Wysłany: Nie Cze 26, 2011 16:12 [R45] Lepsza jazda z odpiętym przepływomierzem
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam
Zrobiłem dzisiaj test ponieważ wydaje mi się że moj diesel R45 jest troche przymulony, słabo wchodził na obroty.
Mam obecnie założony przepływomierz Bosha.
Odpiąłem wtyczkę i w ogóle inna jazda samochodem jest, ładnie wchodzi na obroty, jest bardziej dynamiczny.
Dodam że ten Bosh jest nowy.
Ale poprzedni właściciel zamontował filtr stożkowy wywalając zwykły.
Z tego co wyczytałem to może być przyczyną mulenia ponieważ nie powinno się montować stożka zaraz za przepływomierzem.
Myślicie że należy kupić zwykły filtr?
SPAMU¦
Wysłany: Nie Cze 26, 2011 16:12 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
co nie znacza że jest sprawny. Mam nadzieje ze kupiłeś przepływkę do Vectry 1.7D?
Wygląda na podręcznikową niesprawność przepływki.
Wywal stożek i wsadź papier za 30 pln.
będzie dobrze.
dawidmdj, Stozek nic zlego nie zrobi, ja sam mam olejowy stożek o jakoś mi to przeplywki nie zepsuło. Niestety się już spotkałem z nowa przeplywka Boscha która po kupnie nie działa i została oddana do sklepu.
I będzie auto jechało jak trzeba Ja mam wzmacniać sygnału przeplywki i autko na max rozkręconym jedzie lepiej niż z odpięta oraz z nowym przepływomierzem bez tej skrzynki
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Załozyłem fabryczny filtr powietrza oraz nowy przepływomierz do R45, poprzedni ( bosha 0280 218 012) otworzyłem i ten pręcik był troche zabrudzony.
Samochod jest troche dynamiczniejszy ale to nei jest ciągle to jak jazda z odpiętą przepływka: wchodzi na obroty od 1 tys rpm, lepiej reaguje na pedał gazu,
a z wpiętą przepływką słabo idzie na poacztku, i dopiero mocne szarpnięcie jest przy 2 tys rpm... przeczyscic i zalozyc moze tamten bosha?
Mam jeszcze jedno pytanie
http://imageshack.us/phot...rszimg2012.jpg/
chodzi o tę część ze znakiem zpaytania
wczesniej ten wlot u gory byl wpiety do przeplywlki, a do tego z lewej strony zalozony byl filtr stozkowy, a tam na dole tej czesci jest zaslepka,
teraz normlanie ta fabryczna obudowe filtra poeiwetrza co jest na zdjeciu wpialem do przepływki (nr 1) a na dole (nr 2) wlot jest normalnie zostawiony, tak ma byc?
po co jest tamta część? podbięta była do akumulatora i bezpieczenikow...
Dawidmdj jaki masz silnik w swoim roverku?
Ja szukam z kolei odpowiedzi na pytanie dlaczego moja honda ( 2,0 TD 86KM) ma tak długi czas reakcji na gaz i być może mam podobny problem. Dokładniejszy opis:
słaba reakcja na dodanie gazu z wolnych obrotów. Po 2000 obrotów silnik ciągnie i nie potrzebuje większej mocy, ale czasem ciężko jest włączyć się do ruchu bo do 2000 samochód jest bardzo zamulony i praktycznie nie ma różnicy między delikatnym dodaniem gazu a deską, nie pisze już o słabej elastyczności silnika.
Jak narazie odłączyłem EGR tzn przy 2500 obr/min odłączyłem sterowanie EGR czyli zawór teoretycznie powinien zostać zamknięty i już się nie otwierać podczas jazdy.
Nie jeździłem jeszcze bez odpiętego przepływomierza, ale na chwilkę go odpiąłem i różnicy zabardzo nie było.
Nie potrzebuje cudownej mocy tylko polepszenia dołu obrotów bo czuje się jakbym jeździł 1.5TD a nie 2,0TD
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 19:49
mathew napisał/a:
Jak narazie odłączyłem EGR tzn przy 2500 obr/min odłączyłem sterowanie EGR czyli zawór teoretycznie powinien zostać zamknięty i już się nie otwierać podczas jazdy.
Właśnie "teoretycznie", zawór powinien być zaślepiony,samo odłączenie sterowania może być błędne
Sprawdzałeś kąt wtrysku ?
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Osobiście nie, ale mechanik, który uszczelniał mi pompę powiedział, że kąt jest już wyprzedzony (powiedział mi to przy okazji gdy wspomniałem o kiepskim dole obrotów)
Nie podłączał, nie wiem skąd to wiedział, ale z tego co wiem ten silniczek jest najprostszym dieselkiem z turbo i w zasadzie wszystko jest tam mechaniczne, pompa też jest sterowana mechanicznie. Nie mam zbyt wiele czasu na głębsze pogłębianie wiedzy w tym kierunku i bardzo załuje. Mam zamiar zakupić OBD2 ( bo chyba taka kostka tu podchodzi) i skorzystać oprogramowania żeby wiedzieć na czym stoję bez zbędnych kosztów za diagnostykę.
Co do EGR - przecież zawór otwiera się jedynie przy wolnych obrotach, w innej sytuacji jest zamknięty - wykorzystałem więc ten fakt i odłączyłem go w fazie zamkniętej - czy to nie to samo?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 05:45
mathew napisał/a:
Nie podłączał, nie wiem skąd to wiedział
Jeśli nie podłączał to nie mógł wiedzieć jaki jest kąt wtrysku.
mathew napisał/a:
przecież zawór otwiera się jedynie przy wolnych obrotach, w innej sytuacji jest zamknięty
Zawór możesz mieć w pozycji cały czas otwartej (jeśli jest zabrudzony) i odłączanie sterowania nic Ci nie pomoże,dlatego demontowany jest całkowicie.
Najszybciej a zarazem najprościej jest dorobić zaślepkę na dolot-kolektor ssący,obejdzie się bez demontażu zaworu.
Sprawdź ten kąt wtrysku to jest istotna sprawa.
Jeśli zamierzasz wydusić kilka kucy więcej to Jugol podesłał literaturę w linku
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Temat gruby, będę studiował i szukał coś dla siebie, tyle że mam w zasadzie SD a nie iDT bo mam najprostszą jednostkę 20T2R bez intercoolera i wiele nie naszaleje zresztą nie zamierzam szaleć z mocą.
Co do EGR to podłączając i odłączając była słyszalna róźnica w pracy silnika, z podłączonym sterowaniem silnik był bardziej stłumiony. Rozwiązanie zaślepienia jest napewno lepszym i pewniejszym rozwiązaniem, zabiore się do tego kiedyś w wolnej chwili, będę też badał przepływomierz, znalazłem temat o jego czyszczeniu acetonem i nitro, sprawdze też dolot czy jest szczelny, przeczyszczę go, wymienie filtr powietrza i zobaczymy jak będzie.
Czytałem też o zatkaniu odmy? jeszcze temat nie ogarnięty, można zatkać odmę?
Dodam jeszcze , żę mam mokre turbo, a napewno wąż dochodzący do turbo. Turbo ciągnie jak się rozkręci, poprzedni właściciel regenerował i wygląda na to, że jest OK tylko poprostu jest mokre przez co trochę oleju mi ubywa.
Generalnie moc mi odpowiada tylko ten dół jest taki masakryczny i przydałoby się trochę Nm w dolnej części obrotów.
w silniku 86KM pompa jest mechaniczna, a przepływomierz to tylko gadget. Co do oleju przy turbo, to może zawór odmy puszcza i turbo sie poci, u mnie też lekko od spodu jest wilgotne. Ten model trzeba wkrecac by żwawo ruszał, masakrycznie jest w gorące lato przy włączonej klimie jak rusza sie ze świateł to dopiero muł. Czytałem że mozna wlot powietrza przerzucic przed chłodnice to pomaga, jest chłodniejsze. Ale ten silnik do 2000 obr to nie ferrari
No o to właśnie chodzi. . . jest dokładnie jak pisze mirwin. .
I nie ma sposobu na delikatne podciągnięcie dołu? np żeby turbo wcześniej brało ?
Zostaje mi w pełni zaślepić EGR i szukać jakiegoś sposobu albo się poprostu przyzwyczaić.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 15:28
mathew napisał/a:
I nie ma sposobu na delikatne podciągnięcie dołu?
Pisałem wyżej,kąt wtrysku ma bardzo duże znaczenie na dolny zakres obrotów.
Zmieniając kąt możesz uzyskać bardzo dobry rozruch auta i kiepski dół obrotów lub cięższy rozruch auta a lepsze odejście.
Wiec trzeba sprawdzić ustawienia ewentualnie skorygować najbardziej optymalne ustawienia między 2 a 4 stopnie.
mathew napisał/a:
np żeby turbo wcześniej brało ?
Przy turbinie nic nie kręć,samo podniesienie doładowania nic nie pomoże,musiał byś i dawkę paliwa podnieść.
Może zrób pomiar przyśpieszenia 0-100 i 60-100 i porównaj z innymi autami z tym silnikiem
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum