Wysłany: Sob Lip 16, 2011 20:04 [414] Problemy z układem chłodzenia
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam,
Od początku tzn. od zakupu rok temu Roverka 414 mam problemy z układem chłodzenia.
Na samym początku ciśnienie jakie stwarzało się w układzie chłodzenia rwało węże gumowe. Ustaliłem przyczynę, górny wąż od chłodnicy był sztukowany rurą PCV o małym przekroju. Przewody przestały pękać jednak temperatura potrafi szaleć tzn idzie wysoko w górę prawie pod samą górę na wskaźniku. Dodatkowo potrafi ubywać płynu. Wiem powiecie uszczelka pod głowicą i może to racja ale... brak oleju w zbiorniczku i na odwrót olej czysty jak łza, nawet spuszczałem aby sprawdzić czy nie ma masełka. Dodam że jest nowa pompa wody, wymieniony na nowy termostat(sprawdzony przed montażem) Wiem, że nikt raczej nie pochwala takich metod naprawczych ale użyłem uszczelniacza do chłodnic w proszku(srebrny proszek dostępny na stacjach benzynowych), częściowo pomaga bo temp. rośnie max do 3/4 wskaźnika.Co ciekawe gdy temperatura rośnie wystarczy, że podniosę obroty na 1,5-2tys.obrotów i temperatura spada wentylator się wyłącza. Co o tym sądzicie ?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 16, 2011 20:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sob Lip 16, 2011 21:36
Objawy wskazywały by na zapowietrzony układ chłodzenia.
Bardzo prawdopodobne jest uszkodzenie uszczelki kolektora ssącego lub samego kolektora (pęknięcie lub inna nieszczelność) co może powodować ubywanie płynu chłodniczego i dostawanie się powietrza do układu chłodzenia.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Mam podobny problem aktualnie
Jestem po wymianie pompy wody (przeciekała) i gum. Temperatura po rozgrzaniu dochodzi do 3/4. Włączając nagrzewanie spada do ok połowy. Czy w moim przypadku wymiana wody na płyn zmieni tutaj coś?
Spotkałem się z opinią że układ sam się potrafi odpowietrzyć po paru jazdach czy daje to taką pewność? Wykluczając, że nie jest w moim przypadku wadliwa uszczelka kolektora ssącego?
Pomógł: 47 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 17:38
samos napisał/a:
Naturalnie ze mogę samą wodą bardzo szybko zakamienisz układ, takie coś co osadza się np w czajniku
Rozwinąć jeszcze
Zgoda, tyle tylko, że do czajnika lejesz wodę prosto z kranu, czyli woda z "pełnym pakietem syfu".
Do układów chłodzenia jeśli już zalewa się wodą to jest to woda demineralizowana.
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
Co ciekawe gdy temperatura rośnie wystarczy, że podniosę obroty na 1,5-2tys.obrotów i temperatura spada wentylator się wyłącza
Ja zasugerował bym przyjrzeć się chłodnicy i jej stanie. Może jest zabrudzona/zakamieniona i nie ma przez nią dobrego przepływu cieczy chłodzącej. Może być też gdzieś delikatnie dziurawa i stąd wycieki.
KATwawa, musisz w pierwszej kolejności znaleźć przyczynę gubienia płynu, bo szczelny układ chłodzenia to podstawa jego prawidłowej pracy. Polecam lekturę Forum i używanie funkcji szukaj.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Pią Lip 22, 2011 18:58
des napisał/a:
Zgoda, tyle tylko, że do czajnika lejesz wodę prosto z kranu, czyli woda z "pełnym pakietem syfu".
Zacznijmy od tego... żeby układ chłodzenia zakamienić nawet wodą z kranu to trzeba ją zmieniać co jakiś czas i lać kolejną dawkę wody nie oczyszczonej (kranówy)
Po drugie trzeba na niej jeździć z 10 lat żeby kamień osadził się w tak dużej ilości co by utrudniało obieg w układzie.
Po trzecie nie realne jest jeżdżenie na samej wodzie nawet roku ze względu na warunki atmosferyczne.
Powaliła mnie na kolana jedna sugestia ... "woda uszkodzi pompę wody"
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Ostatnio zmieniony przez Koju Pią Lip 22, 2011 21:12, w całości zmieniany 1 raz
Koju, Daj sobie spokoj z udowadnianiem jak jest naprawde, tez sie kiedys stresowalem jak ktos glupoty pisal. Teraz to nawet nie chce mi sie pisac jak moge pomoc bo cos fizycznie widzialem ,robilem i wiem na 100% bo po co takiego rodzaju dyskusje. Pozdr.
- wymieniłem korek od zbiorniczka
- wymieniłem 3 termostaty każdy był sprawdzany przed montażem i się zacinały dopiero 4 pomógł
- wymieniłem czujniki i nic myślałem że były walnięte
- na końcu po długim czytaniu dochodzeniu itp. doszliśmy razem z kolego z forum że mam 2 rury dosztukowane a oryginalna gdzieś znikneła i to był problem
jak zwiększasz obroty silnika to jednocześnie obroty pompy wody i płyn szybciej zaczyna krążyć ( jak się mylę to mnie poprawcie)
Poszukaj schemat układu i zobacz czy wszystko jest tak jak powinno u ciebie w aucie
Witam ponownie, niestety wymiana uszczelki pod kolektorem nic nie dała. Jednak teraz już jestem pewien, że uszczelka pod głowica do roboty bo w zbiorniczku wyrównawczym napotkałem olej. W związku z tym mam pytanko co sądzicie o tym komplecie z allegro:
http://moto.allegro.pl/us...1747035170.html
a także planowanie głowicy, i moje pytanie czy ktoś korzystał z usług tego warsztatu, ponoć dobry:
http://krasnobrodzka-racing.com/index.php?id=00
Czyli sugerujesz, że może to nie być wcale uszczelka, faktem jest że gdyby nie ten problem z grzaniem to nie zwracałbym uwagi, bo nie mam spadku mocy, oleju w zbiorniczku też śladowe ilości. Może dokładnie przepłucze układ i wtedy będę się zastanawiał czy robić uszczelkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum