Wysłany: Sob Gru 03, 2011 13:52 [416 Si] Problem z ABS, pęknięte pierścienie na przegubie
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam,
Mam problem z ABS w moim Roverku. Polega on na tym, że nie działa on wogóle, jak by był wyłączony, ale kontrolka ABS nie pali się podczas jazdy. Zapala się tylko podczas włączenia zapłonu i zaraz znika. Wymieniałem amortyzatory, zauważyłem że na obydwóch półośkach, dokładnie na przegubach, pierścienie te od ABS są pęknięte. Mają przerwę bo pękły. Czy to jest prawdopodobnie wina nie działania ABS? Dlaczego kontrolka się nie świeci? I jeszcze pytam, czy z tyłu też są takie pierścienie? Bo z tyłu nie ma przegubów, więc jak działa ABS na tylnych kołach?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 03, 2011 13:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
maksymw wydaje mi sie ze kontrolaka ABS nie pali sie podczas jazdy,ona gasnie po uruchomieniu zaplonu,tak jest w mojej 45 tce i w tescia 416 stce.Zeby sprawdzic ABS nawet przy tych peknietych pierscieniach to sprobuj najechac na jakis blotnisty sliski teren i wtedy zobaczysz co dzieje sie z pedalem hamulca,a pierscienie sa do kupienia osobno tylko ich cena na Ebavu to koszmar
Lepszym wyjściem jest kupno nowego przegubu, cena ok 100zł /sztuke.
Też mam pękniety pierścień przy jednym kole i u mnie kontrolka zapala sie czasem podczas jazdy i wtedy abs nie dziala. Jak nie swieci abs jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum