Nie gadajcie głupot. Nie czekajcie aż silnik zacznie łapać temp., szkoda benzyny. Silnik szybciej się nagrzeje jadąc niż stojąc.
A co do typu jazdy, to moim zdaniem najekonomiczniej i jeszcze żeby było w miarę zdrowo dla silnika jest zmiana biegów przy 3000 tyś. A żeby było najzdrowiej to zmiana przy 6000 tyś.
hehe a 'producent' podaje 5,1/100km spalania przy predkosci 90km/h marzenie moje ostatnio mi wyszlo w trybie mieszanym 8l, ale teraz zalalam pod korek i testuje... staram sie jezdzic na wysokich biegach, nie przekraczac 3000 obrotow nawet na cieplym silniku, zobaczymy ile wyjdzie faktycznie, bo troche mnie to przeraza
w trasie mi spalił jak jechałem 90-100 czasami wyprzedzanie, 5.3l
silnik się szybciej nagrzeje jak się jedzie.
Biegi zmieniam przy 2000-2500
jak mam 60 cos km.h jade na piątce i głownie silnikiem hamuje.
W mieście mi spala 8-9, jak go cisnę to 9-10 czasami potrafił 11,ale to już wtedy było ostro
ja mam V16 i slyszalam, ze niestety on wiecej żłopie
no żłopie żlopie wykarm 75 koni a wykarm 103 konie...
co do spalania to jak masz dobry olej który zostaje na ściankach i nie spływa to możesz jechać na zimnym silniku ale i tak dobrze jest przez pierwsze parę minut jechać spokojnie... jak dajesz jedynkę i w pi*dę dwójka w pi*dę to na koniec miesiąca będziesz chodził z gołą pi*dą...
_________________ mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy
Matius, olej mam Valvoline Maxlife 10w40, to chyba git?
co do ruszania z jedynki - staram sie nie gazować własnie, zwlaszcza na zimnym, bo na dzien dobry mnie tym HGF-em wystraszyliscie
ale zauwazylam, ze Milord lubi gazowanie... no bo jak wsiadlam do niego po dwoch dieslach i po benzynie punto (L-ka), ktorymi wczesniej jezdzilam i chcialam tak ruszac jak sie nauczylam nimi czyli z minimum gazu to mi gasl... L-ka w benzynie ruszala przy 10 tys... A temu daje ok 2-2,5 tys. na start przy ruszaniu, zeby w ogole raczył się zebrać
Mi po niedawnej przesiadce do R200, póki co ciężej jest wyczuć ekonomiczną jazdę. Silnik jest elastyczny, ładnie wkręca na wyższe obroty i jakoś specjalnie nie daje mi sygnałów zmęczenia jakimś biegiem, przez co muszę sam się pilnować gdy zbliżam się do 3 tys. obrotów. Dla porównania w Renault Clio 3 (~75KM), silnik na wyższych obrotach robił się głośny i wręcz błagał o zmianę biegu. Chociaż i tak nic nie pobije Civica ze zdawałoby się prostym silniczkiem 1.4 75KM, tam to na każdym biegu były dwa tryby - przed 4 tys. obrotów i po 4 tys. obrotów
Po tym jak prawie dostałam zawału widzac spalanie 10/100 w cyklu mieszanym w moim Milordzie, zrobilam ponowny test po kilku zmianach, głownie filtra powietrza i stylu jazdy, mianowicie nizsze biegi i ich zmiana przy ok 2500 obrotow (wg kolegi ze spotu jezdzilam na zbyt wysokich przyzwyczajona do Punciaka ) i wyszlo mi... 6,8 na 100 w cyklu mieszanym co mnie mega cieszy, ulzylo mi, bo to oznacza, ze w trasie wezmie mi pewnie mniej jak 6.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum