Wysłany: Pon Gru 26, 2011 15:46 [Rover 620sdi] problem z prędkością maksymalną
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam. Ostatnio miałem okazję przetestować mojego roverka na tresie kielce lublin katalogowo autko powinno wyciągnac 185km/h w teście Raffaelopa powinien pójśc więcej z tego co czytałem, a jadąc moim wyciągnołem maksymalnie 160 jaka może byc przyczyna że tylko tyle pojechał, czy coś trzeba wymienic itd dodam że nie długo będe musiał rozrząd wymienić czy to może być przyczyną czy coś innego? Proszę o radę
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 26, 2011 15:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witaj rozrzad nie ma nic do tego no chyba ze ktos go wczesniej wymienial i zle ustawil ale to bys mial wiecej problemow niz tylko z predkoscia, a co do innych rzeczy to moze turbinka albo sonda lambda, moze ktores hamulce troche trzymaja i ma ciezko
no coś mu nie gra ewidentnie, a może czas wymienić filtr paliwa?
do tych 160 ciśniesz i koniec czy musisz "poczekać zanim to 160 osiągnie" jak swojego jak przycisnę to do 160 jest rakieta (jak na diesla) czyli bezproblemowo, dalej do 190/200 to już wolno ale zawsze dojdzie, max 210 jechałem z lekkiej góreczki/łuku - Częstochowa/Piotrków trasą
To już max 160. A ile miałes na obrotomierzu przy tych 160?
Byłem dzisiaj u mechanika i stwierdził:
rozrząd do wymiany
płyt do chłodnicy
od turbiny ta rura to olej z niej wycieka czy na allegeo moża taką ową rurę kupić i jak to się nazywa profesjonalnie. Ale z przyspieszeniem nie ma problemu
olej do wymiany w skrzyni, i coś w niej huczy jak sie rusza 1-2 powiedział że to coś w skrzyni bo reszta jest ok co to może byc?
Pozatym brzęczy drążek zmiany biegów to dokręci tzw "cięgno".
Rekord predkosci bil moj kolega, ktory byl jeszcze wtedy wlascicielem R.Jezdze tylko w miescie wiec nie podam obrotow oraz predkosci maksymalnej na poszczegolnych biegach
Kapcie mam 205 na szerokosc i sa to 16tki
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
U mnie przy odcięciu obrotów na 5 biegu jest równo 190km/h wg wskazań licznika nie sprawdzałem jeszcze z gps ale wydaje mi się że więcej już nie da rade bo obroty były na poziomie 4250 RPM, więc staraj sie to osiągnąć, ja bym zaczął tak jak koledzy pisali wcześniej od filtrów potem zastanowił się jeśli problem pozostanie, nad sprawdzeniem kompresji bo możliwe też że głowica już się delikatnie zużyła i należy jej zafundować planowanie uszczelkę i polerowanie gniazd zaworowych i regulacja luzów itd itd. niechce martwić ale ta druga opcja jest kosztowna Powodzenia życzę
[ Dodano: Czw Gru 29, 2011 01:02 ]
kpolski napisał/a:
Jak się ma sprawa z montażem filtra trożkowego d orovera 620 sdi?
Teoretycznie można tylko pamiętaj że stożek lubi i powinien oddychać zimnym powietrzem wiec musi być osłonięty od silnika. Jest na pewno dużo roboty z zakładaniem odpowiednich osłon i rur dolotowych wiec warto przemyśleć czy jest sens bo jeśli planujesz dalsze mody silnika to stożek ok jeśli nie to nie da to Ci aż tak odczuwalnych efektów
Witam. Dzisiaj rozbujałem Rovera do 170km/h od tej predkosci nie chciał więcej iść dziwie się bo miałem na obrotomierzu 3800 ob/min czy coś jest nie tak? Moim zdaniem powinien pójsć z 200
szczelność węzy od turbo? może samo turbo? zasyfiony kolektor? filtr paliwa? filtr powietrza? przyczyn może być dużo, nic sądzę mechanicznego a jedynie coś co blokuje jego rozpędzenie i wejście na większe obroty, np. za słabe ciśnienie paliwa, za mało powietrza itp.
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Sob Sty 07, 2012 12:18
kpolski napisał/a:
Da się wyczyścić jakośc kolektor i w którym on jest miejscu i jakie weze od turbo masz na mysli?
No pewnie ,że się da tylko może byc troche z tym problem musiałbys odkrecic oba kolektory wydechowy oraz dolotowy .oba znaduja się za silnikiem (stojac przodem do auta) aby moc dokładnie wszystko wyczyscic:wink:
Co do weży to chodzi o te dwa grube (jednej idzie z turbiny do IC a drugi z IC do kolektora dolotowego)
IC jest ta mniejsza chłodnicza z lewej strony obok głownej chłodnicy wody.
Najlepiej zobrazowac to
To włąsnie jest IC (fotka pogladowawa z 220tki ,chłodnica oraz weze )
Tu masz oba kolektrory (tylko w wersji SD )dokładnie widac jak jest zasyfiony
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 13:12
R.E.D. napisał/a:
kadzaf, odkrecales u siebie kolektory? w ktorym miejscu rozpinales wydech? urwaly ci sie jakies szpilki?
kolego RED odkrecałęm tylko ten przedni kruciec i za ciekawie kolektor ssacy nie wygladałał (przeczysciłem jedynie jego przednia czesc ale to nie wszsytko ,tez mam sdi a te foty co wrzuciłem to jak wczesniej wspomiałem zdjecia pogladowe aby łatwiej było zajarzyc o czym mowa)
Kolektor pewnie tez u mnie tak zasyfony bedzie (odma chodziła cały czas do dolotów wiec wiekszosci Rek taki stan jest)
Szpilki/sruby bo nie zwróciłem dokładnie uwagi, te które sa w głowicy powinny sie bez problemu odkrecic ,problemem conajwyzej moga być te za turbina które łacza pierwsze kolanko wydechowe.
Obecnie mam zaslepiona i równiez przymierzam się do wyczyszczenia ,poprawnienia kanałów w głowicy ale chyba poczekam jak coś padnie (może HGF )
Jesli silnik byłby na wierzchu to o wiele mniej meki przy rozkreaniu kolektorów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
W diesel'u sonda lamda 
Nie ma czegoś takiego.
wczoraj bylem po kilku %
Powodzenia życzę
)
