Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Od dosc dawna nie moge sobie poradzic w moim R z denerwujaca dolegliwoscia,przy ok. 1800 obrotow(tylko) z okolic poduszki pasazera dobiebga glosne,denerwujace brzeczewnie Wpierw bylem przekonany ze to z zaslepki tej poduszki i na tym sie skoncentrowalem,jednak nawet po jej wyciagnieciu denerwujacy dzwiek dobiega dalej tak jakby ze srodka czy okolic,czy ktos ma pojecie skad te brzeczenie moze sie brac bo ten dzwiek wyprowadza mnie juz z rownowagi
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Lis 22, 2010 22:03, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 19:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sprawdze,ale chalas wydobywa sie raczej nizej po prawie stronie gdzie jest poduszka pasazera,zastanawia mnie czemu akurat przy 1800 obr. co wtedy sie dzieje z silnikiem co powoduje takie wibracje w kabinie
Miałem niedawno problem z brzęczeniem w kokpicie, okazało się że pada poduszka silnika (tylna). Po wymianie poduszki brzęczenia ustały
Sprawdź u siebie, może to to samo
Po jakiś dwóch tygodniach, od momentu gdy zaczęło brzęczeć, wystarczyło zerknąć z poziomu kanału, i wszystko było jasne. Wcześniej nie miałem czasu wpaść do mechanika.
U mnie na luzie brzeczalo ok 800obr z przawej strony.Okazalo sie ze klapka schowka a konkretnie ten plastykowy element ktory przytrzymuje klapke schowka przy otwarciu aby dalej sie nie otworzyla,taka plastykowa prowadniczka z lewej strony klapki.Otworz schowek i chwyc ta prowadniczke
U mnie na luzie brzeczalo ok 800obr z przawej strony.Okazalo sie ze klapka schowka a konkretnie ten plastykowy element ktory przytrzymuje klapke schowka przy otwarciu aby dalej sie nie otworzyla,taka plastykowa prowadniczka z lewej strony klapki.Otworz schowek i chwyc ta prowadniczke
Schowek juz przebadalem,nie stamtad pochodzi brzeczenie
U mnie na luzie brzeczalo ok 800obr z przawej strony.Okazalo sie ze klapka schowka a konkretnie ten plastykowy element ktory przytrzymuje klapke schowka przy otwarciu aby dalej sie nie otworzyla,taka plastykowa prowadniczka z lewej strony klapki.Otworz schowek i chwyc ta prowadniczke
Schowek juz przebadalem,nie stamtad pochodzi brzeczenie
demontowałeś cały schowek ? za schowkiem masz trochę plastiku i kabli, może coś się odczepiło i stuka jedno o drugie ? - między schowkiem a bezpiecznikami
menior - w moim R-75 mam takie sam brzęczenie, tak kolo 2000 obr.
Źródła hałasu szukałem długo, wyjąłem nawet radio i od tej strony sprawdzałem, ale bez skutecznie . W pewnym okresie po osiągnięciu w kabinie temperatury 20 stopni brzęczenie ustawało.
Jak rozwiążesz zagadkę daj znać.
_________________ Wiesław B. (wawwie@wp.pl)
Poszukuję przewodów ze skrzynką przekaźników do wentylatora chłodnicy Rover 75, jeśli ktoś ma na zbyciu to chętnie odkupię.
A pozatym bylem dzis sprawdzic poduchy i one sa jak najbardziej ok,jedyne co znalezli to zuzyte tuleje czy tez sworznie nie wiem ktore z nich,jak myslicie czy od tego moga byc wibracje? Oni twierdza ze raczej nie
heh he ja tez mam takie coś. Bardziej brzęczy jak jest silnik zimny i właśnei przy niższych obrotach. Ale jak docisnę ręką drzwiczki tego schowka jakby przestawało. Widać coś tam poluzowane jakieś jest albo co. Też mnie to wkurza czasem ale co zrobić.
menior - w moim R-75 mam takie sam brzęczenie, tak kolo 2000 obr.
Źródła hałasu szukałem długo, wyjąłem nawet radio i od tej strony sprawdzałem, ale bez skutecznie . W pewnym okresie po osiągnięciu w kabinie temperatury 20 stopni brzęczenie ustawało.
Jak rozwiążesz zagadkę daj znać.
Zgadza sie ! U mnie tez ten chalas raz jest wiekszy a raz mniejszy a czasem wcale,obawiam sie zeby rozwiazac zagadke trzeba by bylo rozbierac pol deski rozdzielczej,ja sie na to nie odwaze a i nie znajde mechaniora ktory by sie chcial tym zajac Przyjdzie chyba radio podglosnic
[ Dodano: Czw Wrz 23, 2010 21:05 ]
markozalko napisał/a:
heh he ja tez mam takie coś. Bardziej brzęczy jak jest silnik zimny i właśnei przy niższych obrotach. Ale jak docisnę ręką drzwiczki tego schowka jakby przestawało. Widać coś tam poluzowane jakieś jest albo co. Też mnie to wkurza czasem ale co zrobić.
W moim przypadku dociskanie schowka nic nie daje,dzis pokazywalem to mechaniorowi (w serwisie Rovera) smial sie i stwierdzil ze Roverki tak juz maja
Mam to samo. przy około 1800 obrotów z prawej strony denerwujące brzęczenie. (na każdym biegu)
Tak samo myślałem że to zaślepka poduszki pasażera. po jej zdemontowaniu okazało się że ten dźwięk dobiega jakby zza poduszki (coś głębiej brzęczy)
Na razie ustaliłem że u mnie brzęczy bliżej przedniej szyby jak docisnę półkę pod szybą to brzęczenie jest mniejsze-stłumione ale nie ustaje.
wydaje mi się że to może być ten kanał nawiewów co daje nadmuch na szyby w drzwiach, on biegnie aż spod przedniej szyby do drzwi. tam jest pełno plastików trzeszczących. ciężko tam się dostać. można otworzyć drzwi z prawej strony, zdjąć tą dużą uszczelkę i zajrzeć w ten kanał. (widać nawet światło wpadające przez nawiewy przedniej szyby).
na razie tylko tyle.
jak będę miał więcej czasu to będę dalej działał w tym kierunku bo wkurzające to jest.
[ Dodano: Sro Kwi 25, 2012 21:41 ]
w końcu udało mi się to dziś zrobić szukałem kilkakrotnie co to może być. cały czas brzęczało w okolicach 1800 obrotów.
u mnie pod schowkiem jest taka klapka uchylana mocowana na dwa wciski, po jej otwarciu mamy dostęp do wnętrza kokpitu. tam jest pełno elektroniki ewidentnie brzęczenie stamtąd dobiegało. aby je zlokalizować potrzebna druga osoba co trzyma cały czas nogę na gazie. żeby zajrzeć tam od spodu pod kokpit trzeba prawie położyć się na dywaniku.
U mnie brzęczała taka wtyczka z kablami podłączona do jakiejś dużej białej kostki chyba metalowej (nie wiem co to jest).
u was akurat może brzęczeć co innego ale łatwo zlokalizować poprzez przytrzymanie po kolei wszystkich tych wnętrzności kokpitu podczas gdy druga osoba trzyma pożądane obroty.
U mnie był to dźwięk trudny do zlokalizowania zaczynał się gdzieś w okolicy schowka a kończył przy nawiewach środkowych. Podobnie jak u poprzedników w okolicach 1800 obr.
Po rozebraniu wszystkiego co się da, łącznie ze schowkiem okazało się że:
za poduszką powietrzną pasażera biegnie rura rozporowa do niej jest przymocowany taki sterownik/skrzyneczka na blasze która wali niemiłosiernie w tę rurę. Wziąłem kawałek dętki rowerowej wsadziłem między ów blachę a rurę i mam ciszę. Najlepszy dostęp niestety od schowka.
Hehe chciałem znaleźć jakieś zdjęcia i trafiłem na taki post:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum