Wysłany: Wto Wrz 27, 2011 06:42 [R400] Po uszczelnieniu pompy wtrysk wyższe obroty silnika
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
witam
wczoraj uszczelniali mi pompę wtryskową, wszystko fajnie tylko trzyma teraz 1000obr zamiast 900
po chwili obroty spadają same do 900, dodam gazu to znowu na 1000obr się zatrzymują i znowu spadają
co może być przyczyną? za duża dawka paliwa?
z rana odpala rewelacyjnie, aż za dobrze bo mało co silnika nie wyrwie
lepiej się zbiera teraz podczas jazdy[/b]
Ostatnio zmieniony przez szoso Pią Paź 14, 2011 08:32, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 27, 2011 06:42 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
no bo wydawać by się mogło, że nastawnik jest za bardzo pchnięty - ale nie było by 5 tylko 15 miał by dużo za dużo, i po jakimś czasie by przepalał i spadało by do 900, ogólnie i tak by za dużo zostało ale to przez złe ustawienie nastawnika?!
a jak pracuje na wolnych obrotach? słychać cykliczne dławienie? bo przy za dużej dawce powinno się to objawiać w ten sposób
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Wto Wrz 27, 2011 10:31
Szoso mówiłeś mi, że miał Ci przy okazji czyścić nastawnik dawki paliwa, więc może tylko kwestia dobrego ustawienia po czyszczeniu- ja bym na Twoim miejscu podjechał i sprawę załatwił tam gdzie to robili
jaki wąż gumowy? w tym miejscu?
to jest przewód elektryczny z kostką, słabo się znasz na tych pompach jak przewodu elektrycznego od paliwowego nie odróżniasz
pompa ma dwie kostki przecież, jedna od nastawnika taka okrągła a druga od tego zaworu dawki paliwa (tak to nazwał mechanik), taka mniejsza
na rysunku zaznaczyłem 2 oringi, pompa jest inna ale ten zawór jest podobny i w tym samym miejscu
szoso, słabo się znam . Vp37 to ja widziałem dwa razy na oczy Ahh no to teraz kumam, dal byś lepsze foto to bym widział. Na tym górnym foto wygląda jak waz gumowy. Z tym dolnym foto to teraz jasne o co chodzi. Ja bym to wykręcił zmienił O-Ringi jeszcze raz i od zewnątrz jakaś masa uszczelniająca pociągną. Możliwe ze to miejsce przy wyciągną się jakoś wyrobiło i o-ringi nie dociskają. Innej możliwości wycieku nie ma w tym miejscu.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
szoso, Tak ja bym zrobił na twoim miejscu Nic złego się nie stanie w najgorszym wpadko będzie dalej ciekło. A te O-Ringi jak wyciągali drugi raz to były cale czy gdzieś może uszczerbane Albo się przy wkładaniu im jakoś przesunęły i nie jest szczelnie
Odkręć i zaglądnij do środka To kurcze nie jest żadne "rocket sience"
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
miał by dużo za dużo, i po jakimś czasie by przepalał i spadało by do 900, ogólnie i tak by za dużo zostało ale to przez złe ustawienie nastawnika?!
Bo na foto nic nie jest zaznaczone 
. Vp37 to ja widziałem dwa razy na oczy 
Ahh no to teraz kumam, dal byś lepsze foto to bym widział. Na tym górnym foto wygląda jak waz gumowy. Z tym dolnym foto to teraz jasne o co chodzi. 
Ja bym to wykręcił zmienił O-Ringi jeszcze raz i od zewnątrz jakaś masa uszczelniająca pociągną. Możliwe ze to miejsce przy wyciągną się jakoś wyrobiło i o-ringi nie dociskają. Innej możliwości wycieku nie ma w tym miejscu.
