnieniu już dawno by się zagotował.

Gdyby płyn gotował się od temperatury, to wskazówka temperatury powinna pójść do góry a silnik powinien się przegrzać. Nic takiego się jednak nie dzieje.
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 09:26   

sobrus napisał/a:
Tak, wraz ze wzrostem ciśnienia rośnie temperatura wrzenia.

sobrus napisał/a:
b) ciśnienie jest za niskie

Nie kumam o co Ci chodzi :/

[ Dodano: Czw Cze 30, 2011 10:26 ]
sobrus napisał/a:
Gdyby płyn gotował się od temperatury, to wskazówka temperatury powinna pójść do góry a silnik powinien się przegrzać.

I tak jest :) wskazówka pokazuje temperaturę ponad normę czyli około temperatury wrzenia (pod warunkiem że jest sprawny czujnik).
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 09:40   

A to ja coś źle zrozumiałem ze wskazaniami temperatury - skoro pnie sie w górę to faktycznie silnik się po prostu przegrzewa i tyle.

Natomiast co do ciśnienia to nie wiem jak to jaśniej wytłumaczyć, takie są prawa fizyki i tyle. Dlatego m.in. nie można odkręcać korka zbiorniczka wyrównawczego na nagrzanym silniku. W momencie utraty ciśnienia płyn zaczyna gwałtownie wrzeć co może dla śmiałka skończyć się mało przyjemnie ;)

http://pl.wikipedia.org/w..._ci.C5.9Bnienia

Temperatura wrzenia wody to 100C przy ciśnieniu 1atm. Wysoko w górach jest np. sporo niższa. W układzie chłodzenia sporo wyższa. Oczywiście tam nie ma wody, ale zasady są te same dla każdej cieczy.
 
 
Koju 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 350
Skąd: Kozienice



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 14:00   

Wszystko się zgadza sobrus ale cały czas podajesz że jest za niskie ciśnienie w układzie a sugerujesz się wzrostem ciśnienia które powoduję wzrost wrzenia płynów.
Wiec w dalszym ciągu nie mogę obczaić o co Ci chodzi.
_________________
Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
 
 
 
ppavel 



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 43
Skąd: Wronów



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 14:19   

Panowie, mam pytanie odnośnie demontażu termostatu. Czy muszę spuścić płyn z układu chłodzenia?
PS: Sorki, ale z układem chłodzenia wojuję po raz pierwszy. :wink:
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Cze 30, 2011 14:20   

tak, odkręć dolny wąż chłodnicy
 
 
adamos 



Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 30
Skąd: luboń



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 19:45   

zgadzam się z KOJO, miałem taką samą sytuację mianowicie wskaźnik temperatury szedł w górę a silnik się grzał. okazało się, że chłodnica była w połowie zimna a dolny wąż lodowaty. Wyjąłem termostat i się okazało,że się zacina i nie otwiera do końca więc go wymieniłem tylko, że od Hondy bo tańszy i wszystko wróciło do normy.
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 19:46   

Koju napisał/a:
wzrostem ciśnienia które powoduję wzrost wrzenia płynów.
Wiec w dalszym ciągu nie mogę obczaić o co Ci chodzi.

Wzrost ciśnienia zwiększa temperaturę wrzenia , a więc zmniejsza wrzenie płynów.
Im większe ciśnienie tym lepiej, mniej się gotuje.
Choć w tym wypadku to i tak juz nie ma znaczenia, bo ustaliliśmy że silnik się jednak przegrzewa.
 
 
ppavel 



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 43
Skąd: Wronów



Wysłany: Czw Cze 30, 2011 20:02   [R420] Problem z temperaturą.

Powiem szczerze, że trochę się już pogubiłem. Już zabierałem się do wykręcania termostatu, ale..... Gdzieś na forum znalazłem jeszcze jak kolega Brt radził, by odpowietrzyć układ. No to starałem się podziałać zgodnie ze wskazówkami. Następnie zrobiłem rundkę. Rozgrzałem maszynę i okazało się, że chłodnica jest ciepła. Nawet na dole. Choć mam wrażenie, że ciut mniej niż u góry. W załączniku foto wskaźnika z temp.
PS: Oby się nie okazało, iż to chwilowa poprawa. :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R420] Problem z temperaturą
Deeptrip Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Czw Cze 14, 2007 08:55
tomcy
Brak nowych postów [R420] Mam mały problem z temperaturą
rtworek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sro Lis 12, 2008 12:41
rtworek
Brak nowych postów [r400] Problem z temperaturą
Bialy1990 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Wto Lis 08, 2011 18:50
Bialy1990
Brak nowych postów [R45] problem z temperaturą silnika
panwilli Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Wto Lis 16, 2010 17:53
szoso
Brak nowych postów [r400] Problem z temperaturą
Bialy1990 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Pon Paź 17, 2011 12:34
szoso



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink