Hello
Serdecznie Was witam, jestem świeżynką na forum, nie mam roverka, ale zakochałam się w 25
Chciałabym coś więcej się dowiedzieć o tym autku stąd moja obecność na forum.
W niedzielę stałam się prawie jego szczęśliwą posiadaczką, ale 3 pod rząd osoby mnie do niego zniechęciły.... na samą nazwę rover wszyscy mi krzyczeli, coś Ty zwariowała....drogie części, awaryjny, co to za auto, jakbyś polonezem jeździła i w głowie zrobili mi sieczkę....wszyscy mówią żebym sobie kupiła corsę albo coś podobnego, ale inne auta mi się nie podobają, a rover jest taki piękny, stylowy, z duszą...brałam jeszcze pod uwagę colta ale już sama nie wiem
Mam nadzieję, że znajdę tu u Was odpowiedzi na nurtujące mnie pytania
A jak już stanę się posiadaczką Roverka to będę się dzielić spostrzeżeniami
Pozdrawiam ciepło
Ewa
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 27, 2011 08:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witaj Ewo
Mi też wszyscy dookoła mówili żebym brał golfa, astrę a nie rovera bo to angol ale ja i tak zrobiłem po swojemu
Teraz mamy już drugiego eR w karierze a pierwszą 400tke wspominamy super, żona to strasznie żałuje ze nie została dla niej
Tak więc nie zawsze należy słuchać innych, trzeba iść zgodnie ze swoim sumieniem, bądź wytrwała a na pewno znajdziesz swojego roverka.
Pozdro Dzelo joł joł
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Ja na początku również byłem niechętnie nastawiony do Rovera, ale kupiłem i teraz nie żałuję
Z częściami nie jest tak źle jak większość twierdzi (a najwięcej odzywają się Ci, którzy nigdy nie mieli z Roverami styczności).
Co do awaryjności - Jak się dba, tak się ma
Wiadomo, że czasem padnie jakaś pierdoła, ale tak jest ze wszystkimi samochodami
Serce albo rozum ... może i utrzymanie Roverka będzie droższe niż corsy (chociaż w dużej mierze zależy to od egzemplarza) ale za to wrażenia z jazdy bezcenne MI też odradzano i poprzednie auto (R200) i obecne (AR 156) a ja byłem i jestem zadowolony z obu aut. Roverkiem zrobiłem ponad 100kkm Bellą już ponad 60 i jakoś jeżdżą i następnym autem raczej nie będzie passat ... Nie ma aut kompletnie bezawaryjnych więc jak założysz sobie ze po prostu od czasu do czasu trzeba wydać kilkaset PLN na eksploatację (oleje filtry, hamulce, zawieszenie) to bedziesz zadowolona Ceny podstawowych części są normalne i porównywalne z innymi markami samochodów. W silnikach benzynowych można zakłądać, że będzie kiedyśtam do zrobienia uszczelka pod głowicą ... w dieslach pewnie będzie kiedyś tam do wymiany przepływomierz, czy napinacz paska ... Zawieszenie w tych autach jest trwałe i dobrze znosi polskie drogi, z jakością blach też nie ma tragedii ... trochę odwagi + sprawdzenie auta przed zakupem przez kumatego mechanika i będziesz zadowolona
Dzięki bardzo za super powitanie nie spodziewałam się!!!
Do niedawna nie wiedziałam, że taka marka w ogóle istnieje, ale kumpel zaraził mnie zachwytem do swojego roverka...przewiózł mnie parę razy swoją 75, którą nabył po audi, też większość osób mu odradzało, ale na przekór wszystkim kupił....i jak to mówi dla niego BAJKA
Ostatnio oglądałam 25kę w dąbrowie górniczej, stała w komisie, jak dla mnie boska - baba hihi patrzy na wygląd.....ale kumpel który ze mną jechał ją oglądać parę szczegółów zauważył które mu nie grały i nie zdecydowaliśmy się (dwie boczne przednie szyby były wymieniane, drzwi malowane, jakieś zardzewiałe śruby w ogóle nie na swoim miejscu w prawym przednim nadkolu, a generalnie w środku był bardzo zadbany, zastanawiająco mało km miał zrobione 98tys - 2002r....ale cena też wydawała mi się zaskakująco niska - 8500)....na drugi dzień już się sprzedała....hmmm pytanie albo ktoś będzie mega zadowolony albo się rozczaruje...bo wyjdzie z niej coś po czasie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum