Wysłany: Wto Lut 07, 2012 15:08 [R75] Problem po naprawie alternatora.
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Mam teraz taki problem,mechanik wymienił w alternatorze szczotki,wyrównał pow.komutatora,wymienił pasek wielorowkowy i rolkę.Po odpaleniu auta,podczas dodawania gazu(czy to na biegu jałowym,czy w trakcie jazdy)słychać straszne buczenie w aucie.Wróciłem na warsztat,ściągnęli pasek,buczenia nie ma.Będą zakładać stary pasek i zobaczymy czy buczenie ucichnie.Przed naprawą tego nie było.
Czy wina tego buczenia leży po stronie nowego paska,rolki czy może nowy pasek,bardziej naprężony powoduje że coś jest nie tak?
ostatnio jak wiesz robiłem to samo co ty i wiem ze rolka naciągająca ma bardzo duży skok(naciąg) niebardzo mi sie wydaje ze to wina rolki ,jest jedno miejsce gdzie mój stary pasek też troche wchodził w rezonans ,ale to widziałem przy zdjetym nadkolu
ale troche pochodził silnik i wszystko ucichło .
pasek dobrze dobrali ? moze dali zbyt luzny lub zbyt ciasny ,nowy powinien różnic sie nieznacznie w porównaniu do starego
pasek dobrze dobrali ? moze dali zbyt luzny lub zbyt ciasny ,nowy powinien różnic sie nieznacznie w porównaniu do starego
Czy dobrze dobrali,pytałem,to powiedzieli że oczywiście.
Możecie sprawdzić? Dali pasek (obecnie mam go w bagażniku) MEYLE ,oznaczenia na nim: 5PK875 , T1273
bys musiał miec w reku obydwa dla porównania ,wiesz moze troszke jest krótszy lub dłuższy rolka inaczej napina i powstaje ten dzwięk,moze sie ułoży jak troche pojezdzisz na nim ,jak widze jest to troche tańszy pasek ,niewiem moze sam materiał jest jakis felerny
http://www.ecennik.integr...9,P,23,200,9342
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Lut 10, 2012 20:07
MiReK, nie wiem jak to się ma w rzeczywistości, ale oryginał ma 5PK2030 i z tego co pamiętam, to taki właśnie Dayco u mnie był zakładany, jak pękł we wrześniu. 108zł kosztował.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Lut 12, 2012 17:27
MiReK, nie wiem tego. Pojęcia nie mam żadnego. Tylko zwróciłem uwagę na rozmiar. Bo wygląda, że ten jest krótszy i przez to duzo bardziej napięty. Jednak niczego Ci nie powiem na 100%, ja tylko zasugerowałem to co zauważyłem w danych
Aczkolwiek nawet w tych ofertach na allegro podają, że do tego silnika pasuje. Jeśli chodzi o firmę, to Continental i Dayco, to bardzo dobre firmy
Mam teraz taki problem,mechanik wymienił w alternatorze szczotki,wyrównał pow.komutatora,wymienił
powedz mi mirek, w ktorym warsztacie wymianiłeś te szczotki i ile ta przyjemność cie kosztowała bo chyba tez bede musial cos zrobic z alternatorem bo zaczyna mi chyba coś szwankowac, a i pytanie do uzytkowników R75 jakie macie napiecie na alternatorze przy zalączonym silnikuy ale przy wyłączonych wszystkich odboirach bo ja mam 13,4V i wydaje mi sie ze toche za niskie ,
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
tak jak myślałem ze u mnie napięcie za małe i ze powoli coś w nim siada.
MiReK napisał/a:
Za naprawe alternatora z częściami 300 zł
kurde nie wiedziałem ze to tyle kosztuje, a nie wiesz moze skąd panowie z warsztatu ściągneli części do alterntora?? bo na allegro tylko uzywane alternatory
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Szczotki wiem tylko że kupił gdzieś w Katowicach,pasek i rolkę w Kemesie ale jak wiadomo,pasek chyba źle dobrali.
Szczotki na pewno powinny z Valeo,np.do Renault,nr.593347
kurde tak patrze pod tą maske i widze ze raczje łatwo nie będzie wyciągnac tego alternatora. czy ma moze ktoś juz doświadczenie w demontaż tego ustrojstwa i mogł powiedziec od czego sie zabrac na początku i na co trzeba uważac
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
pasek dobrze dobrali ? moze dali zbyt luzny lub zbyt ciasny ,nowy powinien różnic sie nieznacznie w porównaniu do starego
Czy dobrze dobrali,pytałem,to powiedzieli że oczywiście.
Możecie sprawdzić? Dali pasek (obecnie mam go w bagażniku) MEYLE ,oznaczenia na nim: 5PK875 , T1273
Może to być wina paska. Kupiłem Meyle do swojego CDT i wyleciał z hukiem. Paski są strasznej jakości. Zreszta kilka dni temu któś pisał, ze założył pasek Meyle i też są problemy.
Paski do 2.0 CDT :
SKF : VKMV 5PK2030 OK 45 PLN
BOSCH : 1 987 948 331 OK 45PLN
GATES : 5PK2030 OK 52 PLN
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sro Lut 15, 2012 19:50
21matys, demontaż sprężarki klimy. Musisz to zrobić, bo tylko tamtędy on wychodzi. Potem siodełko od sprężarki i 3 śruby mocujące alternator. Trzecią od strony od prawej strony auta stojąc przodem do niego jest najtrudniej odkręcić.
Może to być wina paska. Kupiłem Meyle do swojego CDT i wyleciał z hukiem. Paski są strasznej jakości. Zreszta kilka dni temu któś pisał, ze założył pasek Meyle i też są problemy.
Paski do 2.0 CDT :
SKF : VKMV 5PK2030 OK 45 PLN
BOSCH : 1 987 948 331 OK 45PLN
GATES : 5PK2030 OK 52 PLN
czyli trzeba sie liczyc z rozszczelnieniem układu klimy i potem trzeba ją na nowo nabić?? czy są moze jakieś zawory pry sprężarce które zapobiegają utacie całego czynnika chłodzącego bo ogólnie wiadomo ze nie wolno czynika wypuszczać do atmosfery no bo ekologia
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Właśnie otrzymałem zamówiony pasek i doznałem szoku! Pasek jest o jeszcze raz dłuższy od tego który ja mam założony! Więc teraz juz wiem że ja mam założone 2 paski,tylko czy tak ma być,czy to jest normalne? Czy może poprzedni właściciel coś namieszał i założył 2 oddzielne paski? Jak to możliwe?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum