Nie bede zakladal nowego tematu, dlatego zapytam tu.
Czy w waszych roverkach chodzi mi o SDI wspomaganie tez jest takie slabe? Czy tylko ja tak mam. Wiem, ze u kolegi w benzynie mozna palcem krecic. U mnie zdecydowanie ciezej chodzi kierownica. Dodam ze nic w czasie skretu nie skrzypi ani nie poka. Plynu do wspomagania tez nie ubywa
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Mar 16, 2011 15:58
berserker8888 napisał/a:
Czy w waszych roverkach chodzi mi o SDI wspomaganie tez jest takie slabe?
Kwestia co uważasz za słabe wspomaganie. Moim zdaniem jest w sam raz. Skoro u kolegi w wersji benzynowej chodzi lepiej, to coś u Ciebie jest raczej nie tak. Zakładam, że nie masz zbyt szerokich opon, bardzo niskiego ciśnienia w nich itp.
Mam standardowy rozmiar opon i felg. Cisnienie tez w normie. Kierownica chodzi ciezko ale nie ma tragedi. Mam porownanie z Roverkiem mojego kolegi oraz innymi samochodami. Przymierzam sie do wymiany maglownicy poniewaz nie pasuja do niej zadne drazki kierownicze dlatego zastanawiam sie czy przy okazji wymiany maglownicy moze ulec poprawie wspomaganie ?
Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Mar 16, 2011 16:44
Wygląda na to, że masz faktycznie podmienioną maglownicę i być może tu tkwi problem ciężko chodzącego wspomagania. Kojarzę już temat o niepasującym drążku.
No wlasnie Thief, wydaje mi sie ze maglownica byla regenerowana bo widnieje na niej napis TRW a wydaje mi sie, ze fabryka takich napewno nie zakladala. Dam znac jak wymienie
[ Dodano: Pią Mar 18, 2011 16:40 ]
Bylem dzisiaj ogladac maglownice na szrocie do R 600 i jakiez bylo moje zdziwienie jak srednica drazka okazala sie byc na 14mm. Czy w tych roverach montowali 2 rodzaje maglownic? Znalazlem tez pasujace drazki kierownicze do takiej maglownicy na allegro. Niestety cena powalajaca
http://moto.allegro.pl/dr...1500193296.html
Nie bede zakladal nowego tematu, dlatego zapytam tu.
Czy w waszych roverkach chodzi mi o SDI wspomaganie tez jest takie slabe? Czy tylko ja tak mam. Wiem, ze u kolegi w benzynie mozna palcem krecic. U mnie zdecydowanie ciezej chodzi kierownica. Dodam ze nic w czasie skretu nie skrzypi ani nie poka. Plynu do wspomagania tez nie ubywa
Wiesz mi tez ciezko chodzila kier. tak jakby wspomagania nie bylo
Pozniej nawet nie odbijala
Wymienilem dolne swoznie i jest teraz git .
Teraz czeka mnie wymiana maglownicy chyba bo jest na niej jakis luz
I przy 40 -60 km/h slychac takie dziwne stukotanie a powyzej nic nie slychac
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Wrz 24, 2011 19:43
W r600 występowały dwa rodzaje maglownic w zależności od roku produkcji. Jaka maglownica siedzi jest ściśle uzależnione czy model jest przed- czy po- liftingowy
witam przyłącze się do tematu. zmieniałem u siebie maglownicę o tak jak u was ciężko się kierowało . kupiłem maglownicę za 140 zł używaną i po wymianie jest ogromna różnica, ale ogólnie kierownice za lekko w nich nie chodzą . mam dwa roverki 620 i jest to samo.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Czw Gru 15, 2011 21:14
jarek18wgm napisał/a:
berserker8888 napisał/a:
Nie bede zakladal nowego tematu, dlatego zapytam tu.
Czy w waszych roverkach chodzi mi o SDI wspomaganie tez jest takie slabe? Czy tylko ja tak mam. Wiem, ze u kolegi w benzynie mozna palcem krecic. U mnie zdecydowanie ciezej chodzi kierownica. Dodam ze nic w czasie skretu nie skrzypi ani nie poka. Plynu do wspomagania tez nie ubywa
Wiesz mi tez ciezko chodzila kier. tak jakby wspomagania nie bylo
Pozniej nawet nie odbijala
Wymienilem dolne swoznie i jest teraz git .
Teraz czeka mnie wymiana maglownicy chyba bo jest na niej jakis luz
I przy 40 -60 km/h slychac takie dziwne stukotanie a powyzej nic nie slychac
mam dokładnie ten sam problem, kierownica ciężko chodzi a płyn od wspomagania jest, pasek naciągnięty. więc tak sobie kombinowałem że może pompa wspomagania, może maglownica o sworzniach też myślałem a skoro piszesz że u ciebie pomogło to chyba też od tego zaczne i je wymienie. czy ktoś ma inny pomysł???
tak sie składa że juz przy zakupie obecnego roverka coś mi nie pasowało bo naprawde kierownica cieżko chodziła a tymbardziej że już wcześniej miałem identyczny model i kreciło się jednym palcem. ogólnie to jak pamiętam pojawiały się komentarze że wspomaganie jest zbyt czułe w tych modelach a tu masz kupiłem następnego i kręci sie masakrycznie... (teraz sie troche przyzyczaiłem ale wiem że tak nie powinno być)
U mnie w R (i u Skiby w R600 SDi) po wymianie płynu troche lżej chodziła, ale nie jakoś szczególnie lekko ... tak akurat. W belli chodzi dużo cieżej niż w R, ale i są tylko dwa obroty kierownicy między skrajnymi położeniami kół a w roveku 3,5 obrotu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum