Wysłany: Wto Sty 31, 2012 20:58 [R400] Opinie o warsztacie w Łodzi. Czy to HGF? wyciek płynu
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
koledzy!
Zwracam się z prośbą o pomoc. Mianowicie mam problem(chyba tylko) z układem chłodzenia.
Od jakiś dwóch miesięcy miałem problem z uciekającym płynem chłodniczym. Dolewałem srednio jakieś 100ml na 400km. Plyn nie ucieka do oleju bo poziom mam dobry i nie widac zeby olej byl rozrzedzony lub jakis mętny lub kolorowy. Zadnego wycieku nie zaobserwowalem tj plam pod samochodem itp. Aby uszczlnic ten wyciek dolalem takie cos:
http://photos04.istore.pl...big/4138395.jpg
użyłem tego zgodnie z instrukcją.
Przez miesiąc było dobrze- nic nie uciekalo
Po miesiącu samochód przestał grzac z nawiewów. ledwo ciepłe powietrze leci. Sam silnik pokazuje ze ma temperature OK.
dodatkowo w sobotę jade sobie do domu rano (mróz w nocy ok 20 st) i nagle z pod maski biały dym. wywaliło mi jakies 0.5l płynu chłodniczego w miejscach zaznaczonych na zielono. po dolaniu płynu odpaliłem znów samochod i nic nie cieklo. Po odstaniu nocy spłynęło znów ze 100ml ze zbiorniczka ale nie moge namierzyc wycieku bo nie widac zeby cos kapalo. Rura zaznaczona na strzałką jest ciepła ale nie gorąca i dosyć miekka jak ją ścisne. Jak odkręcam korek od zbiorniczka wyrównawczego to nie ucieka powietrze.
Dodam że samochód nie ksztusi sie, przyspiesza dobrze zarówno na PB jak i LPG.
fakt czasem zdazy mu sie zatelepac tak co 4-8 takt (jakby iskra nie wskoczyla) a swiece i kable wymienilem. Może kopułka i palec ale wyglądają na dobre. co jescze można sprawdzic
Przeczytałem juz mase tematów i zaczynam od sprwdzenia zaworu w nagrzewnicy i czy węże są ciepłe.ale ogolnie to nie wiem sam co sie dzieje.
Ostatnio zmieniony przez LuQas Pią Lut 03, 2012 18:30, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 31, 2012 20:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Po miesiącu samochód przestał grzac z nawiewów. ledwo ciepłe powietrze leci
ja bym powiązał te dwie sprawy ewentualnie jeśli nie masz ciśnienia w układzie to może się układ nie odpowietrzyć i nagrzewnica może być zapowietrzona co za tym idzie może słabo grzać.
LuQas napisał/a:
i nagle z pod maski biały dym. wywaliło mi jakies 0.5l płynu chłodniczego w miejscach zaznaczonych na zielono. po dolaniu płynu odpaliłem znów samochod i nic nie cieklo.
po lewej stronie nie ma skąd cieknąć płyn chyba że z rury naprzeciw z chłodnicy
po prawej ponagniataj tą rurę, ja miałem ją tak minimalnie pękniętą że jak nie było ciśnienia to nie ciekło jak zrobiło się ciśnienie to leciało z tamtąd.
chodzi o to że jeżeli masz nieszczelność to nie odpowietrzysz układu, bez powodu tam woda się nie wzięła, pooglądaj dokładnie węże, u mnie było widać dziurę dopiiero po odkręceniu węża, dopiero potem odpowietrzanie, a co do twardości rury tej górnej to dopiero jak termostat puści to ona jest twarda.
Odpowietrzenie polega na otwarciu ogrzewania na maxa i dolać płyn na połowę stanu i czekasz, ewentualnie jeszcze w okolicach rury filtra powietrza jest odpowietrznik
sprawdź okolice kolektora ssącego. Jak poszła uszczelka, pod nim, to wyciek trudno zlokalizować i płyn może się pojawiać w różnych niedorzecznych miejscach a także spływać do cylindrów
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
sTERYD mialeś rację. sprawdziłem okolice kolektora i faktycznie jest wyciek. zaznaczyłem go na czerono. wyszła z tamtąd jakas czerona uszczelka. czy to jest ten słynny HGF?? naszczescie plyn nie idzie do srodka tylko na zewnątrz. ale jak dodam gazu to sika plynem na 3-4 cm do przodu:)
Chce naparwic to w warsztacie na Pabianickiej 177w Łodzi, Zna ktos moze jakies opinie?
A jak cos nie tak to co polecacie?
Chce naparwic to w warsztacie na Pabianickiej 177w Łodzi, Zna ktos moze jakies opinie?
A jak cos nie tak to co polecacie?
Ja mogę polecić mechanika pracującego na co dzień w serwisie Rovera. Za wymianę uszczelki miesiąc temu płaciłem mu 400zł - części załatwiałem na własną rękę, z planowaniem głowicy i sprawdzaniem szczelności wyszło 320zł plus olej - u mnie był do wymiany bo płyn z chłodnicy się z nim wymieszał. W razie potrzeby mogę podać telefon. Minus jest taki, że trzeba mieć swój garaż.
_________________ GRY DO KONSOL - ZAPRASZAM
www.phurand.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum