Wysłany: Nie Lip 10, 2011 16:22 [Rover 25]chyba uszczelka pod głowicą.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2001
witam.mam pytanie.czy po wlaniu o ciut za dużo oleju do silnika może się zrobić trochę majonezu w zbiorniku wyrównawczym?oleju mi trochę ubyło z miarki ale pojawił się majonez.nie duzo tak na ściankach.woda jest na maxa ,temperaturę trzyma ładnie,chodzi równo i dobrze ciągnie .dodam że silnik ma przejechane dopiero 82 tysiace km i nie jest katowany ani na zimno ani na ciepło.mam zamiar zrzucić zbiornik wyrównawczy i go wyczyścić i sprawdzić czy niema znowu majonezu bo to może być ta nadwyżka oleju.na początku czasem puścił dymka z rana.olej na bagnecie i korku czyściutki.
Ostatnio zmieniony przez mar35 Nie Lip 10, 2011 17:52, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lip 10, 2011 16:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
1. Popraw temat, jest nieregulaminowy
2. Dlaczego tak piszesz? Jeśli będziesz używał spacji po kropkach oraz wielkich liter na początku zdania (można tez pokusił się o znak nowej linii co jakiś czas) to temat będzie bardziej czytelny.
Zobacz jak napisałeś, chciało by Ci się czytać coś takiego?
3. Majonez masz tylko w zbiorniczku wyrównawczym? Jeśli tak to wymień uszczelkę kolektora dolotowego w miejscu gdzie łączy się z głowicą i wyczyść zbiorniczek.
sorki za problemy.jestem tu nowy.komp to moja słaba strona i wole kluczami w aucie kręcić niż w kompa stukać.uszczelka zamówiona na ebay i czekam.zobaczymy co będzie.
korek olejowy czyściutki.bez majonezu.bagnet też.na razie to obstawiam tą uszczelkę.a jak to będzie uszczelka pod głowicą to też się zrobi.tylko pytanie.jak są wkładane śruby głowicy od góry czy od dołu.bo nie mam kanału.
to normalne że będą tam śruby.tylko jak wkładane ?jak od góry to spoko(zgodne z logiką-prosto).a jak od dołu i z góry nakrętka to już d..a.nie mam kanału.a u anglików to wszystko może być od d..y strony...jak się odpowietrza układ chłodzenia?a jeszcze doczytałem że powodem ubytku wody z układu może być korek zbiorniczka.trochę mi ucieka ale nie kopci na biało.sam już niewiem.
Układ wodny sam się odpowietrza, wystarczy że chwile silnik pochodzi to zassie wodę. Ale jest tez śrubka od tego, chyba po prawej stronie bloku w wężu wodnym.
Woda Ci znika pewnie przez tą uszczelkę w kolektorze. Pod nią jest niezaślepiony kanał wodny, przez co woda miesza Ci się z olejem i częściowo jest spalana przez silnik.
obyś miał rację kolego.uszczelka już kupiona.czekam na paczkę.tak się pytam bo lepiej wiedziec zanim zacznę dłubać.
zaznaczę że silnik nie grzebany przez żadnego cudownego mechaniora.więc ja stawiam na uszczelkę pod kolektorem.lata robia swoje.a to tylko guma.nara
[ Dodano: Sro Lip 13, 2011 17:57 ]
witam.dziś doszły części.uszczelka i nowy korek do zbiornika wyrównawczego.a więc tak jak podejrzewał kol.Adi uszczelka była w troszkę kiepskim stanie.były widoczne przedmuchy pomiędzy 1 i 2 kanałem dolotowym.zbiorniczek wymyty i wszystko ładnie poskładane i chodzi.ładnie i bez wycieków.co ciekawe-wcześniej jak się zagrzał to 1000 obrotów na minutę miał a teraz to w okolicy 900.troszkę się przejechałem i spokój.z ciekawości zdjąłem dekiel zaworów(oblukać czy masło jest )a tu suchutko.znaczy niema ma.przy okazji zdjętego kolektora ssącego sprawdziłem zaworek co jest w kolektorze przy 1 kanale.oki.jest drożny i działa.zobaczymy co się będzie działo.oby nic złego bo do polszy mam jechać za 2 tygodnie.roverkiem oczywiście.
[ Dodano: Sro Lip 13, 2011 18:06 ]
może ktoś przerabiał?????mam przepustnicę metal orginał.silnik 84 km.moja przepustnica otwierała się tylko na 1/3 obrotu.autko wyrażnie się dusiło.na pełnym?otwarciu.spiłowałem ok 2 mm ogranicznik plastykowy co jest na wycinku osi przepustnicy i jest okej.nie dusi silnika na pełnym obciążeniu przy redukcji biegu.a wcześniej była taka jakby dziura w ciągu.jak w starych turbodieslach.i już niechcę zmieniać przepustnicy... ta mi starcza. narka.
witam
czy jeżeli ubytek płynu chłodniczego spowodowany jest "walnietą" uszczelką kolektora ssącego to może nie być wycieku na zewnątrz bo u mnie nic nie widać żeby ciekło a ubywa płynu.
Korek zbiorniczka wymieniony zbiorniczek czysty w oleju nie widać płynu.
czyli nalezy spróbować wymienić tę uszczelkę i mieć nadzieję że to tylko w tym problem a nie jest to już uszczelka pod głowicą, czy tak? Nie wiem co mam zrobić z tym wyciekiem?
płyn ucieka okresowo tzn. na razie jest ok od jakichś 2 tygodni nie dolałem nic,a był taki okres że w ciągu 1,5 tygodnia dolałem 1 litr płynu.
zauważyłem też raz kiedy moim samochodem jechał brat jak zakaszlał i poleciał biały dym
co jeszcze - jak płyn ubywał to były trochę twarde węże od układu chłodzenia - sprawdzałem ten gruby przy chłodnicy
nigdzie nie mogę ju od dłuższego czasu zlokalizować wycieku na zewnątrz
zamierzam wymienić uszczelkę kolektora dolotowego i zobaczyć co będzie
czy to dobre posunięcie czy może lepiej jej nie ruszać jak nie widać wycieku?
Pomógł: 27 razy Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 562 Skąd: Lubelszczyzna
Wysłany: Pią Paź 07, 2011 08:30
Grzesiek79, U mnie bylo wszystko ok. dopóki nie wziąłem się za ta uszczelkę stara była wsadzona na sylikon, ja włożyłem nową bez tego cuda i zaczął mi płyn uciekać Biorę się właśnie za robotę, juz uzbroiłem się w sylikon ps. jak już będę miał to na wierzchu wywale ten zaworek w kolektorze bo raz gdy się ściska węże działa raz nie a tak w ogóle to zastanawiam sie jeszcze czy by dziury w termostacie nie zrobić Pozdrawiam A tak w ogóle , to jak najbardziej dobre posunięcie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum