Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2003
Uszanowanko! Takich tematów jest dużo, ale nie mogłem znaleźć nic podobnego do mojego przypadku! Od trzech miesięcy obserwuje różowy osad na końcach niektórych przewodów układu chłodzenia (głownie przy plastikowym trójniku termostat-???-chłodnica). Płyn generalnie nie ubywał a jak już to znikome ilości. W lutym znajomy mechanik zrobił test ciśnienia i powiedział, że ten trójnik to jedyne miejsce nieszczelności. Wymieniłem, więc opaski na wężach ze sprężynowych (jeszcze oryginalnych rover-a) na skręcane. Nadal to samo. I tak było kolejny miesiąc płyn raz uciekał a później się uszczelniało itd. Z początkiem kwietnia już w zakładzie mechaniki coroczny serwis i jeszcze jeden test ciśnienia. Wynik- to samo miejsce. Decyzja - minimalna wada nie ma, co szukać jak będzie możliwość to można kupić plastikowy trójnik, pewnie pękł, ale generalnie jest ok. Wyjazd na Święta Wielkanocne do polski. Zrobiliśmy ok 4500 tys. km w dwa tygodnie. Dolałem zaledwie 500ml płynu po powrocie do Anglii. Wróciliśmy pojeździłem 3 dni do pracy itp.(ok 150km) silnik łyknął ponad 500 ml. Pomyślałem wstawie auto do garażu i sam wymienię trójnik i węże jak będzie trzeba. Zdjąłem pokrywę silnika od dołu i zobaczyłem dużo różowego osadu (patrz zdjęcie) zlałem płyn, zdemontowałem parę węży i trójnik. Węże wydają się ok i trójnik też. Utknąłem! Nawet nie wiem, co to jest to na zdjęciu. Połączone jest z pompa wody i chłodnica a także odchodzą od tego jeszcze dwa metalowo/gumowe przewody. Co do pompy to ma minimalny luz na kole i chyba nie będę jej ruszał? Chciałem także wymienić termostat bo w zimie trochę szwankował, ale on jest pod łapą silnika zaraz koło alternatora z vacu pompa. Chciałbym wszystko naprawić sam, ale nie wiem czy powinienem dalej rozbierać, czy dam sobie rade skoro:
po 1 trzeba mnóstwo rzeczy zdemontować by się dostać do wszystkich węży i termostatu etc.?
po 2 nie bardzo wiem, z czym mam do czynienia (alternator z vacu pompa, i to cos na dole połączone z wężem dolnym chłodnicy pokryte różowym osadem.
Małe wyjaśnienie - zdjęcie robiłem telefonem leżąc pod autem. W lewym górnym rogu widać pompę wody z poluzowana opaska na wężu.
Ostatnio zmieniony przez szoso Pon Kwi 30, 2012 08:26, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 24, 2012 19:36 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam jeszcze parę pytań jeśli można.
Jak będę wymieniał już tą chłodnicę oleju to muszę spuścić olej czy nie
Czy minimalny luz na popmie wody jest dopuszczalny
Czy wiesz może gdzie ulokowany jest termostat, bo znajomy twierdzi, że napewno nie przy alternatorze
Czy orientujesz się czy możliwa jest podmianka zaworu nagrzewnicy od innego modelu Roverka?
Ten który ja mam wymieniałem półtora roku temu i już ma jakieś przecieki. Według mnie słabe uszczelnienie wynika z zasady działania, gdyż jest to mały wihajsterek który sie obraca (zdjęcia poniżej).
bogski, No jak jest sprawny termostat w zakupionej chłodnicy to tak. Tylko żebyś czasem nie kupił chłodnicy od R 220 lub 420 albo 620
Co do luzu to od strony paska wielorowkowego to jest pompa wspomagania która napędza dopiero pompę wody Teoretycznie jak będziesz już ta chłodnice wymieniał to pompę możesz w sumie tez wymienić od razu
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
bogski [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 25, 2012 20:45
To jest chłodnica którą wypatrzyłem i jutro pewnie kupię, bo dziś już do wyra mykam w trybie natychmiastowym za 5 godzin muszę wsatć:http://www.ebay.co.uk/itm/Rover-400-45-75-MG-ZT-ZS-Rover-75-Freelander-Oil-Cooler-WTP6320-RRP-345-/251038253182?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&hash=item3a730bc07e#ht_500wt_1287
Pompa wody to tania rzecz w sumie więc stara poleci.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
bogski [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 29, 2012 19:15 [R45] Wyciek płynu chłodniczego
Witam ponownie.
Naszczęście zanim dokonałem zakupu sprawdziłem czy coś tu dopisałeś. Dzięki że looknałeś na ten link i napisałeś pewnie bym kupił złą chłodnicę!
W tym tygodniu wezmę się za auto. dam znać jak mi idzie! jeszcze raz dzieki za pomoc i angielski link.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum