[Rafao]

Witam.

Od dwóch dni mam problem z odpaleniem mojego Rovera (Beznyna+LPG).
Problem polega na tym ,że w momencie przekręcenia kluczyka (rozrusznik się kręci) ale tak jakby silnik nie załapywał iskry (odpala tak dopiero przy 5-9 przeskoku iskry).
Rozrusznik kręci normalnie. Pompka paliwa też działa dobrze (bynajmniej tak mi się wydaje - nie była sprawdzana)
Problem ten jest tylko na zimnym silniku. Gdy przejade się kawałek zgasze silnik i ponownie postaram sie odpalic - działa normalnie. Ale gdy odczekam z 3+ min. problem znowu się pojawia.

W przyszłym tygodniu zajmę się wymianą filtra paliwa ale wątpie aby w tym tkwił problem.
Przeszukałem forum ale nie znalazłem identycznego problemu.

PS: Rozrusznik (3 miesiące temu kupiony nowy) + wymienione świece i kable ngk + kopułka i palec nie wymienione ale są w dobrym stanie.

[SPAMU¦]

[leszczu]

Ja bym wymienił jeszcze kopułkę i palec, to że wyglądają w dobrym stanie to o niczym nie świadczy.

[Adrian]

Ile zazwyczaj masz benzyny w baku?

[maciej]

Czy nie ubywa Ci płynu?

Może uszczelka kolektora puszcza i dostaje Ci się płyn do cylindrów?

Wtedy gorzej odpala, ale jak już wyrzuci ten płyn przez wydech, to jeździ normalnie.

[Rafao]

Zazwyczaj mam 1/3 - 1/2 benzyny. Ale mimo tego dość często ostatnio zdarzało mi się na rezerwie jeździć (czasami auto chodzi na samej benzynie).

Wczoraj dolewałem płynu bo wydawało mi się ,że jest go trochę mało.
Ogólnie przed zimą wymieniałem płyn (do kreski max) i od tamtej pory nie było nic dolewane więc nie wiem czy coś nie spadło bo układ mógł być w 100% nie odpowietrzony.

Co do Palca i Kopułki zastanawiam się czy jest sens wymieniać bo wszystko dodatkowe koszta. A szczerze trochę wątpie ,że w tym jest problem

[maciej]

Cytat:

Wczoraj dolewałem płynu bo wydawało mi się ,że jest go trochę mało. Ogólnie przed zimą wymieniałem płyn (do kreski max) i od tamtej pory nie było nic dolewane więc nie wiem czy coś nie spadło bo układ mógł być w 100% nie odpowietrzony.

No to nie kwestia uszczelki, bo wtedy ubytki widać wyraźnie.

Rafao napisał/a:

Co do Palca i Kopułki zastanawiam się czy jest sens wymieniać bo wszystko dodatkowe koszta. A szczerze trochę wątpie ,że w tym jest problem

Jeśli to się dzieje nawet po 3 minutach stania, to ja bym szukał np. nieszczelności w układzie paliwowym - paliwo ucieka i pompa musi go dopompować, żeby auto odpaliło.

Kopułka utrudnia odpalanie po dłuższym postoju, ale też trzeba uważać - kiedyś w 623 "wizualnie" kopułka była idealna, a auto nie chciało odpalać po dłuższym postoju w wilgotne dni.
Było nawet podejrzenie uszkodzenia modułu zapłonu.
Wymieniłem kopułkę i palec, i jak ręką odjął.

[Adrian]

Rafao,
Jak następnym razem będzie się tak zachowywał, to odczekaj 30 sekund (odkręcając wcześniej kluczyk do pozycji wejściowej). Potem przekręć kluczyk na II (podpompujesz paliwo w ten sposób) i spróbuj odpalić.

[Rafao]

Przekręciłem kluczyk na pozycje 1. Odczekałem 30 sekund.
Przekręciłem kluczyk na pozycje 2 - zgasły kontrolki. Odczekalem 30 sekund.
Przekrecilem kluczyk na pozycje 3-i rozrusznik krecił normalnie ale auto odpaliło po 3-4 sekundach. Tak jakby nie chiał zalapać.
Nastepnię zostawiłem go odpalonego na ok. 30 sekund.
Poźniej zgasiłem i odpalaliłem kilka razy i za każdym razem było juz ok.

Ale wiem ,że jak za 10 min. pójdę do auto problem znowu się powtórzy.

Ogólnie też mam wrażenie tak jakby paliwo nie dochodziło (ale też nie wykluczam kopułki i palca mimo dobrego stanu w takim razie)

W przyszłym tygodniu w takim razie chyba pozostało mi wymienić filtr paliwa (może jest już w nie najlepszym stanie - nie wiem kiedy go wymieniał poprzedni właściciel)

A jak to nie pomoże to pozostaje mi wymienić kopułke i palec. (W sumie problem pojawił się nie dawno a jest dosyć wilgotnie) Tylko kilka minut raczej nie można zaliczyć do dłuższego postoju.

Zastanawiałem się jeszcze nad wtryskami albo nad pompą paliwa (może zbyt niskie ciśnienie). Może w nich znajduje się problem.

[leszczu]

Cytat:

(W sumie problem pojawił się nie dawno a jest dosyć wilgotnie)

Może cewka

[Rafao]

Co do "Cewki" to nie jestem przekonany ,bo wydaje mi się że jest za mało objawów
Auto ogólnie jeździ normalnie, nie ma szarpania, nie dusi się itp. Jedyny problem jest z odpaleniem (tak jak opisałem wcześniej)
Wydaje mi się ,że jeżeli cewka byłaby walnięta to objawów byłoby dużo więcej ,chociaż mogę się mylić.

[Adrian]

Rafao,
1. Wsiądź do samochodu i przekręć kluczyk na pozycję 2 - pompa paliwo podpompuję. Nie odpalaj.
2. Przekręć kluczyk na 0. Poczekaj minutę.
3. Przekręć na 2 i spróbuj odpalić.

Ogólnie chodzi mi o to, żeby dwa razy podpompować paliwo przed odpaleniem.

[Rafao]

Adrian,
Niestety dalej to samo. Nic nie pomogło.

Zauważyłem pewien fakt że dolałem ostatnio płynu - (tak jak ostatnio pisałem w postach) troszkę poniżej kreski max (ok 1/2 zbiorniczka) a dzisiaj gdy sprawdzałem było (delikatnie poniżej 1/3 zbiorniczka ). Czy taki ubytek jest normalny ? Możliwe aby to była uszczelka kolektora ?

[maciej]

Nie. Nie jest normalny i szukaj od razu wycieku - pamiętaj, że masz silnik bardzo czuły na ubytki płynu - każdy większy ubytek, szczególnie w dłuższej trasie, to HGF.

Póki nie znajdziesz sprawdzaj płyn codziennie PRZED odpaleniem auta rano, bo, jeśli to uszczelka kolektora, to największy ubytek jest, jak zgasisz silnik i silnik stygnie.

Wg mnie wynika to z tego, że metal inaczej rozszerza się pod wpływem temperatury niż plastik, z którego jest kolektor, więc ubytki są głównie w czasie stygnięcia.

Poprzednim razem, jak wymieniałem tą uszczelkę, to odstawiłem do mechanika i powiedziałem mu co i jak, obejrzał przy mnie i powiedział, że nic nie widzi, ale poszuka.
Na ciepłym silniku ciężko to zobaczyć, bo wszystko jest zasłonięte, a płyn od razu paruje.
Za 2h zadzwonił, że już wszystko jasne, bo jak tylko silnik zaczął stygnąć, to od razu było widać skąd leci i to już było takie stadium, że wyleciał mu prawie litr.

Teraz właśnie znów wymieniam (po jakichś 50 000 km) - to trochę taka wada konstrukcyjna, ale koszt uszczelki jest nie duży, więc wymieniam co te 50 000 i się nie przejmuję.

No może nie do końca - przełożyłem zbiorniczek wyrównawczy z R45 - tam jest zbiorniczek z czujnikiem, który mam podłączony pod kontrolkę hamulców i od razu widzę, że mam ubytek.

Oczywiście wyciek możesz mieć gdzieś indziej (np. nagrzewnica), ale ja bym zaczął od uszczelki kolektora.

[Rafao]

Maciej
Próbowałem znaleść wyciek ale niestety nic nie widać. W sumie ubytki nie są aż takie drastyczne dlatego może ciężko to zlokalizować.

Dolałem płynu do kreski max i pozostało mi na razie obserwowac.

A w tym tygodniu pojade wymienić uszczelkę kolektora i filtr paliwa (profilaktycznie).
Mam nadzieje ,że w tym tkwi problem.

[maciej]

Bo to na początku jest trudne do znalezienia - poczekaj, ale cały czas obserwując wskaźnik temperatury i sprawdzając poziom płynu, to się dowiesz, czy to to.

[Rafao]

Wymieniłem filtr paliwa (delikatnie jest lepiej)
Kupiłem uszczelke kolektora ale niestety nie mielismy tyle czasu z mechanikiem aby ją wymienić.

Obserwowalem ciagle stan poziomu plynu ale jednak nic nie ubywa - ciagle jest tyle samo.

Z mechanikiem doszlismy ze to moze byc jednak cos z brakiem paliwa - wywnioskowalismy ze cofa sie paliwo (wadliwy zawor zwrotny paliwa) i że zrobimy to najpierw a ewentualnie pozniej wymienimi uszczelke.

Teraz moje pytanie. Gdzie dostane taki zawór zwrotny ? Na allegro itp. niestety nie znalazłem.

Znalazlem jedynie zawór zwrotny zakładany na wezyk. (Obcina się wezyk i wklada zawór zwrotny)
Czy zakladanie 2 zaworów zwrotnych ma sens ? - Chodzi mi o to ze pewnie to zadziala przynajmniej częściowo ale nie wiem czy to troche nie 'fuszera'. Ogolnie chciałbym to zrobic dobrze.

A jezeli juz musialbym zalozyc 2 zawor zwrotny - to gdzie najlepiej byloby go zalozyc.
(Przed ? Za ? fabrycznym zaworem - kwestia takze czy bedzie miejsce)

[maciej]

Spytaj w TomaTeam/GTParts - namiar na stronie:
http://www.roverki.pl/index.php/czci-i-warsztaty

Mazowieckie, ale też sprzedaż wysyłkowa.

[Rafao]

Jednak ceny mnie przerosły - tzn. byłbym w stanie zapłacic jezeli bylbym chociaz w 90 % pewny ze to co naprawiam jest wadliwe. Nie ma mozliwosci kupić pojedynczych częsci tylko cala listwe.

Chyba jednak zastosuje na wezyku zawor zwrotny i sprawdze jak dziala.


1 -Rail assembly-multi point injection fuel regulator
2 -Bolt-flanged head - rail to inlet manifold
3 -Pipe-inlet manifold vacuum - regulator to inlet manifold
4 -Clip-hose-flat spring
5 -Injector-fuel multi point injection
6 -Clip-fuel injector multi point injection
7 -Hose assembly fuel lines - filter to rail
8 -.O ring - fuel feed hose to rail
9 -Screw-polymate
10 -Hose-straight fuel lines - regulator to spill return rail
11 -Clamp-hose fuel lines
12 -Clip-hose
12 -Clip-hose - hose
13 -Pipe-return fuel lines - spill return rail to underfloor spill pipe
14 -Hose assembly fuel lines - spill return rail to underfloor spill pipe
16 -Screw-polymate - return rail to inlet manifold
17 -Spacer-fuel injector - injector to inlet manifold

Ale nadal mnie zastanawia jedno gdzie znajduje sie fabryczny zawór zwrotny ?
Poniżej częsci nr 4 (z tego co mi sie wydaje jest to reduktor cisnienia paliwa - jest mozliwe aby byl padniety i powodowal problemy z odpalaniem ?)

Wezyk nr 7 idzie do filtra paliwa (i On sie wydaje zaworem zwrotnym ?)

Teraz moje pytanie gdzie zamontowac drugi zawór zwrotny ?
Filtr paliwa zawiera gwint (na moje oko 3/8 lub 1/2 - mam taka nadzieje) moze na nim zamontowac zawor zwrotny mosiezny z gwintem i do niego przyrecic wezyk ?