Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 63 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 28, 2011 18:28
Ja kolego nie pytam czy to pytanie jest dziwne.Kiedyś w innym aucie kupowałem zgodnie z katalogiem świece NGK wkręcałem zapalał elegancko, gasiłem i za 2 minuty już był problem z zapaleniem, zmieniłem na championa i problem zniknął (i nie był to jeden przypadek).
Ja mam oryginalne, mają wybite na obudowie jedynie numery takie sam jak w książeczce technicznej zalecają, czy mają jakieś logo Rovera czy MG nie pamiętam, ale raczej nie, tylko numer.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 63 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Paź 28, 2011 18:49
Ogólnie to żaden problem się nie pojawił prócz tego,że auto dziś wróciło od mechanika który robił mały przegląd i stwierdził,że przydałoby się wymienić świece i przewody.I tak pomyślałem o tych świecach MG ROVER.
Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 29 Skąd: Łaziska Górne
Wysłany: Pią Paź 28, 2011 21:23
no to ja jestem pierwszy ...
do mojego ZR kupiłem świece NGK według katalogu i szarpał jak szalony dopiero po zmniejszeniu przerwy na świecy do 0,7 uspokoiło się natomiast nadal nie jest jeszcze idealnie niestety świece mam nowe w sklepie powiedzieli że katalogowo to są te a na starych nie ma żadnych oznaczeń i teraz mam problem ...
To ja bym słabe cewki obstawiał, bo u mnie z rozdzielaczem zapłonu i przerwą na świecy 1mm silnik bardzo dobrze pracuje.
Może kable świecą?
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Paź 28, 2011 22:16
ledwy87 napisał/a:
no to ja jestem pierwszy ...
do mojego ZR kupiłem świece NGK według katalogu i szarpał jak szalony dopiero po zmniejszeniu przerwy na świecy do 0,7 uspokoiło się natomiast nadal nie jest jeszcze idealnie niestety świece mam nowe w sklepie powiedzieli że katalogowo to są te a na starych nie ma żadnych oznaczeń i teraz mam problem ...
To ja bym słabe cewki obstawiał, bo u mnie z rozdzielaczem zapłonu i przerwą na świecy 1mm silnik bardzo dobrze pracuje.
Może kable świecą?
A ja słyszałem o tym wielokrotnie. Do tego stopnia, że przyjeżdżali do mnie klienci w ręku trzymając świecę wykręconą z silnika i pierwsze co słyszałem od wejścia:" Czy ma Pan takie... dokładnie takie..." Po czym następowało dokładne oglądanie, czy aby nie jest to inna świeca
Po zakupie uradowany klient wracał do domu. Nawet na forum było kilka takich przypadków (mowa o modelach po 99 roku jeżdżących na świecach platynowych).
Hm... może dlatego o nich nie słyszałem, wszystkie żale zgarniałeś ty Tomi
Ale z tego co widzę to kolega wyżej ma przez 99r. więc raczej to co ja i problemów być nie powinno, no ale... wszystko może się zdarzyć.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 29, 2011 20:01
ledwy87 napisał/a:
no to ja jestem pierwszy ...
do mojego ZR kupiłem świece NGK według katalogu i szarpał jak szalony dopiero po zmniejszeniu przerwy na świecy do 0,7 uspokoiło się natomiast nadal nie jest jeszcze idealnie niestety świece mam nowe w sklepie powiedzieli że katalogowo to są te a na starych nie ma żadnych oznaczeń i teraz mam problem ...
[ Dodano: Sob Paź 29, 2011 21:00 ]
I Twoja odpowiedź.
ADI-mistrzu napisał/a:
To ja bym słabe cewki obstawiał, bo u mnie z rozdzielaczem zapłonu i przerwą na świecy 1mm silnik bardzo dobrze pracuje.
Może kable świecą?
A jeśli nie wierzysz... lub może jesteś wszechwiedzący, zapytaj n.p. Hvila ile wydał na diagnostykę zanim rozwiązał problem stojąc oryginalne świece.
[ Dodano: Sob Paź 29, 2011 21:01 ]
ADI-mistrzu napisał/a:
Hm... może dlatego o nich nie słyszałem, wszystkie żale zgarniałeś ty Tomi
Więc poprosiłbym Cię o powstrzymanie się od takich złośliwych komentarzy.
ADI-mistrzu napisał/a:
To ja bym słabe cewki obstawiał, bo u mnie z rozdzielaczem zapłonu i przerwą na świecy 1mm silnik bardzo dobrze pracuje.
Może kable świecą?
A jeśli nie wierzysz... lub może jesteś wszechwiedzący, zapytaj n.p. Hvila ile wydał na diagnostykę zanim rozwiązał problem stojąc oryginalne świece.
Wybacz, ale nie wiem o co chodzi... napisałem że wydaje mi się że cewki słabe są i to napisałem jeszcze przed Twoim wcześniejszym postem, więc o co chodzi z tą agresją do mnie? Gdzie napisałem "na pewno", "jestem pewnien" czy innego tego typu zwrot? Więc z tym " jesteś wszechwiedzący" też nie wiem dlaczego...
Ja miałem uszkodzoną cewkę (powstał zwęglony kanał w żywicy która zwoje izoluje) i na wykręconych świecach była iskra ale już w cylindrze nie dawała rady przeskoczyć i przebijało cewkę więc też się trochę naszukałem (ponad 2tyg).
A jeśli uraził Cię tamten komentarz to wybacz, nie miałem takiego zamiaru, chodziło po prostu o to że tego typu sytuacje do Ciebie trafiały i ty je rozwiązywałeś dlatego o nich nie słyszałem, nic po za tym...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum