Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214] Świst z okolic silnika
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R214] Świst z okolic silnika
Autor Wiadomość
Goktan 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 29
Skąd: Chorzów/Ruda Śląska



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 10:29   [R214] Świst z okolic silnika
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1997

Witam, jakiś czas już czytam to forum i tak się zaczytałem, że postanowiłem kupić Roverka :) Nie było za dużo kasy, więc na początek 214i z 97'.
Przed zakupem odwiedziny stacji diagnostycznej, mechanik zdziwiony w jakim (dobrym) stanie samochód i polecił wsiadać i jeździć :)

W tym samym dniu, gdy autko postało trochę na mrozie, po włączeniu silnika usłyszałem dziwny świst spod maski, przy dodawaniu gazu świst narastał po czym zanikał. Wracało to kilka razy, gdy ruszałem z jedynki, aż po kilku minutach świst całkowicie zanikł. Dzieje się tak każdego dnia, po włączeniu silnika, gdy jest zimny.

Miałem jeszcze jazdę dzisiaj o 1 w nocy i było to samo, zatrzymałem się i otworzyłem maskę. Wg mnie świst dochodzi gdzieś z silnika (na czerwono na zdjęciu)

Nie wiem co to i jak do tego podejść, jak naprawić?

 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 03, 2008 10:29   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
ash 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 587
Skąd: Civitas Kielcensis



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 10:37   

A moze to swiszcza paski od wspomagania lub alternatora. Na zimnym silniku to raczej normalne. Jesli to paski to sprobuj polac je delikatnie woda przy wlączonym silniku, mozliwe ze sa zle naciagniete!
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 10:48   

jesli swist dochodzi rzeczywiscie z kolektora (tak jak zaznaczyles) to posprawdzaj wszystkie wezyki tam pozaczepiane (jest ich troche) czy nie sa luzne na zimno, i czy nie ma duzo syfu w kruccach.
Nie zaszkodzi tez przeczyscic przepustnice i krokowca :???:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Goktan 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 29
Skąd: Chorzów/Ruda Śląska



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 12:24   

Sprawdzałem te wężyki i wszystko trzyma jak powinno. Próbowałem nasłuchiwać w okolicach kolektora (to srebrne?) i to tak, jakby gdzieś w środku świszczało, coś jak wiercenie, jest to dosyć przeraźliwy dźwięk :grin: nadal nie mam pomysłu i dziwi mnie to, że po kilku minutach jazdy to ustaje
 
 
 
dante27 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 204
Skąd: 33- 300 Nowy Sącz



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 21:51   

Powiem tak: na zimno to "każdy" silnik wydaje dziwne odgłosy po czym jak już jest ciepły to wszystko ucicha. Daj temu spokój, poczekaj do wiosny wtedy zrobi się ciepło i z pewnością kłopot zniknie. Dodam, że każde auto żyje "własnym życiem" :) u mnie też na zimnym wydaje dziwne odgłosy, wcześniej miałem 216 16V i w zimie też cuda się działy a na wiosnę ok. Pozdrawiam
 
 
Lukaszn2006 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 198
Skąd: Strzyżów



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 22:31   

Hmm, a może to wspomaganie? U mnie, stan troszke poniżej minimum taki dźwięk jest słyszalny, po rozgrzaniu silnika dźwięk zanika. Kilka osób pytałem, i wszystkie bez wątpienia na to stawiają, a czy mają racje dowiem się jak doleje płynu, a uczynić to muszę niezwłocznie. Pozdrawiam :)
_________________
KCNBM :*
 
 
 
Goktan 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 29
Skąd: Chorzów/Ruda Śląska



Wysłany: Nie Lut 03, 2008 22:46   

A może masz rację? U mnie też coś poniżej minimum będzie (mam już kupiony olej do wymiany), ale żeby aż gdzieś tam przy silniku wyło?

BTW
W jaki sposób wymienić olej wspomagania, chodzi o wywalenie starego ze zbiorniczka.
 
 
 
Lukaszn2006 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 198
Skąd: Strzyżów



Wysłany: Pon Lut 04, 2008 09:59   

O ile dobrze kojarze, to silniczek od wspomagania mieści się z zaznaczonym przez CIebie obszarze, jest pod spodem. Ale mogę się mylić...
_________________
KCNBM :*
 
 
 
Goktan 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 29
Skąd: Chorzów/Ruda Śląska



Wysłany: Nie Lut 17, 2008 18:24   

Auto jest u mechanika, postanowiłem wymienić oba paski. Okazało się, że trzeba wymienić rolkę prowadzącą od paska wspomagania, ponieważ uszkodzona jest regulacja paska, jakaś śruba czy coś takiego (tak mi tłumaczył mechanik przez telefon).

Z tego co mówił, rolkę załatwi, ale gorzej z tą regulacją, czy ktoś wie jak to wygląda, czy jest to trudno dostępne i ile może kosztować?

A Ty, Lukaszn2006, dolałeś tego płynu do wspomagania? Już nic nie słychać?
 
 
 
Lukaszn2006 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 198
Skąd: Strzyżów



Wysłany: Nie Lut 17, 2008 22:08   

Goktan, dolałem około 100ml płynu Dextron III, (siestety musiałem kupić litr za 36 zł, bo mniejszych nie było:( ) świst niezwłocznie po dolaniu zniknął, wszystko dosłownie jak ręką odjął, wcześniej był słyszalny głównie przy odpalaniu i do czasu rozgrzania silnika, no szczególnie przy skręcaniu podczas jazdy z górki i skręcaniu w lewo....
_________________
KCNBM :*
 
 
 
Goktan 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 29
Skąd: Chorzów/Ruda Śląska



Wysłany: Pon Lut 18, 2008 05:26   

Lukaszn2006, hm, w moim przypadku dolanie płynu niczego nie zmieniło :sad: ale przynajmniej teraz wiem co dolega roverkowi, dzisiaj prawdopodobnie wszystko będzie zrobione i mam nadzieję śmigać moim maleństwem :) jak będzie po wszystkim to napiszę podsumowanie i koszty.
 
 
 
Felipe987 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 102
Skąd: Radom



Wysłany: Pią Lis 04, 2011 18:00   

Witam, temat trochę stary ale pozwolę sobie odgrzać kotleta. Problem związany jest z dziwnymi dźwiękami dochodzącymi gdzieś z silnika. Opiszę sprawę: jadę sobie powiedzmy na 2 i w okolicach 4 tys. RPM wrzucam 3. Po wciśnięciu sprzęgła słychać gwizd/świst niczym turbina z lublina, a jak wiadomo turbiny u mnie brak :wink: Dźwięk pojawia się również podczas postoju i przegazowaniu. Przy zmianie biegu powiedzmy do 3 tys. RPM nic takiego nie słychać. Wydaję się mi, że jak kupiłem R (jakieś 3 miesiące temu) ten dźwięk nie występował. Ma ktoś jakieś sugestie co to może być? Rolka paska alternatora?

[ Dodano: Pią Lis 04, 2011 17:58 ]
Skoro nikt nie ma żadnych podejrzeń co to może być spróbuje jeszcze trochę Was nakierować. Dzisiaj po jeździe sprawdziłem czy żadne rolki się nie grzeją. Na pompie wspomagania była zimna, na alternatorze lekko ciepła, ale naprawdę minimalnie, możliwe, że nagrzała się od kolektora. Natomiast zdaję się, że na pasku od wspomagania jest rolka napinająca, jej nie udało mi się pomacać w obawie przed pobrudzeniem odzienia :wink: Chciałem pokazać koledze owe gwizdanie na postoju (oczywiście na rozgrzanym silniku :wink: ) ale jak na złość do 4 tys dźwięk nie występował.
Tak, że tego, wszelkie wskazówki mile widziane :mrgreen:
 
 
kowalainen 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 79
Skąd: Jelenia Góra



Wysłany: Sob Lis 05, 2011 09:49   

Ostatnio też z tym walczyłem. Okazało się, że mam luz na alternatorze. Pozrzucaj paski i sprawdź czy dźwięk ustał. Jak tak, to sprawdź czy nie ma luzu na alternatorze, lub na rolkach.
 
 
Felipe987 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 102
Skąd: Radom



Wysłany: Sob Lis 05, 2011 19:04   

I na czym sprawa się skończyła? Wymiana łożysk czy alternatora? Dzisiaj zaraz po odpaleniu gwizd pojawiał się już koło 2,5 tys. Natomiast po przejechaniu jakiś 10 km nie występował do 4,5 tys. Wyżej nie kręciłem:/ W wolnym czasie będziemy zrzucać paski :mrgreen:
 
 
kowalainen 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 79
Skąd: Jelenia Góra



Wysłany: Pon Lis 07, 2011 22:13   

Musiałem wstawić tulejkę, bo luz nie był na samym łożysku, tylko pomiędzy łożyskiem a wirnikiem. Na szczęście operacja powiodła się i teraz jest cicho:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R200] Świst z okolic silnika przy schodzeniu z obrotów
mariosob Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Mar 08, 2012 14:15
mariosob
Brak nowych postów [R214] Świst przy uruchamianiu
shirokaba Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Nie Lis 06, 2011 12:59
shirokaba
Brak nowych postów [R214I 97R ] Swist z silnika !!
Przyczyny??
najnowszy85 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sob Gru 08, 2007 16:33
przemo285
Brak nowych postów SOLVED [R214 Si] Wyciek z okolic koła
xROnx Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Nie Kwi 20, 2008 23:06
xROnx
Brak nowych postów [R220] świst na zimnym silniku
igorka21 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Sro Gru 15, 2010 21:55
Rozan99



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink