Postanowiłem zainstalować sobie emulator zmieniarki.
Na początek sprawdziłem czy wspomniany fachman o niku z allegro prince11 nadal sprzedaje takie urządzonka. Okazało się że tak i że ma emulatory do Rovera 75 po 429zł (w tym karta pamięci 2GB).
Następnie zadzwoniłem do fachmana, powiedziałem że Rover 75 że z dużą nawigacją i że nie mam zmieniarki. Kazał sprawdzić czy pod schowkiem (trzeba odkręcić taką klapkę która trzyma się na dwóch wkrętach) mam kabel od zmieniarki. Okazało się że mam tam kabel o 10-ciu żyłach zakończony kostką gdzie w dwóch rzędach jest po 5 dziurek - i to jest to co powinno być.
Podobno niektóre modele mają dwa kabelki jeden z 3 żyłami a drugi z 6-ioma. Wtedy też da się zainstalować emulator ale to jest droższa wersja.
Wracając do mojego przypadku: Umówiłem sie z gościem że do niego podjadę (Nowy Podolszyn k. Raszyna) bo mam blisko i że mi to zamontuje.
Pojechałem, gość wyciągnął malutkie czarne pudełeczko z dość długim kabelkiem. Dodatkowo miał dorobioną własnoręcznie (tak to wyglądało) przejściówkę jakąś bo okazuje się że w naszych Roverkach troszkę inaczej są ułożone piny w kostkach. Podłączył urządzonko no i zaczęło działać Czyta pamięci USB lub karty SD (jedna w komplecie) lub jakieś odtwarzacze przez wejście Line-In. Dodatkowo można podłączyć do tego urządzenia zestaw głośnomówiący na Bluetooth za dodatkową opłatą. Zobaczyłem jak ten zestaw głośnomówiący wygląda i działa ale mnie się on nie podobał i nie kupowałem.
Cała instalacja z drobnym testowaniem trwała ok 30 minut. Pan fachman zaizolował kabelki i o. Jedyny problem który pojawił się na samym początku było to że urządzonko nie za każdym razem przy uruchomieniu silnika było rozpoznawane przez radio. Dogadałem się z gościem że zobaczę czy coś się poprawi w praniu (śpieszyło mi się) i w razie jak by były problemy to przyjadę do niego na poprawkę.
No i niestety musiałem pojechać raz jeszcze. Stan się pogorszył ponieważ urządzonko odtwarzało tylko 6 utworów. Fachman postanowił wymienić urządzenie na takie które ma nowsiejsze oprogramowanie. Pierwszy emulator miał wersje chyba 5.10 a nowy 5.11. Po podłączeniu tego drugiego wszystkie problemy zniknęły. Normalnie jak ręką odjął. Emulator działa aż miło. Podziękowałem Panu i pojechałem.
Obecnie już ze trzy tygodnie używam tego cuda i oto kilka ciekawostek.
Żeby odtwarzać muzykę, na pamięci (czy to USB czy karta SD) musi być sześć folderów o nazwach od CD01 do CD06. W ten sposób emulujemy płyty z klasycznej zmieniarki. Każdy folder odpowiada jednej płycie. W folderach może być ile nam się podoba plików Z tym że na wyświetlaczy będą się wyświetlały numerki od 01 do 99 a później od nowa od 01 do 99 (raz mignie jedyna dla utworów powyżej 100). Obecnie mam włożona kartę SD o pojemności 8 GB i emulator obsługuje ją wyśmienicie. Trzeba zaznaczyć że jest to karta SDHC czyli ta szybsza Jedynie przy włożeniu tej karty trzeba odczekać kilka sekund zanim emulator sobie ją przeczyta ale to jest normalne, później czas dostępu jest zadowalający.
Dodatkową ciekawostką jest to że emulator odtwarza standardowo pliki w kolejności dat utworzenia a nie alfabetycznie, to jest ważne dla mnie i tych co słuchają audiobooków.
Jedyny minus jaki widzę to to że nie widać nazw plików które są w danej chwili odtwarzane oraz czasu trwania utworu, podobno nie da się tego zrobić choć wydaje mi się inaczej, bo znalazłem droższą nie krajową propozycję: http://www.intravention.c...hp?topic=1296.0
Podsumowując:
1. Koszt urządzenia z montażem i kartą SD o pojemności 2GB to 429zł.
2. Urządzenie w wersji oprogramowania 5.11 sprawuje się znakomicie.
3. Czyta karty SDHC o pojemności 8GB.
4. Jak dla mnie dźwięk jest czysty i miły dla ucha - zdecydowanie lepiej niż transmiter.
Zachęcam do takiego rozwiązania!!! Już nie pamiętam kiedy ostatnio słuchałem radia
Aha... ostatnio emulator mi się zawiesił i musiałem go odłączyć i podłączyć raz jeszcze i teraz jest ok... jak będzie się to powtarzać to dzwonie do fachmana. Ale i tak polecam
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 02, 2010 10:38 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wielkie dzięki rafet za cynk to tym gościu. Choć muszę powiedzieć że raz mi się emulator zawiesił tak, że musiałem go odłączyć i podłączyć od nowa. Jeśli to się powtórzy to pewnie zadzwonię do tego speca.
Masz może tak, że czasem jak za szybko po uruchomieniu silnika chcesz włączyć mp3 to Ci nie widzi emulatora?
Tak, czasem zdarzy się, że coś nie działa jak powinno i chyba właśnie tak jak opisujesz. Przeważnie reset guzikiem w emulatorze wystarcza. Stwierdziłem też, że lepiej emulator działa z karty niż np. z czytnika kart usb - może dlatego, że transmisja jest wtedy wolniejsza. Przyzwyczaiłem się jednak do sporadycznie występujących problemów
Może kiedyś gościu będzie miał emulatory czytające tytuły - czego Tobie i sobie życzę
Karta SDHC nie jest szybsza. Ona jest pojemniejsza.
Możesz oczywiście mieć SDHC w szybszej klasie jednak samo oznaczenie SDHC nie wskazuje na szybkość.
_________________ -Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
Odkopuję temat
Nabyłem zmieniarkę USB od prince11. Dzisiaj przyszła. W zestawie była przejściówka z kostki oryginalnej zmieniarki USB do kostki z instalacji R75. Podłączenie 5min z przerwą na siku i ploty z sąsiadką
Gra ładnie...
Jednak pojawił się problem jeden mały taki...
W moim R mam dużą nawigację a co za tym idzie mam dwa tunery w bagażniku (radio i TV) W tym drugim jest taki mały wiatraczek który gdy chodzi delikatnie go słychać. Gdy np zamknę auto to po 1-2min wyłącza się automatycznie. Po podłączeniu zmieniarki USB wiatraczek z tunera TV ciągle chodzi. Stałem przy aucie dobre 10min i nie chciał się wyłączyć. Odpiąłem zmieniarkę USB, zamknąłem auto i po 1-2min wiatraczek się wyłączył. Pomyślałem sobie a może kostkę odwrotnie wpiąłem(chociaż to nie możliwe bo bolce w kostce nie są równomiernie rozmieszczone) ale spróbowałem. Wynik był taki że na wyświetlaczu była ciemność i grało jedynie radio. Żaden guzik nie reagował na przyciskanie.
Boje się że gdy auto postoi noc lub dwa dni to padnie aku bo wygląda na to że zmieniarka USB cały czas "ciągnie" prąd....
Teraz pytanie do tych którzy mają tą zmieniarkę USB i mają dużą nawigację. Czy u Was też tak jest?
[ Dodano: Wto Paź 11, 2011 22:51 ]
Jestem po konsultacjach ze sprzedającym prince11. Poradził mi żeby znaleźć "+" który pojawia się po zapłonie, przeciąć przewód w przejściówce z kostki zmieniarki USB/kostka oryginalna do zmieniarki R i podłączyć ją właśnie pod ten plus po zapłonie.
Tylko teraz mam pytanie gdzie w okolicach schowka znajdę plus po zapłonie gdzie mógłbym się spokojnie podpiąć z moją zmieniarką USB?
Odkopuję temat
Tylko teraz mam pytanie gdzie w okolicach schowka znajdę plus po zapłonie gdzie mógłbym się spokojnie podpiąć z moją zmieniarką USB?
Ja bym się podpiął pod zasilanie zapalniczki. Tylko w takiej sytuacji warto dodać na zasilaniu zmieniarki dodatkowy bezpiecznik, bo ten od zapalniczki jest zdecydowanie za duży.
Tylko w takiej sytuacji warto dodać na zasilaniu zmieniarki dodatkowy bezpiecznik
tak też uczynię. a jaki mam nabyć?
Problem jedynie będzie ze bez kluczyka w stacyjce gadżet działać nie będzie. A u mnie radio bez kluczyka też działa. Ja bym podpiął się pod zasilanie wzmacniacza antenowego tylko nie wiem czy w duzej navi jest to wyprowadzone na kablu w środku auta.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
sknerko, ale xROnx właśnie szukał rozwiązania, które odcina zasilanie tego ustrojstwa w wyłączonym aucie bo ma problemy w przypadku zasilania na stałe.
Swoją drogą jak różne są nasze auta. U mnie bez kluczyka w stacyjce radia nie włączysz .
Swoją drogą jak różne są nasze auta. U mnie bez kluczyka w stacyjce radia nie włączysz
Bo pewnie tu masz dużą navi i one tak mają. a co do xROnx, to jak by podłączył pod wyjście na wzmacniacz antenowy to po wyłączeniu radia tam zasilania nie ma.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
No to zmiana planów w takim razie. tylko trzeba będzie przeciągnąc kawałek przewodu bo zdaje się wzmacniacz antenowy jest w okolicach prawego tylnego słupka...
tylko trzeba będzie przeciągnąc kawałek przewodu bo zdaje się wzmacniacz antenowy jest w okolicach prawego tylnego słupka...
Nic chyba nie trzeba przeciągać bo to napięcie dla niego wychodzi z radia i teoretycznie powinien być przewód w kostce przy radiu. Poszukam w Rave może coś wydłubię ale to wieczorem i nie obiecuję.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
nie ma znaczenia gdzie radio, instalacja jest uniwersalna i raczej zasilanie do wzmaka antenowego będzie z konsoli środkowej auta.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
zasilanie do wzmacniacza antenowego to taki kabelek z metalową końcówką zagiętą pod kątem 90st. i końcówka jak się na nią spojrzy od frontu wygląda trochę jak ta od anteny tylko parę razy pomniejszona , ja mam z tym właśnie problem, bo wymieniłem radio i nie mam w nim wyjścia na zasilanie tym wzmacniaczem co skutkuje jego nie działaniem i brakiem fal radiowych , ktoś może z tym walczył już jak to obejść
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum