Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Wto Paź 25, 2011 21:52 [620sdi] Jaki syntetyk/półsyntetyk polecacie do 620Sdi?
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam
Chce wymienić olej w niedawno kupionym roverku, a z uwagi że dotychczas miałem benzynkę, szukam porad co do wyboru właściwego oleju do tego wlaśnie diesla.
Kilka danych:
przebieg 230 000
dotychczasowy olej - syntetyk lub półsyntetyk
po 4 miesiącach użytkowania prawie zero ubytków
olej profilaktycznie zmieniam bo zbiega mi sie to z wymiana uszczelki miski bo poci sie dość mocno.
Zawsze używałem w innych mobila lub castrola (syntetyki).
Tu rozważałem początkowo też syntetyk ale niewiem czy to dobry pomysł.. powoli ku półsynt sie skłaniam. Cena nie gra roli, ma być najwyższej jakości. Chodzi mi o konkretne nazwy bo np. w obrębie oleji syntetycznych castrol ma chyba ze 4 jego rodzaje do wyboru...
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 25, 2011 21:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Słyszałem, że do starszych aut z dużym przebiegiem syntetyków się nie zalewa, ale tylko tak słyszałem
Ja natomiast w swoim R600 SDi, od 3 lat (czyli odkąd go nabyłem) zalewam ten sam olej, Castrol Magnatec Półsyntetyczny i nie narzekam - oleju nie ubywa i jest od wymiany do wymiany bez dolewania itp.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Wto Paź 25, 2011 22:27
encor napisał/a:
Słyszałem, że do starszych aut z dużym przebiegiem syntetyków się nie zalewa, ale tylko tak słyszałem
całkiem dobrze słyszałeś, wszystko zależy od kondycji silnika wedle mojej wiedzy...
syntetyki są rzadsze, przedmuchy moga się pojawić i wtedy oleju ubywa.dlatego nie wymieniałem oliwy odrazu po zakupie. sprawdzam go, ale przez tą uszczelke musze zrobić wymianę bo jak nie górą to dołem mi olej wyleci:)
encor napisał/a:
Ja natomiast w swoim R600 SDi, od 3 lat (czyli odkąd go nabyłem) zalewam ten sam olej, Castrol Magnatec Półsyntetyczny i nie narzekam - oleju nie ubywa i jest od wymiany do wymiany bez dolewania itp.
Edge Turbodiesel 10w40? myslalem o nim też. zobacze co inni powiedzą.
ja uważam, że gdyby wszystko było z motorem super i przebieg autentyk to można się pokusić o syntetyka, aczkolwiek po co ryzykować ?
w swoim SDi mam 210kk km i od początku był lany półsyntetyk, jest sucho i dobrze, ja używam Castrol Magnatec Diesel 10w40, filtry paliwa, oleju, powietrza + 4,5/5 litrów oleju wychodzi 150zł.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 07:54
kruszan napisał/a:
ja uważam, że gdyby wszystko było z motorem super i przebieg autentyk to można się pokusić o syntetyka, aczkolwiek po co ryzykować ?
w swoim SDi mam 210kk km i od początku był lany półsyntetyk, jest sucho i dobrze, ja używam Castrol Magnatec Diesel 10w40, filtry paliwa, oleju, powietrza + 4,5/5 litrów oleju wychodzi 150zł.
zawsze powinno się najpierw zalewać filtr olejem
ja mam maxlife
uważaj na okazje z allegro, niby to z Niemiec oryginał Castrol a rozlewany w stodole w Polsce, dlatego ja nie kupuje oleju na allegro tylko jadę np. do InterCars
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sie 2011 Posty: 52 Skąd: Konin
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 08:52
szoso napisał/a:
lastfish napisał/a:
i niewiem czy filtra nie zalać 0,5
zawsze powinno się najpierw zalewać filtr olejem
ja mam maxlife
uważaj na okazje z allegro, niby to z Niemiec oryginał Castrol a rozlewany w stodole w Polsce, dlatego ja nie kupuje oleju na allegro tylko jadę np. do InterCars
kupuje w tym sklepie już od dwóch lat i do tej pory wszystko chyba ok.
w jakiej cenie ty kupujesz tego maxlife?
zestaw kupuje u mnie w mieście, w największym sklepie z olejami i filtrami, olej jest z beczki lany - nie z opakowania, mi to nie przeszkadza i każde auto w rodzinie jeździ na ich oleju już wiele lat, bezproblemowo i bez niespodzianek (aczkolwiek dla innych to zbrodnia i jedynie olej osobno zapakowany uważają i kupują, ja w to nie wnikam mamy wolność)
oleju weszło coś około 4,5 litra, bo jak kupiłem 5l to mi została jeszcze buteleczka na ewentualne dolanie - już nie pamiętam ile jakoś niecałe 0,5l chyba, stoi gdzieś w piwnicy.
Filtry Filtrona miałem, Deckermana, i jeszcze jedna znana firma, razem 150zł - wymiana gratis w ich serwisie 3 ulice dalej.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 69 Skąd: Warszawa/Marki
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 09:39
ja do swojego diesla zalalem valvoline maxlife diesel wczesniej byl lany jakis mobil1 polsyntetyk i troche oleju znikalo teraz po 1500km od wymiany oleju nic nie ubylo
Pomógł: 14 razy Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 311 Skąd: silesia
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 09:43
szoso napisał/a:
jadę np. do InterCars
tam jest chyba najdrozej sami pracownicy mowia, ze taniej jest w marketach
ja kupuje u goscia, ktory sie zajmuje tylko olejami i ma tez konto na allegro. teraz na probe zalalem mobila (wczesniej jezdzilem na castrolu) - za 5l polsyntetyka z filtrem boscha dalem chyba kolo 110zl
Przy przebiegu ponad 200.000 w tym silniku mój mechanik (A zna się bo miesięcznie 40-60 aut się przewija poleca następujące oleje:
VALVOLINE Maxlife Diesel 10W40 Olej półsyntetyk
MOBIL 2000 X1 10W40 4L PÓŁSYNTETYK DIESEL (On leje ten olej)
SHELL HELIX PREMIUM 10W40 5L (Tego zaleca jak jest kopcenie - olej z ceramizerem)
TOTAL QUARTZ 7000 DIESEL 10W40 5L
Podstawa to dobre zlanie starego oleju.
Żadna wysysarka.
Porządnie nagrzany motor i ma spłynąć.
Uwaga!!
Z racji tego że teraz jest zimo nowy olej musi mieć temp pokojową.
Jak go trzymałeś w bagażniku to go ogrzej zanim wlejesz do rozgrzanego silnika.
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 15:05
Ja w swoim dieselku stosuję od początku Valvoline Maxlife Diesel 10W 40, obecny przebieg 240 000km, a razem już 66 000 km. Złego słowa nie powiem i polecam. Stan zawsze mieści się od wymiany do wymiany pomiędzy max, a min.
Zalewanie silnika olejem mineralnym tylko dlatego, że dobiegł do 200, 250 czy 300 tyś km to czysta głupota... i każdy, kto tak twierdzi nie powinien dotykać się żadnego samochodu. Powtarzam po raz setny: jeśli silnik nie pali oleju to może mieć nawet 500tyś km przebiegu i powinien jeździć na takim oleju jaki przewidział producent - w naszym przypadku będzie to półsyntetyk.
A jak pali olej to mogą kończyć się pierścienie, uszczelniacze zaworowe itp itd więc silnik wymaga naprawy, remontu lub wymiany
Mój R600 ma na liczniku 280tyś, po zakupie jeździł na mineralnym bo poprzedni właściciel też usłyszał ww zasadę. Pech chciał, że musiałem zdjąć głowicę [nie miało to nic wspólnego z olejem] i okazało się, że na gładziach cylindrowych są ślady po honowaniu, wałek rozrządu nie jest wytarty, prowadnice zaworowe są ok, gładzie szklanek też. Więc po złożeniu wszystkiego do kupy silnik zalałem półsyntetyk. Auto jeździ, nie pali oleju więc, odpukać jest ok
Wybrałem Orlen Platinum classic semisynthetic diesel 10w-40 - cena ok, spełnia normy i na pewno jest lepszy niż to co lano do silnika 15 lat temu jak wyjechał z fabryki to nie jest mercedes za 300tyś zł żeby szaleć z olejem
Przy następnej wymianie będzie pełen syntetyk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum