Wysłany: Sob Mar 17, 2012 13:05 Wzmacniacz pali bezpiecznik na kablu zasilajacym
Odebrałem wczoraj auto od mechanika (wymiana rozrzadu) po właczeniu radia sub nie grał zobaczyłem przepalony bezpiecznik na kablu zasilajacym-od akumulatora do wzmacniacza. Po wymianie bezpiecznika na nowy i wł.radia wzmacniacz uruchomił sie zapaliła sie zielona lampka moze na 5 sekund i strzelił bezpiecznik co moze byc przyczyną? mechanik zdejmował klemy z aku nie wiem wogólę po co.. czy doszło do jakiegoś zwarcia i uszkodziło wzmak? Po podłaczeniu wzmaka bezposrednio pod aku spalił sie bezpiecznik we wzmacniaczu.Wzmak Carpower hbp-1502 dodam ze przed zaprowadzeniem do mechera wszytsko grało cacy i nie było problemu z bezpiecznikami.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 17, 2012 13:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kolego a miałeś bezpiecznik na kablu zasilającym wzmak zaraz za akumulatorem? pewnie nie
wtedy na zwarcie przy klemach spowodowało by ze siadłby bezp. na kablu zasilającym a nie ten we wzmacniaczu. (oczywiscie jesli miałby mniejsza wartość niz ten we wzmacniaczu)
kolego a miałeś bezpiecznik na kablu zasilającym wzmak zaraz za akumulatorem? pewnie nie
wtedy na zwarcie przy klemach spowodowało by ze siadłby bezp. na kablu zasilającym a nie ten we wzmacniaczu. (oczywiscie jesli miałby mniejsza wartość niz ten we wzmacniaczu)
tak jest bezpiecznik na kablu zasilajacym 30A był tyle ze ja mam go w bagazniku i on własnie strzelił, a jak podłaczyłem wzmak bez tego bezpiecznika czyli odrazu plus ze wzmaka do aku to spalił sie bezp we wzmaku czyli pewnie cos tam sie uszkodziło no nic jutro zawioze do naprawy i wszytsko bede wiedział
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum