Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Witam!
Od kilku dni w odgłosach mojej hondy pojawił się dodatkowy dźwięk.
Podczas jazdy z delikatnie wciśniętym pedałem gazu (samochód ani nie przyspiesza ani nie hamuje silnikiem- po prostu lekko ciągnie) słychać dodatkowy stukot tak jakby jeden z popychaczy zaworów klepał. Dźwięk jest zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku.
ostatnie mrozy chyba też nie mają tu nic wspólnego gdyż autko stoi w ogrzewanym garażu.
Czy ktoś miał już taką przypadłość lub może potwierdzić mi, że to na pewno popychacz jakiś.
Przed zwalaniem głowicy chciałbym mieć choć jakieś potwierdzenie mojej teorii.
Pozdrawiam!
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lut 03, 2012 14:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja bym nie był taki pewien tych popychaczy.stukające popychacze walą przy uruchamianiu samochodu po dłuższym postoju.ale po chwili ten stukot ustaje.winą jest w tym przypadku schodzący z nich olej.Możliwe jest też ze pompa olejowa nie daje ciśnienia na zawory i pracują one na sucho ale w tym przypadku silnik popracowałby może kilkanaście minut po czym wyzionął by ducha.Więc skoro piszesz ze stuka cały czas niezależnie od temperatury silnika to obstawiałbym coś innego.
Wtrysk jakiś?
Liczę na to iż ktoś już miał podobnie i mi podpowie za co się brać.
Z powodu, że dźwięk ten występuje tylko podczas jazdy trudno jest ustalić skąd dokładnie dochodzi.
Jak głośny jest ten stukot?do czego byś to porównał?stuka tak jak przeguby?najlepszym sposobem było by zdemontować maske posadzić kogoś na silniku i jechać.ale troche na to za zimno
Klepie tak jak zawory.
Wtryski chyba mają wyższy ton a przeguby zdecydowanie niższy i przeguby to raczej przy skręcaniu walą. Jeśli to nie zawory to obstawiam jeszcze kąt wtrysku ale ciężko u mnie sprawdzić jaki mam bo nie mam OBD II w mojej okolicy nikt nie chce hondy brać na warsztat celem odczytu parametrów. Poczekam jeśli się da do ciepłych dni a jeśli się nie da to przynajmniej będę wiedział w 100% bo coś walnie na dobre.
Niestety u mnie inaczej.
U ciebie jakiś wtrysk padł albo kąt nadal źle ustawiony.
O ile dobrze słyszałem to na podwyższonych obrotach u ciebie przerywa.
Być może łapie gdzieś powietrze na dolocie paliwa.
U mnie jak już pisałem dodatkowy klekot pojawia się podczas jazdy wyłącznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum