Wysłany: Sob Mar 31, 2012 11:51 [R 45 2,0 iDT] zapowietrzony układ paliwowy
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam,
od kilku lat Rover mi nie pali po nocy tak jak bym chciał. Zadawałem sobie trudu by to zmienić i gdybałem co może być nie tak- dziś wiem na pewno, że jest zapowietrzony i się zapowietrza po nocy.
Zawsze odpalał po 5-7 sek. albo po dwukrotnym kręceniu po 5 sek. No łatwo nie było szczególnie zimą- tragedia.
Wymieniłem chyba wszystko
-pompa do regeneracji
-gruszka nowa z zaworkiem zwrotnym
-zaworek za filtrem paliwa
-przewody paliwowe
Wczoraj znów palenie było do kitu więc zadzwoniłem do mechanika- zajechałem i zaczęliśmy kombinować- on wykręcił zaworek zwrotny i okazało sie , że dziad w obie strony puszcza paliwo lub jak mu sie chce to nie puszcza- jak Rover pracował to po zdjęciu krótkich przewodów paliwowych nie leciało wcale paliwo zwrotne. po 2 h zadzwonił do mnie że juz wszystko ok- wywalił z obudowy zaworek (takie dwie tulejki metalowe i jakiś docisk i postawił zaworek zwrotny na powrocie paliwa z pompy do baku ale metr od pompy w okolicach gruszki do ręcznego pompowania.
Dziś rano chełtałem najdłużej w życiu- zapowietrzony jak nic- wtedy może i zaworek był walnięty i troszke przepuszczał ( przez noc się zapowietrzał) ale teraz to tak jakbym nie miał paliwa w przewodach w pompie i nawet w baku....
Oczywiście jak juz odpali( nagoni paliwa) to przez cały dzień od strzała odpala jak nóweczka- po nocy paliwo schodzi.
Pomocy- jaki zaworek i od czego będzie pasował do mojego Roberta 2.0 iDT 2000r. lub jak i gdzie wstawić zaworki zwrotne.
ps- po wywaleniu tych tulejek z obudowy zaworka , przy pracy silnika paliwo z przelewowych przewodów sikało całkiem dobrze a mechanior powiedział, że własnie tak ma być.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 31, 2012 11:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie ma problemu- ale czy nowa grucha- sprawdzona przeze mnie nie powinna trzymać paliwa- poza tym za filtrem jest zaworek nowy i on też trzyma by nie uciekało paliwo do zbiornika.
Jeśli przez dzien jeżdżę bez problemu tzn paliwo nie zdąży uciec- to ile mam czasu siedzieć przed autem i parzeć na wąż- wydaje mi się że cofanie jest tak powolne że tego nie zauważe- a poza ty to ucieka do baku inną drogą- za pompą na powrocie- a w pompie nie ma zaworka ( ten co był tez był padnięty ale był)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 31, 2012 12:59
igla, nie chozi o to żebś czakał az paliwo zacznie sie cofac tylko rano będziesz widział przy odpalaniu. W golfie gzie są przezroczyste przewody i tez sie zapowietrza widać rano jak idą przez wąż bombelki z powietrzem
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 178 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Mar 31, 2012 13:28
Witam
Wnioskuje, że jesteś pewny iż zapowietrza Ci się układ paliwa. Z rana przed odpaleniem zrób tak.
Na filtrze paliwa masz taką śrubkę (do odpowietrzania) poluzuj ją i zacznij pompować gruszką paliwo aż pocieknie Ci nawet z 50ml xD następnie zakręć śrubkę i zobacz jak pali. Na wieczór też możesz to zrobić.
PS. Profilaktycznie korci mnie aby o to zapytać Czy nie miałeś przypadkiem wymienianego rozrządu ? Sprawdź czy pasek od niego jest napięty jak struna. Może to kąt wtrysku. Ja miałem podobnie ciężko odpalał.
Witam,
rytuał z odpowietrzaniem filtra to norma- ale dziś z premedytacja nawet tego nie zrobiłem by zobaczyć jak odpali po naszej interwencji w zaworek.
No ale to tak poza protokołem- właśnie jestem po montażu przeźroczystego węża między gruchą a filtrem- wstawiłem tez na nim zaworek zwrotny ( który to już z kolei w moim samochodzie??;) ) i proszę Państwa z filtra wchodzi mi powietrze do wężyka - pewnie wchodziło by do całego ale na zaworku się zatrzymuje- odpowietrzałem kilka razy i znów pompowałem i to samo- za filtrem też mam zaworek zwrotny- opaski poodkręcałem - ale prawie wszystkie były na maxa no ale skądś te powietrze bierze- dokręciłem to na dnie filtra paliwa i za parę minut znów pojadę na miasto np. po chleb:) jutro rano zobaczę powietrze w przewodzie między filtrem i zaworkiem- to na bank- ale skąd @#$a!!
Wiecie cos o tych zaworkach w pompie- tych co to ja go nie mam- nie mówcie mi tylko, że całą pompę trzeba...
ps.rozrząd miałem wymieniany za mojej kadencji 2 razy- ostatnio w styczniu i nic się nie zmieniło przed i po pali tak samo- co do kąta wtrysku to nie wiem - nigdy nie sprawdzałem.
i proszę Państwa z filtra wchodzi mi powietrze do wężyka
A przy odpowietrzaniu gruche masz ponizej poziomu filtra?? Bo miejsce gdzoie ma powietrze uciekac (sruba na filtrze) musi byc najwyzej polozonym miejscem
to zaloz przezroczysty jeszcze za filtrem i jak tamten bedzie cacy a z filtra bedzie dalej wychodzic powietrze to bedzie swiadczylo ze filtr zle odpowietrzony
ano założyłem dokręciłem i jest ok- trzyma na drodze do pompy.
I po 3 godzinach wsiadłem i tak samo- chełtanie .
Zaworek zwrotny w pompie jest pusty- nie ma w nim nic teraz to tylko rurka- i paliwo swobodnie spływa do zbiornika powrotem- jak temu zaradzić- kupić zaworek ale nie znam typu- czytałem posty o zaworkach od opla- ale to na zdjęciach u nich to nie to- podobne ale nie to- wie ktoś z Was co tam siedzi i gdzie to dostać?
_________________ Niech ryczy z bólu ranny łoś, zwierz zdrów przebiega knieje, Ktoś nie śpi, aby spać mógł k
toś, To są zwyczajne dzieje.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 178 Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob Mar 31, 2012 19:40
Hmm a może dostaje się powietrze przez filtr od dołu? Tam generalnie jest lipny plasticzek. Albo żeby było śmiesznie przez węże na łączeniach. Może masz lipne zaciski.
http://allegro.pl/opaska-...2221831168.html Te obejmy są generalnie niby dobre ale jak dla mnie lipa.
Ja używam coś w tym stylu. Ale całe okrągłe oczywiście. Nie mogłem znaleźć właściwych.
http://allegro.pl/chromow...2225161097.html
Zaciskają bardzo mocno.
Kiedyś odkręcając korek baku bardzo mocno syknęło.W baku było okolo 20 litrów.Wytworzyło się tam podciśnienie.Może myślę abstrakcyjnie ale czy takie podciśnienie nie może zasysać paliwa z powrotem do baku? Nie jestem mechanikiem i nie znam się na tym ani nie wiem jak wygląda układ przewodów paliwowych w baku ale może warto to sprawdzić.Nie dokręcać korka na maxa
opaski wszystkie mam wymienione i zdrowe- węże też.
korek od baku też od dwóch dni nie dokręcony.
Z uporem maniaka twierdzę, że to wina braku zaworka w pompie, myślę, że nieszczelnością wtrysków czy jakiegoś elementu miedzy pompą a silnikiem (węże nowe) dostaje sie powietrze- swobodnie sobie powrotem spada do zbiornika- idem potrzebuję zaworka do pompy.
znalazłem coś takiego na allegrog- będzie pasowało?
Z uporem maniaka twierdzę, że to wina braku zaworka w pompie
Ale jesli powietrze wydobywa sie jak mowisz z filtra w strone gruchy a waz miedzy pompa a filtrem jest ladnie zalany paliwem to powietrze nie idzie od pompy
dziś pompowałem paliwo gruchą odkręciłem odpowietrzacz w pompie ale żaden powietrzny bombelek sie nie wysypał i tak długo kręciłem aż padł aku. Jest gdzieś jeszcze możliwość odpowietrzenia?
_________________ Niech ryczy z bólu ranny łoś, zwierz zdrów przebiega knieje, Ktoś nie śpi, aby spać mógł k
toś, To są zwyczajne dzieje.
Witam!
no i doopa!
wszystko działa jak najlepiej, problem z odpalaniem jest troszkę droższy.
Kupiłem Robcia, jak sie okazało po kolizyjnym zerwaniu paska rozrządu, gościu naprawiał po kosztach i :
- pierścienie na cylindrach dał jakis takie choo jowe
- nic nie zmienił w panewkach, uszczelce itd.
- przedmuch miał między cylindrami i poza komora spalania
- śruby stare nie dociągnięte bo pewnie bał się , że urwie
- uszczelniacze na wtryskach na silikon
- wtryski są jak nowe
- do setki mimo to rozpędzał się w 12 sekund pomiar prze moją żone robiony a max prędkość to 190/h
- wymieniam teraz wszystko i silnik będzie jak nowy
kupiłem go z przebiegiem 130 tys i teraz mam 255 tys - jak on chodził z przedmuchem 7 lat>??
zatem Panowie i Panie- jeśli Wam kopci przy rozruchu i ciężko odpala- warto zajrzeć głębiej.
Koszt operacji to 1770 zł plus robota
Podliczyłem ile zaoszczędziłem jeżdżąc 30 tys rocznie na ropie przy spalaniu 4-5 l/100km i wyszło, że zaoszczędziłem przez 7 lat 35 tys- ergo moja turbina do regeneracji pompa i teraz silnik za dwa lata mi sie zaoszczędziło/.
Z hakiem !!
_________________ Niech ryczy z bólu ranny łoś, zwierz zdrów przebiega knieje, Ktoś nie śpi, aby spać mógł k
toś, To są zwyczajne dzieje.
igla, Przeczytałem twoje problemy z zapowietrzaniem się układu paliwowego dopadło mnie to samo wykonałem wszystko co ty: -gruszka nowa
-zaworek za filtrem paliwa
-przewody paliwowe nowe
-filtr paliwa nowy
Jaki finał był u ciebie udało się naprawić czy nie.l
edwincal
teraz u mnie cyka i brzęczy - sprawdź kąt wtrysku i sprężanie- operację sprawdzania kąta możesz sam przeprowadzić- kup wtyczkę do kompa podłącz do laptopa przez usb i ściągnij program - wszystko jak na dłoni ale nie wszystko da się sterować .
Powodzenia.
_________________ Niech ryczy z bólu ranny łoś, zwierz zdrów przebiega knieje, Ktoś nie śpi, aby spać mógł k
toś, To są zwyczajne dzieje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum