Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
witam wszystkich. Mam problem z moim R420 85KM. Od tamtej zimy nie ma ogrzewania. Przetrząsnąłem chyba wszystko i bez skutku. Termostat ok, drożność układu ok., dzisiaj wymontowałem pompę wody, teoretycznie wygląda ok. łopatki siedzą twardo na osi. układ odpowietrzony a ja mam problem, bo moja żona na wylocie (zaraz rodzi) a mrozy coraz większe. Wygląda na brak ciśnienia w układzie. Może to być jakaś podpowiedź, bo miałem sytuację, że w duże upały wskaźnik temperatury wskazywał max a wentylatory się nie włączały. Po wyłączeniu świateł, wskaźnik pokazywał normalną temp. Czujnik włączania wentylatorów sprawdzałem i działa poprawnie. Wentylatory włączają się i wyłączają tak jak książka pisze.
Proszę o pomoc, może ktoś miał podobnie.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 22:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A zawór otwarcia/zamknięcia obiegu nagrzewnicy? Może linka Ci spadła przy pokrętle albo przy samym zaworze?
Nie wiem jak jest w 420 ale w 45 przy ścianie grodziowej w komorze silnika jest zawór sterowany za pomocą linki.
Może zdarzyć się też że uszkodził się mechanizm otwarcia/zamknięcia nagrzewnicy wewnątrz auta (za konsolą śrofkową). Odsuń do tyłu fotel pasażera i zobacz co tam się dzieje.
Jeśli masz płyn, termostat jest ok to tylko to pozostało do sprawdzenia.
sprawdzałem zawór ten w komorze silnika jak i starowanie pokrętła, linki, itp. wszystko ok. Gdzieś wyczytałem, że pompa wody z czasem traci swoją wydajność, choć, skoro łopatki są w porządku, to raczej powinno być ok. Najbardziej zastanawia mnie fakt, że silnik rozpędzam do 4 tys obrotów, a węże wody są miękkie. Gdzieś w tym rejonie szukałbym usterki, ale na prawdę już mi pomysłów brakuje.
no a co w przypadku, jeśli przez nagrzewnicę bez problemu przepuszczam 8 atmosfer powietrza, co więcej dmuchając w nagrzewnicę, żadnego oporu nie wyczuwam?przejście jak przez 1'' rurkę. Dziwna sytuacja.
zapchaną nie w sensie, ze nie przepływa przez nią płyn, tylko, że na ściankach kanałów jest nalot i płyn nie oddaje ciepła ściankom a za tym i powietrzu za nimi...
najczęściej tak się dzieje jak w kanałkach nagrzewnicy /chłodnicy osadzi się kamień.
a takie dmuchanie 8 atmosfer do nagrzewnicy przeznaczonej do pracy przy max 1,5 bara to też rydzykowne dość
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
tzn. waszym zdaniem pompa nie ma tutaj nic do gadania i mogę ją zakładać z powrotem? problem tkwi w samej nagrzewnicy, tak? jutro ciąg dalszy poszukiwań. spróbuję przelać przez ni gorącą wodę z czajnika i zobaczę, co się będzie działo. Znacie jakiś sposób na przepłukanie układu? jakiś specjalny płyn, czy coś? Może to pomoże??
cały układ to nie, ale przez nagrzewnicę możesz przelać odkamieniacz do ekspresów do kawy. Nie powienien zaszkodzić. oczywiście domowe sposoby jak ocet z gorącą wodą też coś tam pewnie dadzą
jeśli chodzi o pompę wody, to sprawdź, czy na wolnych obrotach Ci temperatura nie skoczy, po czym po dodaniu gazu spadnie dość nagle.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
hanka, Sposoby na płukanie podał sTERYD, ale jak pompę wody wyciągnąłeś to ja bym kupił nowa i zamontował Będziesz miał święty spokój na kolejne tys. km
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Najbardziej zastanawia mnie fakt, że silnik rozpędzam do 4 tys obrotów, a węże wody są miękkie
nie ma ciśnienia w układzie, może korek zbiorniczka trzeba wymienić, kosztuje parę groszy a pomóc może
co do płukania to najpierw zaczął bym samą wodą, czyli wężem ogrodowym a dopiero później środki przymusowe, z tym że teraz temperatura jest za niska na płukanie wodą
Więc zamówiłem nową pompę wody a oczekiwaniu na dostawę dzisiaj wymontowałem nagrzewnicę - co wiąże się z demontażem niemal wszystkiego z przedziału od szyby do foteli, cała deska rozdzielcza, konsola środkowa, itd. zalałem ją odkamieniaczem, i zobaczymy. Jutro składam wnętrze a w piątek mam nadzieję, że dojdzie pompa, to poskładam resztę. Napiszę, czy pomogło, czy była to robot na próżno.
[ Dodano: Czw Lut 02, 2012 17:58 ]
poskładałem wnętrze di stanu pierwotnego z przepłukaną nagrzewnicą, korek zbiorniczka też uszkodzony. Może pompa zdąży przyjść jutro, to się wszystko okaże.
[ Dodano: Sob Lut 04, 2012 11:05 ]
układ poskładany, zalany, odpowietrzony, ogrzewanie jest o ok 10 razy silniejsze, ale wydaje mi się, że powinno być leprze. Jest to jednak jeszcze nie sprawdzone na 100%, bo wczoraj, jak sprawdzałem to było -23 stopnie.
[ Dodano: Sob Lut 04, 2012 19:24 ]
po przejechaniu 10 km samochód zaczął grzać, jednak troszkę słabo. Zobaczę, jak się trochę ociepli, jak będzie grzało. A wasze diesele jak szybko się nagrzewają? Może to jest normalne w tych silnikach?
podłącze się do tematu mam pytanie do autora tego tematu. Mam roverka 416 i też bym chciał wyciągnąć i wypłukać porządnie nagrzewnice i mama do Ciebie pytanko lub do inncyh forumowiczów w jaki sposób powinienem się do tego zabrać i czy trudne to jest do rozkrecęnia? ile CI to zajęło?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Będziesz miał święty spokój na kolejne tys. km 
