Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG TF] - Problem z alarmem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG TF] - Problem z alarmem
Autor Wiadomość
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Maj 11, 2011 10:34   

Dzięki Gites. Spróbuję go poprawić i wrzucić przez kanał Youtube i załączę tutaj.
U Ciebie wydaje mi się, że wszystko jest w porządku. U Violli zamykanie następuje dużo inaczej. Jest "pyk", a potem "trykpyktrykpyktrykpyk" i dopiero koniec.
Jeśli to nie sprawiłoby Ci kłopotu, to mógłbyś też nagrać zachowanie się diody LED (czerwonej) przy zegarach?

Jedna różnica pomiędzy Twoim, a Violli tkwi w pilocie. My mamy tzw. jajko.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Maj 11, 2011 10:34   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Gites 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 131
Skąd: Sztokholm

MG TF

Wysłany: Sro Maj 11, 2011 10:49   

A właśnie... zapomniałem wspomnieć o jednej zaobserwowanej kiedyś rzeczy. Mianowicie rozładował się akumulator tak, że auto było totalnie martwe. Podłączyłem ładowarkę (mikroprocesorowa z wyświetlaniem aktualnych wartości napięcia i prądu). Ładuje ona tak, że pompuje stały prąd aż wartość napięcia osiągnie 14,5V a potem stopniowo zaczyna zmniejszać prąd utrzymując napięcie na stałym poziomie 14,5V. Anyway... spieszyło mi się troszkę i odłączyłem ładowarkę kiedy napięcie wynosiło 14,2V co oceniam jako naładowany w 70% Zdziwiłem się bardzo kiedy podłączyłem klemy w aucie. Siłownik po stronie kierowcy zachowywał się podobnie jak opisujesz:
- naciskam "otwórz"
- TF błyska migaczami i słyszę jak otwiera drzwi (to twoje "pyk")
- widzę, że po stronie pasażera otworzył ok ale po stronie kierowcy "patyczek" wyskoczył do połowy i słychać przez około 1s "trykpyktrykpyktrykpyk" (siłownik w drzwiach kierowcy)
- następnie auto samoczynnie się zamyka.
Udało mi się dostać do środka od strony pasażera ale musiałem pociągnąć za klamkę tuż po otwarciu drzwi pasażera ale jeszcze zanim auto samoczynnie się zamknęło. Następnego dnia kiedy naładowałem aku na maksa, TF zachowywał się już normalnie. Może te autka są bardzo wrażliwe na spadki napięcia? Widziałem że masy już posprawdzałeś i nie wiem co jeszcze można w tym temacie zawalczyć. Może czyszczenie klem jakąś chemią żeby tlenki usunąć (ja to robię raz w roku sprayem dla elektroników) albo sprawdź czy kontakty w skrzynce bezpieczników Ci nie zaśniedziały.
Może ta informacja Cię na coś naprowadzi.
_________________
Gites
MG TF 135 '02
 
 
 
practicator 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 284
Skąd: Kraków

MG MGF

Wysłany: Sro Maj 11, 2011 12:13   

kolejna rzecz - może rozkręć boczek drzwi - i obejrzyj od środka zachowanie rygli zamka.

ja kupiłem samochód z uszkodzonym cięgnem klamki kierowcy - tzn. nie chwytała ta zewnętrzna. po rozkręceniu, naprawieniu problemu, i profilaktycznym potraktowaniu tam wszyskiego co się rusza białym smarem w spray'u objawów nie było. może w tym leży natura problemu, że coś się tam podczas otwierania z centralki klinuje, dlatego zamek wraca na swoje miejsce i się nie otwiera. rozumiem że po otwarciu z przycisku alarm się rozbraja i już więcej nie załącza.
_________________
Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Maj 11, 2011 12:43   

To występuje tylko przy zamykaniu samochodu.
Przy otwieraniu wszystko jest okej. Nigdy nie było problemów z otwarciem samochodu.
Problem pojawił się, kiedy udało mi się poskręcać wszystkie masy.
Albo w tym momencie pojawił się problem, że jest mu za dobrze ;) Albo za późno się za to wziąłem i coś padło ;/

Z drugiej strony, to się stało dopiero 2 tyg. od momentu poprawy mas.
Nie wiem już sam... może na Zlocie coś wymyślimy ;) ?
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Gites 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 131
Skąd: Sztokholm

MG TF

Wysłany: Sro Maj 11, 2011 13:29   

MaReK, wyskoczyłem z biura na przerwę obiadową i korzystając z okazji nagrałem kolejny klip. Starałem się ustawić tak, żeby obie diody były dobrze widoczne (zarówno ta w panelu zegarów jak i ta na konsoli środkowej). Migacz boczny jest ciut słabiej widoczny w słońcu ale możesz patrzeć na kontrolki migaczy na panelu zegarów. Chyba tym razem udało mi się sfilmować tak jak chcesz, pomijając fakt że najpierw zamykam a potem otwieram oraz ewidentne początki jakiegoś parkinsona u mnie :P Filmik, jak poprzednio, poleciał na twoją skrzynkę (~18 MB)
_________________
Gites
MG TF 135 '02
 
 
 
practicator 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 284
Skąd: Kraków

MG MGF

Wysłany: Sro Maj 11, 2011 16:47   

sprawdż styki od siłownika centralnego, i jego cięgno. podejrzewam że to raczej gdzieś w drzwiach leży przyczyna niż w elektryce.

a tak przy okazji - czy jak robiłeś masy, to traktowałeś powierzchnie styku i śruby miedzią czy tak na goło?
_________________
Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
 
 
 
kowal 



Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 16
Skąd: UK



Wysłany: Wto Maj 17, 2011 19:48   

Witam.

Mam również problem z alarmem ale troche innej natury...

Mam problem z moimi dwoma pilotami. Wszystko działało elegancko kiedy po miesięcznych wakacjach wróciłem a tu autko się nie otwiera... siadła bateria (akum). Kumpel podjechał, odpaliliśmy na kabelki i włączył się alarm. Zneutralizowałem go pilotem no i od tej pory moje dwa piloty nie maja kontaktu z alarmem. Manualnie oczywiście otwiera i odpala ale alarm nie widzi pilocika... muszę kluczyk wsadzić i przekręcić.
Dwa piloty maja diodę która się świeci kiedy wciskam przyciski, więc bateria w nich działa...

pls help!!!

[ Dodano: Wto Maj 17, 2011 20:48 ]
dodam ze mam mg zt 2003r. benzynka
prosze o pomoc... jakas procedura? probowalem juz 4x zamkniecie po otworzeniu samochodu kluczykiem przy otwartych drzwiach.
wciskalem wszystkie przyciski 4 razy i wiecej... ale nic :/
diody na pilotach mrugaja wiec dzialaja...
 
 
practicator 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 284
Skąd: Kraków

MG MGF

Wysłany: Wto Maj 17, 2011 20:50   

musisz prawdopodobnie zsynchronizować pilota (gdzieś na forum był poruszany taki wątek). sam niestety nie wiem jak - a też by mi się przydała ta wiedza.

napisz jeszcze jaki masz model pilota.
_________________
Czytanie postów na forum może powodować schorzenia psychiczne i utratę wiary w ludzką inteligencję
 
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Maj 17, 2011 21:51   

kowal masz MG ZT, a piszesz w wątkach o TF ;D ?

Więcej dowiesz się na ten temat kiedy znajdzie się on w dziale R75/ZT :)
Odłącz jeszcze raz aku, sprawdź połączenia przewodów (zwłaszcza) masy do aku i karoserii.
Oczyść klemy itp. itd. potem jeszcze raz podłącz. Jeśli aku jest naładowany, a w między czasie nic się nie spaliło to po kilku przyciśnięciach przycisków na pilocie powinien zagadać.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
kowal 



Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 16
Skąd: UK



Wysłany: Pon Maj 30, 2011 19:59   

dzięki dokładnie tak zrobiłem... :) thx za pomoc
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Sie 31, 2011 00:04   

Powracam do wątku :)
Mój problem dręczył nas (a właściwie Violle), do niedawna.
Musiałem problemem zająć się na poważnie, bo wpadł bębenek do środka drzwi i w ogóle nie szło auta zamknąć. Będąc na urlopie, w głuszy i ciszy, Violla przyjechała na dwa dni w odwiedziny. Zacząłem niewinnie... od wyjęcia bębenka. Skończyło się jednak na większej robocie. Wszak udało się obrobić w dwa dni, ale to chyba zawdzięczam świetnej pogodzie.

Okazało się, że:

- zamek lewy drzwi chodzi dość topornie i jakby się zaciął element od switch'a połączonego cięgnem z bębenkiem zamka.
- wykładzina posiadała więcej wody niż jezioro nad którym wypoczywałem
- czujnik otwarcia maski był mocno zaśniedziały
- w kostkach (w drzwiach) od zamków było odrobinę wilgoci.

Rozebrałem zamek drzwi. Wielkiej komplikacji tam nie ma. Udało mi się rozruszać cięgna, poprawić smarowanie elementów ruchomych, wysuszyć wilgoć. Niestety, po tym zabiegu zamek dalej zachowuje się dziwnie - przy zamykaniu zamyka raz, rygluje drzwi, mruga raz, otwiera drzwi, rygluje znowu i mruga 3 razy. Dodatkowo zaczął mu towarzyszyć dźwięk terkoczącej grzechotki. Mam nadzieje jednak, że to efekt słabego aku. ;)

Wszystkie czujniki na wypadek wszelki sprawdziłem, oczyściłem. Usunąłem wilgoć, naprawiłem odpływ klimy, bo on jak się okazało był sprawcą zamieszania (zatkał się i walił wodę w dywanik). Dodatkowo przepuszczająca uszczelka przy szybie i kąpielisko gotowe.

Po złożeniu wszystkiego, w teorii wszystko działa. Działa już tak 3-cią dobę, więc liczę, że nie będzie kłopotów z alarmem i sąsiedzi nie będą walić z okien ziemniakami ;)

Zastanawiałem się przez chwilę, czy nie odłączyć czujnika wolumetrycznego na stałe.
Kiedy go nie ma, auto zachowuje się prawidłowo, błędów nie wykazuje, tylko tyle, że właściciel może czuć dyskomfort jak mu się wpierniczą przez szybę do środka i splądrują wnętrze, a nikt dookoła się o tym nie dowie. Postanowiłem jednak zaryzykować i wpiąłem go w układ. Sprawdziłem go rozbierając, ale nie wiele się tam dało zobaczyć ;) Ot kawałek płytki PCB i zaekranowanego uładu. Wilgoci w nim nie było.

Korzystając z okazji nasmarowałem smarem 'teflonowym' cięgna od skrzyni biegów, oraz gniazda plastikowe na których rusza się cały mechanizm. Może moje odczucia to efekt placebo, ale w/g mnie biegi chodzą lżej. Przy okazji zabezpieczyłem smarem bezkwasowym mechanizm szyb przednich.

Poniżej poglądowe foto.

Ps.
Fajnie się tym autem jeździ bez siedzeń ;)

Ps.2
Mimo podłoża wysoko-trawiastego nie została mi ani jednak śrubka ;P
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Sro Sie 31, 2011 08:45   

jak zwykle totalna demolka :lol: ... od razu przypomniało mi się zdjęcie sandała jak wymieniałeś kurtyny ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7985
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Sie 31, 2011 09:24   

E tam ;) Tutaj to była bułka z masłem ;)
Najdłużej trwało suszenie wykładziny.
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG F ] Problem z alarmem
mg1989sos MGF i MG TF 1 Sro Kwi 06, 2011 10:21
MaReK
Brak nowych postów [MGF] Problem z alarmem i centralnym zamkiem
Mad MGF i MG TF 1 Wto Cze 14, 2011 17:20
practicator
Brak nowych postów [MGF] Problem z wycieraczkami
Kyziak MGF i MG TF 2 Sob Maj 25, 2024 09:33
Kyziak
Brak nowych postów [MGF] problem z kompresja
michalswiatek MGF i MG TF 30 Pon Maj 19, 2008 18:48
Senn
Brak nowych postów [MG TF] Problem z wycieraczkami
Jedna nie działa...
majki1231 MGF i MG TF 3 Sro Kwi 18, 2007 18:17
sTERYD



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink