Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 11:28 [R620 SDI] Falujące obroty
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam,
Mam problem z falującymi obrotami. Na jałowym biegu obroty falują w zakresie 600-1100 aczkolwiek nie zawsze. Często silnik pracuje bez zarzutów. Nierówną prace silnika czuć również w czasie jazdy na trasie (wrażenie jakby pedał gazu nie reagował). Ostatnio zauważyłem, że sytuacja się nasila gdy jest gorąco na dworze (auto gasło i nie chciało odpalić).
Mechanicy oczywiście sugerują uszkodzoną pompę wtryskową.
Miałem identyczną sytuacje mniej więcej rok temu i wówczas za radą forumowiczów mechanik przeczyścił wiązkę przewodów od pompy wtryskowej i to pomogło. W tym momencie niestety już to nie pomaga.
Czy macie może jeszcze jakieś pomysły/sugestie co by można jeszcze zrobić?
Czy moglibyście mi powiedzieć ile kosztuje wymiana pompy w tym modelu i czy znacie jakiegoś sensownego mechanika od Roverów we Wrocławiu, który sprawdzi inne możliwości zanim zabierze się za wymianę pompy która na pewno nie jest tania?
Z góry dziękuje za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 11:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 149 Skąd: Lipno
Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 16:21
Witam
Sugerowałbym raz jeszcze zerknąc na wiązke i te kable, które biegną po obudowie rozrządu. Też co jakiś czas mam ten problem. Zastanawiające jest to, że nie można poradzic sobie z tym problemem raz na zawsze
podejrzewam że to czujnik temp. paliwa znajduje się on w pompie wtryskowej na aukcji koszt ok 70 zl + wymiana ale to w sumie prosta robota więc nie powinna kosztować majątku lub sam możesz to zrobic na forum był gdzieś opis jak to zrobić
_________________ To ja Alex z chłopakami w ręku kierownica ,szosa przed nami...
Na początek radziłbym wybłyskać błędy. Na awarię czujnika temperatury paliwa to mi nie wygląda, ponieważ skoro obroty ci "skaczą" w zakresie 600-1100, to nie jest "falowanie", chyba że ów czujnik podaje do kompa całkowicie błędne parametry. W moim aucie występowało jedynie lekkie falowanie, a po podłączeniu do kompa czujnik pokazywał temperaturę paliwa ponad 50st. podczas gdy temp. otoczenia nie miała więcej jak 20st. wówczas występował również problem z gorszym zapalaniem na ciepłym silniku. Dla mnie to mimo wszystko wygląda na wiązkę.
U mnie falowanie jest do tego stopnia nieznośne, że nie pozwala normalnie jechać. Na trasie można sobie jeszcze jakoś poradzić ale w mieście w korku to jest koszmar bo nie można normalnie ruszyć.
Jeżeli nie wybłyskasz żadnych konkretnych błędów, a sama wiązka nie będzie w żaden sposób uszkodzona ( kostki sprawne, nieprzetarte kable itp.) , to pozostaje chyba sprawdzenie parametrów na komputerze, który dla naszych aut nie są powszechnie dostępny niestety. Wówczas trzeba szukać warsztatu z Testbookiem lub KTS-em Boscha. Sprawdź może
jeszcze połączenie wtrysku sterującego, bo też kabel potrafi się tam przetrzeć, tyle tylko że powinna się wówczas zapalić kontrolka check engine
U mnie problem z falowanie takze wystepuje ale tylko gdy auto jest na biegu jalowym oraz silnik jest zimny.Czestotliwosc-raz na ok 500 km lub wcale.Trwa ok minuty do trzech, lub gdy sie ruszy to automatycznie znika.
Mozna poruszac kablami i po sprawie
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Podepnę się do tematu, bo mam problem z falującymi obrotami u siebie ale dość specyficzny:
pompa regenerowana/nastawnik czyszczony
czujnik temp w pompie sprawdzony
jak odpalę autko czy zimne czy ciepłe to obroty nie falują, na biegu podczas jazdy też nie falują, ale jak podczas jazdy wrzucę na luz to falują w zakresie 200-300-400, jak wcisnę hamulec to przestają, jak go puszczę to falują, jak wrzucę bieg to nie falują, jak zatrzymam auto to nie falują...
podejrzewam problem z elektryką/masą choć masowałem osobno alternator i akumulator do karoserii i nic to nie pomogło
Panowie a czy ten czujnik temp paliwa może mieć wpływ na głośniejszą prace silnika na luzie i podczas jazdy? delikatnie mi falują obroty na luzie ale dosłownie delikatnie i nie zawsze. na ogół na ciepłym silniku tak na 10 razy 8 mam falowanie. czasem zachowuje sie normalnie i ciszej chodzi. ogolnie to kostka i przewody kilka razy sprawdzona i ustawiony kąt wtrysku. bardziej od tego falowania drażni mnie ta głośna praca silnika a w szczególności jak dochodzę do 3000 obrotów. pogadać sie już w aucie normalnie nie da. błędów mi nie wybłyskuje. zastanawiam się czy może mieć na wpływ na taką prace właśnie ten czujnik bo pomysłów mi brak i troszkę szkoda kaski wydawać w ciemno.
hmm to się troszke załamałem bo już nie wiem za co sie zabrać. może to kąt wtrysku ale ustawili mi go w gdansku w pezal bosch diesel center i skasowali 360zl. check się nie zapala ale gdzieś czytałem że jak jest delikatnie przestawiony to nie musi wywałać błędu. szkoda mi znów jechać na ustawienie bo nie mam pewności że to coś da. ciężko też znaleść w gdańsku warsztat z kompem pod który będą mogli mnie podpiąc i sprawdzić błędy. w sumie to tylko ten wyżej wymieniony peazl znalazłem wszędzie mi mówią że to auto sie nie chce połączyć.
[ Dodano: Pon Wrz 19, 2011 09:49 ]
a jeżęli chodzi o falowanie obrotów to falują mi delikatnie to znaczy słychać to wyraźnie natomiast wskazówka na obrotomierzu skacze dosłownie o milimetr
a jeżęli chodzi o falowanie obrotów to falują mi delikatnie to znaczy słychać to wyraźnie natomiast wskazówka na obrotomierzu skacze dosłownie o milimetr
mam to samo ale jakoś za specjalnie mi to nie przeszkadza
wracając do głośnej pracy silnika, przyczyną może być źle ustawiony rozrząd
a obstawiał byś źle ustawiony pasek główny czy ten napedzajacy pompe wtrysku? bo rozrzad miałem wymieniony w zeszlym roku w lutym(cały:oba paski,rolki itp). jeżęli chodzi o pasek przy pompie ostatnio go chciałem obejżeć i sam nie wiem czy jest ok. za bardzo się na tym nie znam. ale trzasnąłem fotki więc może ktoś mi coś podpowie. zastanawiają mnie oznaczenia. niewiem czy tak ma być czy coś jest nie tak.
ustaw pasek rozrządu na znakach i zobacz czy znaki na pompie też się pokrywają, białe znaki
można tak zrobić ale nie koniecznie musi się to zgadzać z tym co pokaże komp a nim bym się sugerował bardziej, lub czujnikiem zegarowym. Jeśli miałeś ustawiony kont to sam się on nie przestawi, może to być czujnik można go sprawdzić omomierzem/multimetrem lub zwróć uwagę na dawkę paliwa w popie na biegu jałowym, na forum opisałem podobną sprawę, silnik co jakiś czas się przydławiał i zafalowywał, zmniejszyłem dawkę o połowę i jeszcze ją zmniejsze, silnik już chodzi ciszej i równiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum