Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
Zaczeło mi przepuszczać na kolektorze wydechowym na łączeniu z silnikiem od strony pod alternatorem , chciałbym to zrobić czy ktoś się orientuje jakie tam śruby wchodzą żeby nowe założyć bo jedna wydaje mi się że jest urwana, oraz czy przy tej operacji trzeba planować kolektor
Ostatnio zmieniony przez BorysOpole Pon Paź 03, 2011 12:40, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 29, 2011 22:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Wrz 30, 2011 20:58
Szpilka to śruba M10 - da się dokupić w motoryzacyjnych (nie musi być dokładnie do R620Ti ważne by rozmiar, skok gwintu i długość pasowały) . W ostateczności uciąć długa śrubę (mniej eleganckie ale awaryjnie działa - jedyny minus to niewiadomo jak zareaguje śruba na wysokie temp.).
Planować głowicy pod kolektor nie trzeba ale sam kolektor warto by sprawdzić i ewentualnie splanować jeśli nie powykręcał się zbyt mocno można użyć pasty do wydechów celem uszczelnienia (byle nie przegiąć z ilością bo wyciśnie się podczas dokręcania i jeszcze do śmigła się przyklei )
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Paź 01, 2011 07:23
większa ilość węgla w stali na pewno nie zaszkodzi. szpilki i nakrętki b.często są galwanizowane i pomimo pracy w ciężkich warunkach nie korodują . Ostatnio dorabiałem szpilki do LR Freelander 1.8L i użyłem właśnie śrub o podwyższonej twardości
Pomógł: 5 razy Dołączył: 01 Kwi 2008 Posty: 320 Skąd: Orzelec Duży
Wysłany: Sob Paź 01, 2011 08:15
niepolecam stosowania pas, wczoraj w pracy zakładałem turbinke po regeneracji i jak odbierałem ja od chłopaków z zakładu to mówili że absolutnie nie można nic smarować.
mówią że połowa problemów z turbinami to własnie jakies syfy lądujące w niej.
Daj dobrą uszczelke skręć mocno i równomiernie i ma śmigać.
Pasty do wydechów twardnieją i robią sie jak kamień po prostu dodaj do tego 80tyś obrotów turbiny i problem gotowy .
_________________ ford focus 1.8 tdci 115 KM(2002r) obecnie ROVER 620 Ti Vitesse 200KM(97r)(SPRZEDAM ) KONTA
KT POD 669 482 723
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Paź 02, 2011 03:32
O paście napisałem już wyżej - moim zdaniem stosować można a nawet trzeba gdy zachodzi taka potrzeba i tylko wtedy. oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest zadbanie do dobre miejsce styku ale czasami lepiej dołożyć pasty niż zebrać za dużo np z głowicy. Grunt by robić wszystko z głową i z umiarem i w stosownych ilościach - zbyt obfite smarowanie nigdy i nigdzie się nie sprawdza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum