Wysłany: Pon Lip 11, 2011 12:07 [freelander 1.8] Brak reakcji na kluczyk
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Witam
W freelanderze 1.8 2001 wsiadam rano odpala elegancko na raz jak zawsze później znów, przyjeżdżam do domu mija jakieś 1,5 godziny przekręcam kluczyk świecą się kontrolki, czekam jak zawsze aż znikną te od hamulca górskiego. Gasną przekręcam jeszcze raz i nic... Słychać tylko przekaźnik.
Myślałem, że to rozrusznik no ale jak by to było to to by już wcześniej były jakieś objawy np. ciężko palił albo by się bendix zacinał.
Macie może jakieś pomysły?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 12:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
to wyglada na uszkodzenie immobilisera. nie masz czasem słabej baterii w pilocie? auto piszczy wtedy po otwarciu.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Poprawcie jeżeli się mylę, ale przy zazbrojonym immo rozrusznik kręci ale auto nie pali.
Ja miałem podobny przypadek - czasem odpalał za 1 razem, czasem za którymś z kolei przekręceniem stacyjki, a czasem musiał "odpocząć" kilka godzin - po rozebraniu stacyjki i wyczyszczeniu styków działa bez zarzutu.
Nie jestem teraz na 100% pewny ale mój jak mi pilot padł to chyba nie kręcił rozrusznikiem. Było by to nawet logiczne, po co rozładowywać akumulator rozrusznikiem jak immo się nie wyłączy. Swoją drogą jak immo się nie wyłączy to mruga dioda w desce i powinno być widać.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Odpowiedź na to pytanie przynosi nawet sama instrukcja obsługi samochodu.
Jest w niej zapis że jeżeli dwa piloty lub kluczyki będą zawieszone jeden obok drugiego to auto może nie odpalić. Zatem jeśli doszło do rozstrojenia obwodów elektronicznych w skutek padniętej baterii to po prostu immobilizer nie pozwoli na odpalenie auta.
Kupić nową baterię, wykonać synchronizację pilotów, a kluczyk sprawdzić na kompie T4.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum