Wysłany: Sob Lip 30, 2011 15:20 [Rover 200]Problem z obrotami i napięciem. Pomocy!!
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Hej.
Potrzebuję pilnej pomocy!!
Mam problem z moim Roverem 200. Pojawia się kłopot z wysokimi obrotami na biegu jałowym potrafią urosnąć nawet do 2000 i nie spadają co gorsza jak włączę światła to siada dosłownie wszystko a obroty lekko spadają, ale nie działa radio, prędkościomierz i obrotomierz też. Podczas hamowania dzieję się to samo jak po włączeniu świateł. Roverka mam na gaz i dodatkowo po odpaleniu jak te obroty tak rosną i włączę światła to gaz się wyłącza też. Problem mnie trochę przeraża bo kompletnie nie wiem co jest grane i tym bardziej nic podobnego nie znalazłem na forum. Proszę bardzo o pomoc!!!!
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 30, 2011 15:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pojawia się kłopot z wysokimi obrotami na biegu jałowym potrafią urosnąć nawet do 2000
Posprawdzaj rurki od podciśnienia i okolicę silniczka krokowego (sprawdź wtyczkę) Do czyszczenia przy okazji przepustnica i silniczek krokowy.
MaciejGdynia napisał/a:
jak włączę światła to siada dosłownie wszystko a obroty lekko spadają, ale nie działa radio, prędkościomierz i obrotomierz też. Podczas hamowania dzieję się to samo jak po włączeniu świateł.
ok z masą powinno działać, ale rurki od podciśnienia...trochę ich tam jest (tych rurek ), które mniej więcej mam sprawdzić?? Bo tam jakieś syczenie słychać ale nie wiem z którego miejsca dokładnie, próbowałem psikać wodą ale nic nie widziałem.
Poruszaj przepustnicą (będziesz dodawał gazu w ten sposób) i nasłuchuj. Silnik musi dostawać gdzieś lewe powietrze i dlatego obroty rosną. Okolice kolektora ssącego Cię interesują w tym przypadku.
Zlokalizowałeś to miejsce? Być może trzeba będzie wymienić uszczelkę kolektora dolotowego (koszt 20 PLN tylko). Jeśli masz pęknięty kolektor ssący gdzieś, to czeka Cię jego wymiana.
No hej. Miejsca dokładnie nie zlokalizowałem, ale wydaje sie właśnie że to uszczelka kolektora bo żaden z przewodów nie jest uszkodzony. A co do obrotów to linka gazu broi i pewno przyda się też przy okazji przepustnicę przeczyścić. Dzięki za pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum