Forum Klubu ROVERki.pl :: [R220 SD] Problem z hamulcem ręcznym
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R220 SD] Problem z hamulcem ręcznym
Autor Wiadomość
kaczmar 




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38
Skąd: Witkowo



  Wysłany: Sob Paź 08, 2011 12:51   [R220 SD] Problem z hamulcem ręcznym
Typ: SD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997

Witam ponownie,
Panowie mam problem z hamulcem ręcznym. Do niedawna był on bardzo słaby więc doszedłem do wniosku, że pora na nowe klocki i tarcze. Okazało się, że cały tylni układ hamulcowy był bardzo zapieczony i mechanik musiał sporo czasu przy tym spędzić.

Po odczyszczeniu, przesmarowaniu, założeniu całego zestawu wraz z gumkami, o dziwo hamulec ręczny przestał działać :( Hamulec nożny działa bez zarzutu, tylko ręcznego brak. Delikatnie hamuje tylko lewe koło, a prawe wcale, nawet po regulacji linki.

Diagnoza jest taka, że poszły cylinderki w tylnych zaciskach. Pytanie czy jest jakiś zestaw naprawczy, czy lepiej kupić nowe cylinderki. Jeśli nowe to poproszę o jakieś linki do aukcji po na allegro ciężko mi stwierdzić które są właściwe. Z góry dzięki za pomoc.

P.S. Korzystałem z opcji SZUKAJ :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Paź 08, 2011 12:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Lelobass 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Elbląg



Wysłany: Sob Paź 08, 2011 15:06   

W tych zaciskach jakby Ci "poszły" cylinderki to byś nie miał hamulców z tyłu wcale, Ręczny jest mechaniczny, jak zaciągasz ręczny to linka obraca krzywką która popycha taki bolczyk w zacisku, który z kolei wypycha cylinderek. Częstą usterką jest wyrobienie wgłębienia w krzywce, jednocześnie otworek (który jest jednocześnie jakby prowadnicą) przez który przechodzi bolczyk powiększa swoją średnicę czego skutkiem jest nie działający ręczny. Ja walczyłem z tym dziadostwiem z mizernym skutkiem, skończyło się na wymianie zasisków na używane sprawne.
 
 
kaczmar 




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38
Skąd: Witkowo



Wysłany: Sob Paź 08, 2011 16:11   

A mógłbyś kolego podać cenę używanych zacisków (jeśli pamiętasz)???
 
 
Lelobass 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Elbląg



Wysłany: Sob Paź 08, 2011 16:59   

Cenią sobie niestety jakby ze złota były, nawet i 350zł chcieli wtedy, ja kipiłem za coś ok 100zł, popatrz na allefrogo.
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Nie Paź 09, 2011 06:31   

kaczmar, masz 100% pewności ze mechanik złożył wszystko do kupy jak należy??
Osobiście rozbierałem zaciski kilka razy nawet wymieniałem łożysko igiełkowe(brak ręcznego) na wałku od mechanizmu ręcznego i wszystko działa jak należy.
 
 
 
kaczmar 




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38
Skąd: Witkowo



Wysłany: Nie Paź 09, 2011 08:36   

Chester dzięki za zainteresowanie. Otóż jak już wspominałem wcześniej, myślałem, że do wymiany są tylko klocki + tarcze. Po w/w operacjach ręczny przestał działać. Linka od ręcznego która przesuwa cięgno jest ok, cięgno idzie do samego końca, a ręcznego nie ma:(

W związku z tym, że w potrzebowałem pilnie auta na niedzielę i nie mogłem sobie pozwolić na jakiś przestój zdecydowałem, że nie ma sensu rozbierać tylnych hamulców. Mechanik wszystko robił przy mnie (zresztą dobry kumpel) także nie ma mowy o jakiejś ściemie. Sam chciał rozebrać zacisk i zobaczyć co tam jest, ale istniało podejrzenie, że po ponownym złożeniu płyn mógł zacząć cieknąć, także odpuściliśmy temat i powrócimy do niego w przyszłym tygodniu.

Potrzebuje tylko wskazówek, co może być nie tak, czy jest jakiś zestaw naprawczy itp. itd.
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Nie Paź 09, 2011 09:43   

zestawy naprawcze(gumki) istnieją nawet z takiego korzystałem. Jak rozbierzecie zacisk na części pierwsze oglądnijcie dobrze łożysko igiełkowe(z otworem na bolec) w którym pracuje wałek, u mnie dostała się tam woda i doprowadziła do zatarcia łożyska, które z czasem się rozleciało, w/w łożysko trzyma w kupie wałek jednocześnie prowadzi bolec który u mnie ze względu na rozmiar uszkodzeń się przewracał i nie wypychał tłoczka, po jego wymianie ręczny powrócił :) . Jeśli w trakcie rozbiórki nie uszkodzicie(co jest ciężko zrobić) żadnego mechanizmu to po złożeniu nie ma mowy o wyciekach.
Od siebie dodam że naprawa nie jest w cale kłopotliwa trzeba tylko pomyśleć. :)
 
 
 
kaczmar 




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38
Skąd: Witkowo



Wysłany: Nie Paź 09, 2011 12:05   

Dzięki Chester. Rozumiem, że ten wałek jest dostępny w jakimś sklepie z częściami typu InterCars lub na alledrogo ?[/b]
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Nie Paź 09, 2011 14:25   

kaczmar, wałka nie kupisz chyba nigdzie, natomiast łożysko jest do kupienia tylko trzeba je trochę przerobić gdyż to w zacisku jest z otworem.
 
 
 
kaczmar 




Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 38
Skąd: Witkowo



Wysłany: Nie Paź 16, 2011 08:52   

Chester, byłem w kilku sklepach za tym łożyskiem i żaden sprzedawca do końca nie wiedział o co mi chodzi. Mógłbyś (jeśli pamiętasz) podać "nazwę techniczną" tego łożyska??
 
 
Lelobass 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Elbląg



Wysłany: Nie Paź 16, 2011 08:54   

kaczmar, to jest łożysko igiełkowe.
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Nie Paź 16, 2011 18:14   

dodam że calowe które jest ciężko dostac ale jest to możliwe jutro poszukam papierów i łożyska to zrobie fotki i zobaczysz czego dokładnie szukasz
 
 
 
Lelobass 



Pomógł: 21 razy
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Elbląg



Wysłany: Nie Paź 16, 2011 22:27   

Zamiast tego łożyska można z powodzeniem zastosować tuleję z brązu, przetrwa dłużej jak to łożysko, a będzie działać równie dobrze.
 
 
Chester 




Pomógł: 96 razy
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 895
Skąd: Rzeszów



Wysłany: Pon Paź 17, 2011 09:11   

kaczmar, ja kupowałem łożysko igiełkowe Torringtona B-1012; 15,875x20,64x19.05
Kupowałem w Albeco cena to ok 25zł wtedy gdy szukałem to za jedno w sklepach wołali 50zł i dostępne za tydzień więc wydaje mi się że ta oferta jest bardzo atrakcyjna.
poniżej zamieszczam zdjęcie łożyska
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R200] problem z hamulcem ręcznym
basia Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Wrz 17, 2015 09:12
Razbertys
Brak nowych postów [R214] Problem z hamulcem ręcznym
adylth Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Pon Lis 29, 2010 14:52
colin1983
Brak nowych postów [R200] Problem z hamulcem ręcznym
bębny na tyle, lewy ręczny nie łapie
ash Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Nie Kwi 12, 2009 12:36
horbi
Brak nowych postów [R200] problem z Hamulcem ręcznym
Lewis Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Kwi 24, 2009 16:16
czort
Brak nowych postów [R220] Problem z ręcznym po wymianie linek itp.
Mortal Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Nie Paź 06, 2013 18:42
grzegorz1652



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink