Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Mar 22, 2012 12:54 [R75] Luzy na kolumnie kierowniczej
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam.
Byłem ostatnio na stacji i się okazało, że mam luzy na kolumnie kierowniczej.
Czy miał ktoś podobny problem? Da się to jakoś naprawić czy lepiej kupić używaną kolumnę i wymienić?Ew. jak się do tego zabrać?
Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 22, 2012 12:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
czy aby to napewno kolumna czy moze maglonica (przekladnia kierownicza)?
ja wymienialem przekaldnmie kierownicza w moim R 75 koszt 500 zl za przekaldnei po regeneracji + przesylka + 100 zl robocizna i na koniec zbierznosc zostala ustawiona.
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Mar 23, 2012 13:17
Diagnosta stwierdził, że są luzy na kolumnie.Powiedział też, że podobno nie opłaca się tego naprawiać. Ale chyba pojadę jeszcze raz na trzepaczki i z kimś mądrym zajrzymy. Z czym to się dokładnie wiąże to nie wiem. Ogólnie troszkę coś trzaska i na trasie mam lekkie drgania na kierownicy. W trakcie podjazdu na 1 w szczególności pod górkę słychać jakieś chrobolenie jak by w wale albo coś. Przy wjechaniu w jakaś nierówność słychać jak coś tłucze. Ale nie tak jak jest to w przypadku drążków po boku tylko jakby na środku.
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Maj 26, 2012 19:36
byłem u mechajstra i jednak luz na maglownicy.
Teraz moje pytanie czy da się ja zregenerować skoro nie ma wycieków?I czy to normalne, że coś mi tłucze w zawieszeniu z przodu (bliżej jakby lewego koła)?
Lepiej regenerować czy jest możliwość i lepiej przełożyć z anglika?
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Sob Maj 26, 2012 21:05
z anglika jest inna więc nieda rady,nowa też chyba nie dostępna...ja swoją regenerowałem bo też tłukła i niebyło wycieków, koszt samej regeneracji 350zł, a w zawieszeniu to może też słyszysz że maglownica napierdziela na dziurach, albo łącznik stabilizatora któryś...lub jeszcze co innego
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Maj 27, 2012 18:04
Niedawno byłem na "trzepaczkach" i tylko niby maglownica trzaskała. Pytanie czy od tego mogło coś jeszcze pierdyknąć? I czy ktoś może coś powiedzieć o zakładzie w Kożuchowie k. Zielonej Góry w którym to regenerują magle?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum