Forum Klubu ROVERki.pl :: [200] Problem z uruchomieniem auta..rozrusznik, st wału??
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[200] Problem z uruchomieniem auta..rozrusznik, st wału??
Autor Wiadomość
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



  Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:06   [200] Problem z uruchomieniem auta..rozrusznik, st wału??
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998

Witam,
Od jakiegoś miesiąca walczę z dość denerwującym problemem którego nikt nie potrafi naprawić. Chodzi o r200 mojej kobiety. Sprawa jest dość zagmatwana a ja nie mam niestety lekkiego pióra więc liczę na wyrozumiałość.
Pokrótce nasza historia.
Otóż jakiś czas temu nie mogła po pracy odpalić auta. Po przekręceniu na ostatnią pozycję po prostu auto nie reagowało. Zadzwoniła do mnie a przez telefon wiadomo niewiele można pomóc więc postanowiłem, że po nią pojadę (były mrozy więc przekonany byłem, że to akumulator). W połowie drogi zadzwoniła, że udało się jej odpalić...
Kilka dni później auto nie chciało nam odpalić w garażu - dokładnie ta sama sytuacja, auto nie kręci - po jakimś czasie udało się. Byłem przekonany, że to rozrusznik więc od razu pojechaliśmy do odpowiedniego zakładu. Rozrusznik wyjęli, przeczyścili, powiedzili, że jest okej. Wg nich był sprawny ale może coś tam się blokowało wiec go podczyścili itd. Dodatkowo posprawdzali kabel od masy itd. Na jakiś czas był spokój. Po tygodniu znów musiałem jechać po ukochaną. Tym razem powiedziałem, że nie dam za wygraną i spróbuję go jakimś cudem odpalić. Przytrzymałem więc w ostatniej pozycji kluczyk w stacyjce i po kilku sekundach rozrusznik jakby powoli zaczął kręcić i silnik nierówno ale odpalił. Zdarzyło się jeszcze tak dwa razy i zawsze przytrzymanie kluczyka w ostatniej pozycji pomagało.
Znów na tydzień był spokój ale dziś rano to samo (przytrzymanie kluczyka jw. nie dało nic). Pojechaliśmy moim autem do pracy i jak wróciliśmy do tej pory walcze z r200. Poczytałem forum i nikt chyba nie miał podobnej kłopotu.
Teraz autka nie mogę uruchomić wcale. Przekręcam kluczyk i słychać tylko (nie jestem ekspertem więc proszę mnie poprawić jeśli się mylę) elektromagnes - takie pykniecie. Po przytrzymaniu jest tak pyk pyk pyk od razu mówie, że akumulator to nie problem bo z mojego auta przekładałem i jest to samo. Rozrusznik słyszałem moze przy dwóch proibach odpalenia na poczatku ale to było ułamek sekundy jakby się kręcił. Raz uwaga nawet udało mi się odpalić ale działał motor tak głosno i nie równo, że bojąc się, że coś się uszkodzi zgasiłem auto. Czytałem rózne rzeczy na forum, że cewka, że sterownik cewki, że sterownik wału, że ... już sam nie wiem.
Może ktoś pomorze mi....
Prosze pytać bo pewnie wiele istotnych spraw pominąłem.


Wielkie dzięki z góry.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:06   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:09   

Masa, albo rozrusznik. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:12   

masa... jak to posprawdzać domowymi sposobami...?
Rozrusznik raczej wykluczam bo był sprawdzany i to u znajomego mechanika wiec sądze, że uczciwie to zrobił...
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:14   

Cytat:
masa... jak to posprawdzać domowymi sposobami...?

Od klemy minusowej będzie odchodzić czarny gruby kabelek i będzie on przyczepiony do karoserii auta. Posprawdzaj czy dobrze jest przymocowany. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:19   

jak naprawiano rozrusznik wyprowadzono dodatkowy kabel dla pewności więc to nie to...
obstawiam, że może...:

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42348
 
 
bogdan75 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Gru 2011
Posty: 91
Skąd: wrocław



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:30   

może stacyjka,miałem cos podobnego w vw
_________________
widziałem Rovera Cień..
 
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:38   

też myślałem o stacyjce ale teraz na 90% obstawiam Elektromagnetyczny Włącznik Rozrusznika jak napisał McGAJveR w http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42348
 
 
kocuj 




Dołączył: 30 Maj 2011
Posty: 12
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 06, 2012 21:54   

ja tak mialem, przez alarm problem sam zniknal z czasem, jak auto nie odpalalo to zamykalem je calkiem czekalem chwile pobawilem sie alarmem wchodzilem i odpalal a jesli nie to caly czas to samo ;)
 
 
 
automechanik 



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 756
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 22:13   

Też uważam, że winny jest wyłącznik elektromagnetyczny rozrusznika.
Zanieczyszczony i prawdopodobnie zawilgocony (przy mrozie lubi podmarznąć i wtedy faktycznie dłuższe przytrzymanie kluczyka powoduje rozgrzanie cewki i rdzeń może uruchomić widełki bendixa)
Mogą również być zużyte ,upalone lub zaoksydowane styki wyłącznika.
_________________
rom
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 22:20   

i co teraz sie robi?
Kupuje nowy, używany, naprawia?
Jechać z reklamacją tam gdzie niby sprawdzali i naprawiali rozrusznik?
Dzieki automechanik za pomoc!
 
 
automechanik 



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 756
Skąd: Tychy



Wysłany: Wto Mar 06, 2012 23:18   

Rozrusznik jako taki może być sprawny jako silnik elektryczny, natomiast wyłącznik go nie włączy.
Zapytaj tego który sprawdzał i czyścił rozrusznik czy odkręcał wogóle automat od rozrusznika.
Jeśli sam rozrusznik dobry (wirnik, stojan, szczotki,komutator, tulejki) wymień sam automat. Należałoby sprawdzić też bendix

[ Dodano: Wto Mar 06, 2012 23:18 ]
I pisząc bendix mam na myśli sprzęgiełkoo jednokierunkowe rozrusznika.
_________________
rom
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Mar 08, 2012 15:04   

Dzięki dziś jadę.
Napiszę jak poszło.

[ Dodano: Czw Mar 08, 2012 15:04 ]
Witam,
Chciałem dziś pojechać do gościa co rozbierał rozrusznik więc - tu mnie może zlinczujecie - odpaliłem na pych. Samochód się uruchomił ale spod maski wydobywał się dość przerażający odłos. Auto pracowało głośno - nie wiem czy to silnik ale słychać było jakby coś tarło...
Zgasiłem wystraszony samochód po chwili takiego buczenia i postanowiłem, że zadzwonie i spytam telefonicznie gościa od rozrusznika o to co napisał automechanik.
Pan powiedział, że wszystko to posprawdzał i jest na cacy... Mówił dość z sensem.
Jego domysły to kostka stacyjki - ale dlaczego silnik samochód pracował głośno.
Moje przypuszczenia to takie, że jednak ten problem to rozrusznik lub coś około niego (bendix/elektromagnez) a ten dzwięk może dlatego, że rozrusznik się zblokował - jakieś zwarcie ... - już sam nie wiem co mam robić...
Póki co rozebrałem plastiki by zobaczyć tą kostkę stacyjki.
Jakieś pomysły.
Będę wdzięczny.
 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Czw Mar 08, 2012 20:59   

bbadylhio napisał/a:
ale dlaczego silnik samochód pracował głośno.

Wygląda na to, że automat rozrusznika nie wraca po wyłączeniu i cały czas jest sprzęgnięty z wieńcem koła zamachowego. To tłumaczyło by głośny, ostry dźwięk. A przy okazji wskazywało by na to, że problemy przy zapalaniu samochodu również robi automat rozrusznika.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Pią Mar 16, 2012 10:09   

CD..........


Tamten rozrusznik się spalił przez to, że pracował z motorem...
Kupiliśmy nowy.
4 dni temu zamontowaliśmy nowy a wczoraj stało się to samo.
Tym razem nie zblokował się automat, rozrusznik się odzywa, że próbuje kręcić a coś mu nie przeszkadza. Przyjechał nasz znajomy mechanik. Próbowaliśmy go przełamać na biegu (pchać na 4,5 i wstecznym ) i nie udało się... Uznał, że zblokował się silnik i już mogiła. Już mieliśmy się umawiać na sobotę bo kroiła się większa robota. Uznałem, że może raz spróbuje. No i odpalił jak nigdy nic. Wróciliśmy do domu. Dziś żona pojechała znów do pracy ale czy o 16 go odpali już nie wiem. Pan mechanik był zszokowany i mówił, że nigdy czegoś takiego nie widział...
 
 
Szymon199010 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 160
Skąd: Wolica Kozia

Rover 25

Wysłany: Pią Mar 16, 2012 10:51   

Ojciec miał podobny problem w renault. I jak się okazało padła mu uszczelka pod głowicą i zalewało cylinder wodą i silnik się blokował. Może w Twoim przypadku to nie jest przyczyną ale warto sprawdzić poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym, czy pod wlewem korka oleju nie ma masełka oraz poziom oleju.
 
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Pią Mar 16, 2012 14:09   

może to być to bo zaczął ostatnio też dymić na biało i zauważam, że ubywa płynu.
Nie sądziłem, że to może być związane z tym...
Teraz pytanie. Czy robić uszczelkę - mój mechanik mówi, że lepiej kupić motor np z anglika bo te silniki są na tyle specyficzne, że jest ryzyko i po miesiącu może ją znów wydmuchać. Twierdzi, że tak jak fabryka nie da się już złożyć silnika. Mało tego nasz R miał naprawianą ją już raz tuż przed naszym kupnem. Pewnie osoba co sprowadziłą go zrobiłą to najniższym kosztem - jednak mówiła otwarcie, że był kupiony w Szwajcarii z padniętą uszczelką. Jakie teraz są koszta? - co kupić ? Komplet uszczelek ? Silnik ? Nasz pewnie silnik też by na części udało się sprzedać.
Dzieki
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Mar 16, 2012 14:16   

bbadylhio napisał/a:
Czy robić uszczelkę - mój mechanik mówi, że lepiej kupić motor np z anglika

A będziesz miał pewność, że w tym silniku ci nie wydmucha uszczelki ?? Ja podchodzę do tego tak, robię ten co mam i będę wiedział co mam. Kupno całego silnika w przypadku k-series, a nawet ogólnie silnika jest bardzo dużym ryzykiem. :grin:
bbadylhio napisał/a:
bo te silniki są na tyle specyficzne, że jest ryzyko i po miesiącu może ją znów wydmuchać

Jak źle zrobione to pewnie, że wydmucha. Podstawa przy naprawie uszczelki pod głowicą, to dobry mechanik i dobre części. :grin: Potem oczywiście dbanie o ten silnik pod względem HGF. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Pią Mar 16, 2012 15:04   

a jaki jest koszt wymiany uszczelki ??
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pią Mar 16, 2012 15:33   

bbadylhio napisał/a:
a jaki jest koszt wymiany uszczelki ??

Koszt waha się pomiędzy 800-1000 zł
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
bbadylhio 



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 11
Skąd: Lubin



Wysłany: Czw Mar 29, 2012 07:31   

uszczelka zrobiona.
to było to.
koszt z robocizna 880 złotych

dziękuje Wam!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214 16V '98] Problem z uruchomieniem auta - pomocy
tomex81 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 25 Wto Paź 02, 2007 14:54
PHJOWI
Brak nowych postów [R216] Problemy z uruchomieniem auta (pilot)
Mateo1993 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 22 Czw Sty 30, 2014 16:21
Mateo1993
Brak nowych postów [r220 SDi 98r] Problem z uruchomieniem.
mossberg Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Pon Sty 21, 2013 12:00
Julek
Brak nowych postów [Rover 216]Problem z uruchomieniem
kuman Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Czw Maj 03, 2007 12:08
piter34
Brak nowych postów [R25] Problem z uruchomieniem immobilaizer i pilot
rajdon Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 14 Nie Paź 23, 2011 18:23
plemaster



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink